Ciepły okres w roku to najlepsza pora na wymianę okien. Jeżeli wyregulowanie okuć nie poprawia ich szczelności, należy zastąpić okna nowymi. Usunięcie starych i osadzenie nowych w średniej wielkości domu zajmuje jeden lub dwa dni, ale od złożenia zamówienia do montażu zwykle mija minimum kilka tygodni. Warto to wziąć pod uwagę, planując takie prace.
Joanna Dąbrowska
Data publikacji: 2021-07-05
Data aktualizacji: 2021-07-05
O jakiej porze roku wymieniać okna i jak długo to trwa?
Choć wymiana okien zimą jest możliwa i nie sprawi trudności wykwalifikowanej ekipie, prac tych nie należy przeprowadzać, gdy temperatura spadnie poniżej -5°C, ponieważ w takich warunkach pianka montażowa do uszczelniania okien traci swoje właściwości. Warto wiedzieć, że roboty nawet w temperaturze ok. 0°C są kłopotliwe, bo ościeża trzeba wykończyć zaprawą, której nie powinno się stosować w takiej temperaturze.
Ponadto wymiana wszystkich okien może trwać 2 dni, zatem przebywanie w tym czasie w wyziębionym domu może być mało komfortowe. Ze względu na sprzyjającą aurę, wstawianie okien najlepiej przewidzieć w cieplejszej porze roku. Planując prace, trzeba też wziąć po uwagę okres oczekiwania na okna, zwykle są one dostarczane w ciągu minimum 4 tygodni, a jeżeli wybierzemy niepopularny kolor lub kształt okien, na realizację zamówienia możemy czekać nawet kilka miesięcy.
Jak złożyć zamówienie?
Procedura zamówienia nowych okien wygląda następująco:
wstępna wycena na podstawie podanych wymiarów okien;
umówienie się na dokładne pomiary;
doprecyzowanie kalkulacji po dokonaniu pomiarów i ustaleniu zakresu prac oraz dopasowanie wyposażenia dodatkowego i akcesoriów - parapety, rolety;
wpłata zaliczki w ustalonej wysokości;
min. 4 tygodniowe oczekiwanie na realizację zamówienia;
montaż i wpłata reszty kwoty.
W koszt robocizny wkalkulowane są - transport, demontaż starych okien, osadzenie okien na kotwy lub dyble z uszczelnieniem pianką, regulacja, uzupełnienie ubytków po demontażu (bez malowania), wywóz i utylizacja zdemontowanych elementów.
Uwaga! W większości firm za montaż z użyciem taśm zabezpieczających piankę montażową przed zawilgoceniem trzeba zapłacić dodatkowo.
Infografika: Wymiana okien - 6 ważnych decyzji
Wymiana okien - o czym trzeba pamiętać?
Oczywiście, przymierzając się do wymiany okien, warto przede wszystkim przemyśleć ich wielkość oraz funkcjonalność. Zdecydować o ewentualnym połączeniu wąskich skrzydeł w szersze, zmniejszyć okna od północy (jeśli jest ich za dużo, jedno można zamurować), zmienić sposób otwierania okien tarasowych np. na przesuwne, składane. Postanowić o tym, z jakiego materiału będą wykonane profile, jakie okucia ułatwiające korzystanie z okien mają mieć oraz w jakie osłony przeciwsłoneczne mają być wyposażone (najlepiej sprawdzają się te zewnętrzne).
Decyzji do podjęcia jest kilka, ale warto nad nimi się pochylić wcześniej, by nowe przeszklenia poprawiły funkcjonalność pomieszczeń, lepiej je doświetlały i skuteczniej zabezpieczały przed przegrzewaniem latem. Ponadto nie można zapominać o właściwej metodzie osadzenia, bo wybranie nawet tzw. bardzo ciepłej stolarki nie rozwiąże problemu przewiewów, jeśli okna nie zostaną szczelnie zamontowane. Solidny, warstwowy montaż jest najważniejszy.
Za okna o współczynniku przenikania ciepła ok. 0,9 W/(m2·K) do domu o powierzchni 150 m2 zapłacimy minimum 30 000 zł. Na demontaż poprzedniej i osadzenie nowej stolarki trzeba przeznaczyć min. 4000 zł. Zwykle nadal za wariant z użyciem taśm zabezpieczających piankę montażową przed zawilgoceniem trzeba dopłacić.
Za wymianę okien w domu o powierzchni 150 m2 trzeba zapłacić minimum 30 000 zł. (fot. MS więcej niż OKNA)
W standardową robociznę wkalkulowane jest wykucie starych okien z uszkodzeniem ram i parapetów, montaż okien na kotwy lub dyble z uszczelnieniem pianką (za taśmy zabezpieczające zwykle trzeba dopłacić), regulacja, uzupełnienie ubytków po usuwaniu wyposażenia (bez malowania), wywóz i utylizacja elementów.
Wymiary i podział skrzydeł
Przy planowaniu wymiany stolarki, warto zastanowić się nad innym podziałem poszczególnych skrzydeł i np. dwa wąskie połączyć w jedno szersze (mniej profili i więcej przeszkleń). Dobrze jest rozważyć zastąpienie części okien, do których jest swobodny dostęp z zewnątrz, nieotwieranymi (są tańsze o ok. 20%, bo nie mają okuć, ich profile są węższe - wpuszczają więcej światła).
Tam, gdzie jest łatwy dostęp do okna można zamontować tańsze wersje nieotwierane. (fot. Krispol)
Remont to dobra okazja do powiększenia przeszkleń i doświetlenia ciemnych dotąd wnętrz. Dodanie małego okna w łazience, na poddaszu, czy zastąpienie rozwieranych tarasowych w salonie przesuwnymi. Dla odmiany, jeśli takich elementów jest zbyt dużo, można je zlikwidować. Na przykład zamurowanie w sypialni jednego z trzech w północnej ścianie nie ograniczy dopływu światła, ale obniży koszty (model średniej wielkości to wydatek minimum kilkaset złotych) i znacząco zmniejszy straty ciepła (przez okna ucieka ok. 4 razy więcej ciepła, niż przez ścianę). Będzie to jednak wiązało się z koniecznością odnowienia również elewacji.
Kilka wąskich okien tarasowych można zastąpić jednym szerszym. (fot. Awilux)
Materiał profili
W zasadzie głównym kryterium przy wyborze pomiędzy PVC, drewnem i aluminium jest cena, gdyż właściwości techniczne wszystkich okien są zbliżone, choć te aluminiowe najlepiej sprawdzają się w największych przeszkleniach. Względy estetyczne są tu mniej istotne, bowiem dobrej jakości profile plastikowe świetnie imitują drewno i z daleka są nie do odróżnienia. Podobnie jak aluminium - odpowiednio wykończone także może przypominać naturalny materiał.
Okna z PVC z dobrej jakości okleiną bardzo dobrze odwzorowują rysunek słojów drewna. (fot. MS więcej niż OKNA)
Na ciepłochronność profili z PVC wpływa głównie ich szerokość i grubość ścianek, a nie liczba komór. Dlatego warto o to zapytać - szerszy, ale pięciokomorowy wyrób będzie miał lepsze parametry cieplne, niż węższy, lecz sześciokomorowy. Ważne jest również to, jakim materiałem wzmocniono profile. Zastąpienie stali kompozytem poliestrowo-szklanym, wypełnionym termoizolacyjną pianą poliuretanową poprawia właściwości cieplne ramy. Ponadto będą one "cieplejsze", jeśli wyposaży się je we wkładki termiczne. Warto też upewnić się, że okna są wykonane z profili o klasie grubości ścianek A lub B, bo klasa C może już oznaczać dowolną, zupełnie nieunormowaną grubość.
Ramy z drewna produkowane są na ogół z litego drewna sosnowego, świerkowego, modrzewiowego, dębowego, meranti, mahoniu. Wykańcza się je farbami lub lakierami, tworzącymi powłoki kryjące lub transparentne. Co kilka lat należy je przeszlifować i ponownie pomalować, przy czym drobne uszkodzenia ramy można naprawić. Te wyroby są droższe od plastikowych, lecz do uzyskania są także okna o nietypowym kształcie. Od strony zewnętrznej drewno może być zabezpieczone aluminiową nakładką, która chroni przed wilgocią, deszczem, wiatrem i promieniami słonecznymi (modele drewniano-aluminiowe).
Profile aluminiowe wykazują dużo większą sztywność, niż opisane wyżej, dlatego stosowane są do szklenia nawet całych fasad i ogrodów zimowych. A ponieważ można je wyginać, nadają się do wyrobów zawierających kształt łuku lub ze skosami. Mogą być anodowane bądź malowane proszkowo na dowolny kolor z palety RAL, albo wykończone okleiną drewnopodobną. Takie ramy są odporne na warunki zewnętrzne, nie jest potrzebna żadna konserwacja.
Okna aluminiowe najczęściej stosuje się na duże przeszklenia. (fot. Aliplast)
Jeżeli wymiana okien nie idzie w parze z odnowieniem elewacji, najczęściej kolor nowych profili jest taki sam, jak poprzednich. Jednak nie musi tak być. Obecnie najbardziej popularne są wykończenia białe, "drewniane" oraz różne odcienie grafitu. Na pewno okna białe (szczególnie te z PVC) są najtańsze, za inny kolor zwykle należy nieco dopłacić. Najkrócej też się na nie czeka, bo stanowią większość produkcji. Można zdecydować się również na wersje dwukolorowe, od wewnątrz białe, od zewnątrz innej barwy, pasujące do dachu, tynku i drzwi zewnętrznych. Niestety, na takie czeka się najdłużej i są one o ok. 30% droższe od jednolitych. Ponadto, jeżeli zamówienie będzie dotyczyło tylko kilku sztuk wyrobów (do małego budynku), nie każda firma zechce je dla nas wykonać.
Okna drewniane można zamówić w dowolnym wykończeniu, np. modnym graficie. (fot. Sokółka Okna i Drzwi)
Współczynniki U I Rw
Wprawdzie przy modernizacji stolarki, nie musimy dostosowywać się do wymagań dotyczących współczynnika przenika ciepła U, obowiązującego domy nowo budowane, jednak gdy zechcemy ubiegać się o dofinansowanie tej inwestycji, powinniśmy kupić modele o U na poziomie najwyżej 0,9 W/(m2·K). Taką wartość uzyskują przeszklenia trzyszybowe, choć producenci oferują także wersje z większą ich liczbą. "Najcieplejsze" wyroby mają U poniżej 0,6 i przeznaczone są do obiektów pasywnych.
W remontowanym, o ile nie podnosimy jego standardu energetycznego aż do takiego poziomu, nie warto inwestować w wyposażenie spełniające tak wyśrubowane warunki względem tego wskaźnika, bo takie okna są dużo droższe, a wyłożone na nie pieniądze nigdy się nie zwrócą.
W przeciętnym odnawianym domu wystarczająco dobre będą wyroby o U ok. 0,9 W/(m2·K).
Przy wyborze modeli istotna jest też izolacyjność akustyczna, którą określa współczynnik Rw - im wyższy, tym ciszej będzie w budynku. Standardowe okna wykazują Rw 30-32 dB. Jeżeli remontowany dom stoi przy ruchliwej ulicy, najlepiej zastosować stolarkę o izolacyjności akustycznej ok. 40 dB.
Nawiewniki
Większość dawniej wznoszonych budynków wyposażana była w wentylację grawitacyjną, w której napływ świeżego powietrza następował głównie na skutek nieszczelności w stolarce. Po zastąpieniu okien szczelnymi, może pojawić się problem z wymianą powietrza i odprowadzaniem nadmiaru wilgoci. Konieczne więc jest zamontowanie nawiewników okiennych lub ściennych we wszystkich wnętrzach poza łazienką, kuchnią i toaletą. Przy zastępowaniu przeszklenia, należy część produktów zamówić z nawiewnikami.
Są dwie kategorie takich elementów:
ciśnieniowe - zapewniają dopływ stałej ilości powietrza do pomieszczeń bez względu na różnicę ciśnienia na zewnątrz i wewnątrz, wywołaną np. podmuchami wiatru;
higrosterowane - dostosowują wielkość strumienia powietrza doprowadzanego do wilgotności względnej powietrza w pomieszczeniu.
Nawiewniki w oknach ułatwiają cyrkulację powietrza. Są niezbędne w każdym budynku z wentylacją grawitacyjną. (fot. Aluplast)
Wyposażenie dodatkowe
Standardowo w oknach montuje się okucia umożliwiające otwieranie i uchylanie skrzydeł.
Ponadto warto wybrać:
wielostopniowy uchył - służy do uchylania skrzydła pod różnym kątem, przyda się w najczęściej otwieranych oknach;
klamki z kluczykiem - sprawdzą się w pokojach małych dzieci (maluchy samodzielnie nie będę mogły otworzyć okna) oraz na parterze - kluczyk utrudni włamywaczom wtargnięcie do budynku;
okucia antywyważeniowe - np. grzybki ryglujące przydatne we wszystkich przeszkleniach;
okucia przesuwne - umożliwiają przesuwanie skrzydła, szczególnie wygodne w kuchni ze zlewem pod oknem.
W tradycyjnych rozwieranych oknach tarasowych warto zamówić:
hamulec - zapobiega zatrzaśnięciu się okna pod wpływem wiatru;
pochwyt zewnętrzny - do przymykania drzwi z zewnątrz. Przed wymianą okien tarasowych, warto rozważyć montaż systemu umożliwiającego przesuwanie skrzydeł lub również ich składanie oraz zmniejszyć liczbę podziałów (profili) i zamówić szerokie przeszklenia. Jest wiele rodzajów takich udogodnień. Nie są tanie, ale poprawiają komfort korzystania z salonu, bo skrzydło nie zabiera miejsca przy i na ścianie. Do najnowocześniejszych modeli warto dodać napęd, ułatwiający otwieranie ciężkich przeszkleń. Dobrze jest zastosować w nich także następujące elementy:
bezpieczne szyby - mogą być wykonane z dwóch tafli przedzielonych folią PVB. Po ich rozbiciu nadal stanowią jeden element, nie stwarzając zagrożenia dla ludzi w pobliżu. Inna opcja to szkło hartowane, które rozpada się na małe kawałki o tępych krawędziach;
niski lub niewidoczny próg - prawie zlicowany z posadzką, dzięki niemu maleje ryzyko potknięcia się podczas wychodzenia na taras.
Osłony przeciwsłoneczne
Najlepiej o ochronie przed nadmiernym nasłonecznieniem pomyśleć już przy zamawianiu okien, by w trakcie jednego montażu je założyć. Duża część producentów przeszkleń oferuje kompleksowe wyposażenie budynku w okna razem z osłonami.
Wymieniając okna najlepiej od razu wyposażyć je w osłony przeciwsłoneczne. (fot. MS więcej niż OKNA)
Najskuteczniej chronią przed słońcem bariery zamontowane na oknach od zewnątrz. Nie każdy model da się dodać podczas wymiany okien, w przypadku najpopularniejszych rolet zewnętrznych do wyboru są tylko wersje naokienne, które pomniejszą, niestety, przeszklenie o wysokość skrzynki. Najpierw przytwierdza się skrzynkę do górnej części ościeżnicy (używając specjalnych profili), potem wraz z oknem mocuje w otworze okiennym.
Osłony na niewielkich oknach (lekkie) można obsługiwać ręcznie nawijarką z korbą. Te na większych przeszkleniach (ciężkie) lepiej od razy wyposażyć w silnik elektryczny.
W prasie budowlano-wnętrzarskiej od początku drogi zawodowej. W miesięczniku „Budujemy Dom” pracuję od kilkunastu lat. Moja ulubiona tematyka to architektura i aranżacja wnętrz. Śledzę trendy i nowości rynkowe. Cenię sobie kontakt z naturą. Kocham jazdę na nartach i pływanie kajakiem. W wolnym czasie spełniam marzenia podróżnicze - bliskie i dalekie.
15 godzin temu, Zdaniem Czytelnika napisał:
Komentarz dodany przez Natka:
Polecam pomyśleć o wywiewnikach w oknach. Nam polecili. Wcześniej mieliśmy okna bez wywiewników i była różnica.
Różnica w czym?
2
