W kuchni światło ma do spełnienia różne role; dobrze, gdy projekt oświetlenia zapewnia nam możliwość wyboru różnych wariantów (fot. Alno Ekspert)
(fot. CCI)
(fot. Classen)
Skuteczni oświetlony ciąg roboczy to wielka wygoda, ale i szansa na ciekawy efekt aranżacyjnyPraca w kuchni, ze względu na wygodę i bezpieczeństwo, wymaga doskonałego oświetlenia. Światła musi być...
W kuchni światło ma do spełnienia różne role; dobrze, gdy projekt oświetlenia zapewnia nam możliwość wyboru różnych wariantów (fot. Alno Ekspert)
(fot. CCI)
(fot. Classen)
Skuteczni oświetlony ciąg roboczy to wielka wygoda, ale i szansa na ciekawy efekt aranżacyjny
Praca w kuchni, ze względu na wygodę i bezpieczeństwo, wymaga doskonałego oświetlenia. Światła musi być pod dostatkiem, powinno też mieć odpowiednią barwę i natężenie. Im więcej jego źródeł, tym lepiej, a każde z nich ma do spełnienia nieco inną rolę.
Po pierwsze: górna lampa, oświetlająca całość pomieszczenia. Nie może wisieć zbyt nisko, dlatego niewskazane jest, by funkcję oświetlenia ogólnego pełniła lampa nad stołem do spożywania posiłków. No, chyba że na podział ról brakuje nam miejsca. Wtedy warto kupić lampę z regulacją wysokości: uniesiona, będzie lampą „ogólną”, opuszczona niżej, stanie się stołową.
W SŁUŻBIE
GOSPODYNI
Podczas prac przy kuchennym ciągu roboczym górne oświetlenie na niewiele nam się przyda – światło skutecznie zasłoni nasza sylwetka, rzucająca cień na blat. Najlepsze miejsce na zamontowanie opraw oświetleniowych to spody szafek wiszących. Można tam umieścić sekwencję lampek punktowych lub jedną podłużną świetlówkę. Lampki mogą być widoczne lub całkowicie osłonięte listwą. Ważne, by ich światło było skierowane bezpośrednio na blat – nie będzie wtedy raziło pracującej przy nim osoby. Powinno być zbliżone do naturalnego (wszak wiadomo, że barwa potraw jest równie ważna, jak ich smak!) i niezbyt silne, by nie męczyło oczu.
Nowoczesny okap kuchenny ma zwykle własne oświetlenie. Światło nie musi być mocne – prace w strefie kuchenki nie wymagają go wiele; wystarczy jeśli pozwoli precyzyjnie doprawić strawę w rondlu.
Należy też pamiętać o oświetleniu zlewozmywaka, jeśli jest umieszczony pod oknem. Nad wnęką okienną warto umocować niewielką lampkę, lub dwie, na wysięgnikach. Mogą to być stylizowane kinkiety lub nowoczesne reflektorki.
WIECZORAMI…
Wiele uroku doda naszej kuchni oświetlenie umieszczone nad górnymi szafkami. Jeśli ich drzwiczki to szklane witryny, efektownie będzie się prezentować ich zawartość oświetlona oprawami umieszczonymi wewnątrz szafek. Z pomocą tych dwóch źródeł światła można wyczarować w kuchni przytulną atmosferę, wyeksponować urodę zamieszkującego szafki szkła i ceramiki, a nawet – wykreować we wnętrzu malowane światłem, wieloplanowe obrazy. Efekt zależy od naszej inwencji i może być bardzo interesujący.
Duży udział w tworzeniu klimatu kuchni ma też oświetlenie stołu jadalnianego. Barwa światła powinna być ciepła i rozproszona – najlepsza będzie tu tradycyjna żarówka w mlecznym kloszu, kierującym snop światła w dół i na boki. Nad długim stołem można powiesić nie jedną, lecz dwie, trzy, a nawet cztery lampy. Ich uzupełnieniem mogą być kameralne kinkiety, w kuchni niepraktyczne, do jadalni zaś jak najbardziej polecane.
...I ZA DNIA
Wreszcie światło naturalne, w większości dzisiejszych kuchni na szczęście obecne. Najłagodniejsze i najbardziej rozproszone da nam okno od wschodu lub północy. Przy pozostałych kierunkach musimy zapewnić sobie możliwość jego dozowania za pomocą rolet czy żaluzji. Okno powinno być duże i tak umieszczone, by równomiernie doświetlało całe wnętrze. Im jednak jaśniejsza kuchnia, tym ciemniej – prawem kontrastu – będzie się prezentowała sąsiadująca z oknem ściana i stojące przy niej meble. Dlatego w szafkach na ścianie okiennej koniecznie powinniśmy zamontować sztuczne oświetlenie – niejednokrotnie będziemy z niego korzystać nawet w środku dnia.