Budownictwo antyalergiczne staje się powszechne. Jak mieć zdrowy dom?
Budownictwo antyalergiczne staje się powszechne. Jak mieć zdrowy dom?
Osoby wrażliwe na kurz powinny używać plamoodpornych farb (akrylowych, lateksowych, ceramicz- nych), odpornych na zmywanie i szorowanie na mokro, z których uzyskuje się gładkie powłoki, fot. BAUMIT
Rosnąca świadomość dotycząca chorób cywilizacyjnych sprawia, że temat alergii jest coraz ważniejszy w planowaniu inwestycji budowlanych. Jak mieć zdrowy dom? Kluczowe jest korzystanie z wysokiej klasy wentylacji mechanicznej z filtracją powietrza, unikanie materiałów podatnych na gromadzenie kurzu i ograniczenie stosowania produktów o dużej emisji substancji drażniących, szkodliwych dla naszego zdrowia. Poznaj rozwiązania budowlane, materiały i systemy instalacyjne przeznaczone do budownictwa antyalergicznego.
Joanna Dąbrowska
Data publikacji: 2025-11-18
Data aktualizacji: 2025-11-18
Według najnowszych danych European Academy of Allergy and Clinical Immunology (EAACI), już w 2025 roku ponad 50% mieszkańców Europy będzie miało objawy jednej z chorób alergicznych, co stanowi wzrost z niespełna 1% populacji na początku XX wieku. Obecnie ponad 150 milionów Europejczyków cierpi na przewlekłe alergie, w tym 100 milionów na alergiczny nieżyt nosa, a 70 milionów na astmę. Tak gwałtowny wzrost zachorowań wyraźnie wskazuje na konieczność dostosowywania rozwiązań budowlanych do potrzeb osób z nadwrażliwością. Objawy alergii, takie jak przewlekły kaszel, katar, podrażnienia skóry, trudności w oddychaniu, wynikają nie tylko z czynników zewnętrznych, lecz również z jakości środowiska domowego, w którym przebywają te osoby.
Na czym polega koncepcja domu dla alergika?
Współczesne materiały i technologie budowlane, chociaż ich wybór zapewnia wysoką funkcjonalność, mogą generować zagrożenia w postaci emisji lotnych związków organicznych, sprzyjać rozwojowi pleśni oraz utrudniać właściwą wymianę powietrza. Dlatego niezbędne staje się projektowanie i urządzanie domów z uwzględnieniem potrzeb osób cierpiących na alergie, a także z troską o zdrowie wszystkich mieszkańców. Koncepcja „domu dla alergika” nie powinna być traktowana jako ekstrawagancja, lecz standard nowoczesnego budownictwa. Odpowiednie decyzje - na etapie wyboru materiałów budowlanych, izolacji oraz systemów wentylacyjnych - mogą znacząco zmniejszyć obecność alergenów w środowisku domowym. Inwestycja w dom przyjazny alergikom to inwestycja w zdrowie! Dziś możliwości technologiczne pozwalają na budowę i urządzenie domu, w którym ryzyko ekspozycji na alergeny i szkodliwe mikroorganizmy jest ograniczone.
Jak urządzić zdrowy dom - uwaga na szkodliwe substancje w materiałach wykończeniowych
Urządzenie zdrowego i bezpiecznego domu to jedno z największych wyzwań dla osób cierpiących na alergie. Wybór materiałów wykończeniowych ścian i podłóg nie jest wyłącznie kwestią estetyki, ale przede wszystkim komfortu życia, ograniczenia kontaktu z alergenami i poprawy jakości powietrza. Po złym dobraniu farb, okładzin oraz posadzek, objawy choroby mogą się nasilać. Dlatego przy aranżacji wnętrz należy sięgnąć po wyroby sprawdzone i bezpieczne, których zastosowanie przyczyni się do osiągnięcia zdrowego mikroklimatu.
W domu alergika najlepiej sprawdzą się tynki gipsowe, pokryte gładzią i pomalowane farbą. Jej aplikacja umożliwia osiągnięcie gładkiej powierzchni, na której trudniej zbiera się kurz, fot. TIKKURILA
Wykańczanie ścian i podłóg w domu, w którym mieszka alergik to inwestycja w zdrowie i codzienny komfort. Aby zminimalizować ryzyko występowania reakcji alergicznych, warto wybierać naturalne i certyfikowane materiały. Dzięki świadomym decyzjom stworzymy przestrzeń, w której oddycha się lekko i bezpiecznie, a codzienne mieszkanie staje się wygodne. Warto pamiętać, że w przypadku alergików ważna jest funkcjonalność - gładkie, suche, równe ściany łatwe do czyszczenia i brak szkodliwych substancji. Wilgoć sprzyja rozwijaniu się groźnych grzybów pleśniowych, zaś we wszelkich szczelinach i nierównościach osadza i gromadzi się kurz.
W chorobach alergicznych, które niestety występują bardzo często i dotyczą zarówno dzieci, jak i dorosłych, pewne produkty trzeba całkowicie wykluczyć, a inne stosować z umiarem.
Bezwzględnie należy unikać:
rozpuszczalników organicznych - obecnych m.in. w farbach z połyskiem, bejcach, impregnatach do drewna, lakierach do parkietu, preparatach do usuwania starych powłok),
formaldehydu - zawartego m.in. w płytach meblowych i wiórowych, syntetycznych wykładzinach i dywanach,
węglowodorów chlorowanych - stosowanych w środkach grzybobójczych.
Osoby uczulone nie powinny uczestniczyć w pracach wykończeniowych, takich jak tynkowanie, malowanie, tapetowanie ścian, cyklinowanie i lakierowanie podłóg. Pył oraz opary schnących farb, klejów i lakierów mogą podrażniać drogi oddechowe. Po zakończeniu robót, pomieszczenia trzeba intensywnie wietrzyć, aż do całkowitego zaniku zapachu zastosowanych produktów. Bezwzględnie nie należy skracać czasu schnięcia powłok - w domach, w których będą mieszkać alergicy, ma to duże znaczenie.
Jakie są zdrowe i bezpieczne materiały do wykończenia ścian w domu?
Jakie tynki są zdrowe?
Ściany w pokoju nie powinny być pokryte tynkami strukturalnymi, ponieważ ich powierzchnia nie jest gładka. We wszelkich szczelinach, ubytkach i drobnych chropowatościach będzie zbierać się kurz. Osobom cierpiącym na alergię szczególnie polecane są tynki gipsowe dodatkowo wykończone gładzią. Ich użycie umożliwia osiągnięcie gładkiej powierzchni, na której trudniej zbierają się zanieczyszczenia. Ważną zaletą jest krótki czas schnięcia tynków gipsowych. Już po ok. 10 dniach, zależnie od grubości warstwy, temperatury i wilgotności we wnętrzu, takie powłoki są całkowicie suche. Na duże powierzchnie nakłada się tynk maszynowo, korzystając z agregatu.
Jako alternatywę można też użyć idealnie równych płyt gipsowo-kartonowych. Nadają się one do malowania już po kilku dniach od przytwierdzenia. We wnętrzach narażonych na działanie wilgoci - w kuchni, łazience, pralni - wykonuje się tynki cementowo-wapienne. Formuje się z nich równą, ale nie gładką powierzchnię.
Na co zwrócić uwagę przy zakupie farby?
Do malowania ścian w domu alergika najlepiej użyć farb rekomendowanych przez Polskie Towarzystwo Alergologiczne, a także tych, którym przyznano certyfikat EU Ecolabel. Przy dobieraniu farby, warto również zwrócić uwagę na udział lotnych związków organicznych (LZO). Zbyt duże ich stężenie może wywoływać podrażnienie skóry, dróg oddechowych, oczu, a także bóle głowy i ogólne zmęczenie. Najlepiej szukać wyrobów z jak najmniejszą ich zawartością (< 2 g/l) lub zupełnie bez nich, co ograniczy ryzyko pojawienia się reakcji uczuleniowej. Po malowaniu pomieszczenia, należy wietrzyć przez 24-48 godzin. Jednak całkowite wyschnięcie i utwardzenie powłok następuje dopiero po kilku dniach (ok. tygodniu).
Mineralne płyty ścienne o idealnie gładkiej powierzchni łatwo utrzymać w czystości i są odporne na zabrudzenia. Można je przyklejać bezpośrednio na ścianę. Dzięki systemowi pióro-wpust, płyty łączy się precyzyjnie i uzyskuje jednolitą powierzchnię (bez szpar), fot. MODEE
Okładziny do dekoracji ścian w mieszkaniu alergika
Do dekoracji ścian w pokoju alergika można zastosować korek, o właściwościach antystatycznych (nie przyciąga kurzu). Nie wchłania wilgoci, dzięki czemu na jego powierzchni nie rozwijają się mikroorganizmy. Nadaje się też do czyszczenia na mokro, ponadto wygłusza wnętrze. Oryginalnym pomysłem jest przyklejenie do ścian parkietów drewnianych, płyt mineralnych, paneli winylowych o równej i gładkiej powierzchni. Można je stosować i w pionie, i w poziomie. Wykończone w ten sposób powierzchnie łatwo czyści się na mokro. Do dekoracji ścian w np. salonie, sypialni wykorzystuje się też płytki, szczególnie wielkoformatowe (nawet 120 × 240 cm). Popularne są wzory imitujące wygląd marmuru, granitu, lastryko, betonu, drewna.
Do dekoracji ścian można zastosować wielkoformatowe płyty gresowe, fot. TUBĄDZIN
Czy wykończyć podłogi, żeby były zdrowe i łatwe w czyszczeniu?
Polecane płytki ceramiczne, kamienne i gresowe
Płytki ceramiczne i gres to kolejne elementy wyposażenia, które sprawdzą się w domu alergika. Ich powierzchnia jest gładka, nie absorbuje wilgoci i nie stanowi pożywki roztoczy. Co więcej, w połączeniu z ogrzewaniem podłogowym stanowią komfortowe i higieniczne środowisko. Przyczepia się je odpowiednim klejem, zaś odstępy pomiędzy nimi (fugi) wypełnia masami do tego przeznaczonymi. W łazienkach i w kuchniach zaleca się stosowanie fug epoksydowych, które są odporne na zawilgocenie oraz rozwój pleśni i innych grzybów.
Podłogi w pokojach najczęściej wykańcza się litym drewnem lub deskami warstwowymi. Ułożenie klasycznego parkietu, który trzeba cyklinować i kilkakrotnie zabezpieczyć przed uszkodzeniem przez lakierowanie albo olejowanie, coraz powszechniej zastępuje się produktami, które już w fabryce są poddawane wszelkim obróbkom. W pierwszym wariancie, szkodliwe dla alergików mogą być zastosowane do wykończenia parkietu chemikalia, lecz po całkowitym ich wyschnięciu i utwardzeniu - taka posadzka nie powinna wywoływać uczulenia. Zamiennikami lakierów są woski i oleje. Wiele dostępnych preparatów zawiera jednak terpentynę i kalafonię, które często wywołują uczulenia. Ponadto zabiegi olejowania i woskowania trzeba okresowo powtarzać. Dlatego lepszym pomysłem na ochronę parkietu jest użycie lakieru. Po wyschnięciu zabezpieczy on podłogę na wiele lat. W przypadku desek warstwowych, podczas montażu posadzki przeważnie nie korzysta się nawet z kleju, lecz układa tzw. podłogę pływającą. Taka nawierzchnia jest gotowa do eksploatacji właściwie zaraz po jej wykonaniu. Nie ma tu ryzyka wdychania oparów kleju albo lakieru.
Czy panele winylowe są bezpieczne i praktyczne?
Powierzchnia paneli winylowych jest matowa, ciepła w dotyku. Posadzki nimi wykończone są trwałe i odporne na wilgoć. Można je układać w kuchni, łazience i na ogrzewaniu podłogowym oraz na schodach (potrzebne są do tego specjalne profile schodowe). Panele winylowe występują w wielu odmianach. Różnią się grubością, materiałem rdzenia, mogą wymagać przyklejenia do podłoża lub układa się je jako posadzkę pływającą na podkładzie, przy zastosowaniu odpowiednich podkładów i listew przyściennych. Ponieważ elementy ściśle do siebie przylegają w łączeniach nie zbiera się kurz i inne zabrudzenia. Takie podłogi są bezpieczne dla uczuleniowców, bo łatwo się je czyści.
Panele winylowe mogą np. imitować drewno ułożone w jodełkę. Wyroby z odpowiednio dobranym podkładem bardzo dobrze sprawdzą się na ogrzewaniu podłogowowym, fot. ARBITON
Materiał, z którego się je produkuje jest całkowicie odporny na grzyby, bakterie i mikroorganizmy. Brak fug między elementami powoduje, że łatwiej je utrzymać w czystości. Do mycia nie trzeba używać inwazyjnych środków chemicznych. Warto rozważyć tego typu podłogę nie tylko w przypadku, gdy w rodzinie jest alergik, ale również wówczas, gdy ktoś w niej zmaga się z obniżoną odpornością i obawia wpływu mikroorganizmów. Jeżeli kocha się porządek w domu i czystą podłogę, należy wykluczyć wykładziny podłogowe i dywany.
Zalety posadzek betonowych i żywicznych
Tego typu rozwiązania są obecnie coraz bardziej popularne. Decydują się na nie nie tylko zwolennicy minimalizmu i loftowych wnętrz. Takie nawierzchnie łatwo utrzymać w czystości. Nie przyciągają kurzu. Bez problemu zmywa się je na mokro, bez ryzyka, że woda je zniszczy. Mogą mieć jednobarwną gładką powłokę lub urozmaiconą zatopionymi w masie wielobarwnymi drobinkami. Zdecydowanie warto zlecić usługę ich ułożenia specjalistycznej firmie, której ekipa zna technologię i właściwie użyje chemicznych składników. Zarówno beton jak i żywica, po wyschnięciu i utwardzeniu, są bezpieczne dla alergików.
Posadzki betonowe i żywiczne łatwo utrzymać w czystości, bo nie przyciągają kurzu. Można myć je na mokro, bez ryzyka, że woda je zniszczy, fot. BETONOCEMENT
Jak dbać o jakość powietrza w domu?
Prosty higrometr umożliwi zorientowanie się, kiedy wilgotność powietrza w domu wrośnie powyżej 60% albo spadnie do 30%. Niedroga stacja pomiarowa pokaże poziomy pyłu PM2,5 przy wietrzeniu i bez niego. Takie dane będą przydatne przy dobieraniu strategii działania - jednym najbardziej pomoże szczelniejszy reżim wentylacyjny i specjalistyczne filtry w rekuperatorze, innym konsekwentne używanie osuszacza jesienią, a komuś jeszcze innemu oczyszczacz powietrza w sypialni plus nawilżanie powietrza zimą.
Ważna wentylacja w domu
Fundamentem zdrowego powietrza w domu jest wentylacja. Nawet najlepszy oczyszczacz nie pomoże, jeśli zużyte, wilgotne powietrze nie ma dokąd uciec. Dawnej budynki wyposażano w wentylację grawitacyjną, która działa dobrze tylko przy różnicy temperatur i sprawnym nawiewie, a zawodzi w bezwietrzne, ciepłe dni. W domu alergika - liczy się przewidywalność, dlatego zaleca się montaż wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła. Nie tylko wymienia powietrze w kontrolowany sposób, ale służy do filtrowania nawiewu. W zależności od jakości filtrów, można znacznie ograniczyć nawiew alergenów do wnętrz. Warto korzystać z wyrobów o najwyższej skuteczności w zakresie najdrobniejszych frakcji - tych, które najmocniej drażnią drogi oddechowe. W praktyce oznacza to filtry o klasie odpowiadającej dawnemu F7-F9 (dzisiejsze symbole dotyczą głównie skuteczności w odniesieniu do cząstek PM1/PM2,5) i regularną ich wymianę.
Jeżeli rekuperacji nie ma, można w oknach (lub rzadziej w ścianach) zamontować nawiewniki z filtracją. Natomiast niezależnie od rodzaju wentylacji, w drzwiach łazienkowych konieczne są podcięcia lub otwory wentylacyjne. Wentylacja musi wyznaczać kierunek ruchu powietrza - od pokoi czystych do kuchni i łazienki. W pomieszczeniach tych niezbędne są kratki wyciągowe, które zasysają zużyte powietrze.
Czy klimatyzacja może szkodzić przy alergii?
Klimatyzacja bywa przez alergików traktowana podejrzliwie, ale niesłusznie. Samo chłodzenie nie wywołuje alergii, problemem jest zaniedbany sprzęt, który nie jest odpowiednio serwisowany. Przed sezonem każde urządzenie klimatyzacyjne powinno być wyczyszczone. Zapobiegnie to pojawianiu się we wnętrzach zanieczyszczeń i nieprzyjemnych zapachów, powodujących podrażnienia górnych dróg oddechowych i trudności w oddychaniu. Serwis taki polega na regularnym myciu wymiennika, wymianie filtrów w jednostce wewnętrznej, odgrzybianiu profesjonalnymi preparatami, sprawdzeniu odpływu kondensatu.
Przenośny klimatyzator to urządzenie sporych rozmiarów, zawierające sprężarkę, skraplacz, parownik, wentylatory i czynnik chłodzący. Ustawia się go przy oknie, by móc poza nie skierować elastyczny przewód o dość dużej średnicy, który odprowadza ciepłe powietrze i zasysa świeże, przeznaczone do schłodzenia, fot. DE`LONGHI
Czysta, dobrze działająca klimatyzacja jest pomocna też w trzymaniu w ryzach wilgotności powietrza latem - obniża ją o kilka procent, co dla osób z uczuleniem na roztocza bywa zbawienne. Trzeba przy tym pamiętać, że stała, umiarkowana temperatura bez przeciągów działa lepiej, niż intensywne schładzanie. Tryb dry w wilgotne dni może znacznie ograniczyć odczucie zaduchu we wnętrzach.
Czy warto kupić nawilżacz powietrza i jaki?
Zimą w polskich domach wilgotność powietrza może spaść nawet poniżej 30%. Za tak suche powietrze odpowiadają mróz i grzejniki. W takich warunkach - śluzówka wysycha, pojawiają się podrażnienia i mniejsza odporność na infekcje. Aby uniknąć zbyt suchego powietrza we wnętrzach, należy korzystać z nawilżacza powietrza. Najzdrowsze, nie tylko dla alergika, lecz także dla innych domowników, jest powietrze o wilgotności na poziomie około 50%. Najtańsze są nawilżacze ceramiczne albo stalowe zbiorniki, które po wypełnieniu wodą wiesza się na grzejnikach. Pod wpływem ciepła, woda paruje i nawilża powietrze. Niestety, takie modele są mało wydajne i nie można nimi sterować. Bardziej skuteczne są nawilżacze elektryczne. Do wyboru są wersje parowe, wyposażone w grzałkę podgrzewającą wodę do temperatury, w której wytwarza ona parę w formie ciepłej mgiełki. Temperatura w pomieszczeniu podnosi się w niewielkim stopniu. Modele zawierające filtry oczyszczają też powietrze, dlatego są rekomendowane do pokojów dzieci, nie tylko tych z alergią. Umożliwiają również wykonywanie inhalacji (zawierają dozownik olejków zapachowych) - co jest szczególnie zalecane osobom, które mają problemy z alergią, zatokami lub chorują na astmę. Niestety, takie nawilżacze pracują dość głośno i zużywają sporo prądu. W nawilżaczach ultradźwiękowych, fale te rozbijają cząsteczki wody, na skutek czego powstaje mgiełka nawilżająca powietrze. Para może być także podgrzewana. Sprzęt działa cicho, ale fale ultradźwiękowe są słyszalne dla zwierząt i mogą być dla nich męczące. W nawilżaczach ultrasonicznych konieczne jest stosowanie wyłącznie wody demineralizowanej, w przeciwnym razie mogą one generować biały pył, który może osiadać na meblach.
Cichy i wydajny nawilżacz ewaporacyjny. Jego pracą można sterować smartfonem - dostosowywać poziom nawilżenia powietrza, monitorować stan zbiornika na wodę, zarządzać trybem pracy i intensywnością podświetlenia LED, fot. STADLER FORM
Modele ewaporacyjne wyposażone są we wkład nawilżający, z którego woda swobodnie odparowuje. To najbardziej naturalny i najzdrowszy sposób. Sprzęt zawiera maty, które oczyszczają powietrze z drobinek kurzu i brudu, co jest wyjątkowo istotne w domach osób zmagających się z uczuleniami. W przeciwieństwie do niektórych wersji ultradźwiękowych i parowych, powietrze nie jest w nich podgrzewane. Większość nawilżaczy jest przewidziana do pracy we wnętrzach o pow. do 30 m2, w np. sypialni, salonie. Wydajność najczęściej podawana jest jako maksymalna powierzchnia nawilżania w m2. Bywa też podawana wydajność w litrach na godzinę [l/h], to bardziej konkretna miara. Wszystkie nawilżacze wyposażone są w zbiornik na wodę. Im ma on większą pojemność (np. 3 l), tym rzadziej trzeba go uzupełniać. Nawilżacze mogą zawierać filtr węglowy, który redukuje nieprzyjemny zapach, oraz HEPA, który usuwa z powietrza alergeny i drobinki kurzu. W niektórych wersjach przewidziano też maty z jonami srebra, aby zapobiegać rozwojowi bakterii i wirusów. Działanie nawilżacza reguluje wbudowany higrometr, który mierzy wilgotność powietrza w pomieszczeniu. Większość urządzeń wyposażona jest w lampkę sygnalizującą konieczność uzupełnienie wody w zbiorniku i funkcję automatycznego wyłączenia sprzętu po wyczerpaniu wody. Te z trybem snu działają wyjątkowo cicho.
Moda na oczyszczacze powietrza
Oczyszczacze to urządzenia wyposażone w wentylator i filtry, które zatrzymują kurz, bakterie, zarodniki grzybów, roztocza, sierść zwierząt, pyłki oraz neutralizują nieprzyjemne zapachy. Wentylator wymusza ruch powietrza - zasysa zanieczyszczone i po przefiltrowaniu wdmuchuje je do pomieszczenia. Sypialnia to priorytet - tam spędza się jedną trzecią doby, więc w niej najlepiej ustawić wydajny oczyszczacz. Materac, pościel, zasłony - to rezerwuary alergenów, więc oczyszczacz działający przy nocnych cichych obrotach bardzo dobrze się sprawdzi, szczególnie w okresie pylenia traw albo brzozy. Dowiedz się więcej: jaki wybrać oczyszczacz powietrza.
Kiedy przyda się osuszacz powietrza?
Jeżeli w pomieszczeniu występuje zapach stęchlizny, w narożnikach ciemne wykwity, a woda skrapla się na chłodniejszych ścianach - to sygnały, że wilgoć znacznie przewyższa dopuszczalne normy. Pleśnie i grzyby pojawiają się przy stałej wilgotności powyżej 60%, roztocza również lubią takie warunki. Konieczne jest wówczasosuszenie powietrza. Po pierwsze, trzeba zadbać o efektywną wentylację zapewniającą właściwy obieg powietrza, w drugim - zastosować osuszacz. Urządzenia te służą do usuwania nadmiaru wilgoci z powietrza, pochłaniają wilgoć oraz zapachy, np. wysychających farb. Większość modeli wyposażona jest w higrostat, umożliwiający sterowanie poziomem wilgoci, oraz czujnik pełnego zbiornika, który automatycznie wyłączy urządzenie po jego zapełnieniu. Większość osuszaczy jest przewidziana do działania we wnętrzach od 30 do 120 m2. Ich wydajność to ok. 16 l/dobę, co oznacza osuszenie kilkuset m3 powietrza w ciągu godziny (przy mocy 55-60 W). Kompaktowe jednostki są przeznaczone do osuszania niedużych pomieszczeń - łazienek, pralni, piwnic. Pojemny zbiornik na skropliny umożliwia bezobsługową pracę przez wiele godzin. W przypadku dużego zawilgocenia, najlepiej wybrać osuszacz ze stałym odpływem skroplin do kanalizacji (można go wypożyczyć).
Osuszacz do małych pomieszczeń, łazienek, pralni, piwnic, fot. ROTENSO
Dobre nawyki oraz regularne czyszczenie i wymiana filtrów
Aby wszystkie opisane instalacje i urządzenia połączyć, warto uwzględnić sezonowość warunków i podział na pomieszczenia, a także odpowiednio o nie dbać i utrzymywać w czystości. Latem klimatyzacja niech pracuje równo, bez szokowania zbyt niską temperaturą. Jeżeli wilgoć rośnie, zamiast mocno schładzać, należy skorzystać z trybu osuszania, a w łazience po prysznicu włączyć dodatkowy wyciąg, aż lustro przestanie parować. Zimą wieczorem i w nocy zaleca się korzystanie z nawilżacza, aby uzyskać 40-50% wilgotności powietrza w pomieszczeniach. Rano warto krótko przewietrzyć wnętrza, żeby odświeżyć powietrze bez wychładzania ścian. W sezonie pylenia warto wietrzyć - kiedy poziom pyłków roślin oraz pyłu jest najniższy, zwykle po deszczu albo wczesnym rankiem, krótko ale intensywnie. Oczyszczacz w tym okresie niech pracuje na wyższych obrotach, by filtry wychwycił to, co wpadnie. W domu bez rekuperacji, okap w kuchni musi być podłączony do kanału wentylacyjnego (nie tylko wyposażony w filtr węglowy), aby odprowadzał parę i produkty gotowania na zewnątrz. W łazience, wentylator z timerem lub czujnikiem wilgotności powinien pracować kilkanaście minut po zakończeniu kąpieli lub korzystania z prysznica. Jednak wyłączony nie może on hamować ruchu powietrza w jedynym kanale wentylacyjnym w pomieszczeniu.
Filtry w rekuperatorze należy wymieniać zgodnie z zaleceniem producenta, najczęściej co 3-6 miesięcy. Warto tego pilnować, bo przy zanieczyszczonych skuteczność sprzętu spada, opory rosną, a zabrudzony filtr sam staje się źródłem nieprzyjemnego zapachu. W klimatyzacji zasadą jest przegląd przed sezonem (i najlepiej dodatkowo w połowie lata) oraz czyszczenie filtrów nawet co kilka tygodni przy intensywnym eksploatowaniu. Oczyszczacz na ogół sam sygnalizuje konieczność serwisu. Terminy skracają się przy smogu, pyle remontowym, obecności domowych zwierząt. Natomiast dbanie o nawilżaczach powinno polegać na codziennej wymianie wody, regularnym myciu elementów. W używaniu osuszacza, najważniejsze jest czyszczenia filtra wlotowego i drożny odpływ skroplin, bo stojąca woda sprzyja pojawianiu się kolejnych alergenów.
W prasie budowlano-wnętrzarskiej od początku drogi zawodowej. W miesięczniku „Budujemy Dom” pracuję od kilkunastu lat. Moja ulubiona tematyka to architektura i aranżacja wnętrz. Śledzę trendy i nowości rynkowe. Cenię sobie kontakt z naturą. Kocham jazdę na nartach i pływanie kajakiem. W wolnym czasie spełniam marzenia podróżnicze - bliskie i dalekie.