To jasne, że kuchnia, obok sypialni, jest jednym z najważniejszych pomieszczeń w domu! Powinna być więc wygodna, bezpieczna i estetyczna. Sprzyja temu technika – patrząc na propozycje nowoczesnych aranżacji kuchennej przestrzeni i sprzęt, jaki jest tam niezbędny, można sobie zadać pytanie, czy to jeszcze kuchnia czy nowoczesne laboratorium przemysłowe.
Na przestrzeni ostatnich 20 lat nasze kuchnie zmieniły się nie do poznania. Najważniejsze wydaje się ich otwarcie. Z zamkniętych pomieszczeń przeistoczyły się w integralne części przestrzeni wykorzystywanych w ciągu dnia przez wszystkich domowników. Takie połączenie kuchni z jadalnią lub salonem wymaga staranniejszego zgrania stylu i koloru wszystkich elementów całego wnętrza. Oczywiście, nie zwalnia nas to z konieczności precyzyjnego zaplanowania części roboczej.
|
Bardzo modna kuchenna aranżacja – rząd szafek, połączonych wspólnym blatem, zastąpiły pojedyncze meble różnej wysokości. Są tak ustawione, by był między nimi wyraźny odstęp (fot. Ebke) |
Kuchnia jest akurat takim pomieszczeniem, którego nie warto urządzać bez planu, stworzonego po wcześniejszym dokładnym poznaniu potrzeb, gustów i oczekiwań całej rodziny. A do tego potrzebna jest choć minimalna wiedza na temat ergonomii kuchennych czynności.
Warto wobec tego dowiedzieć się, gdzie najlepiej postawić lodówkę, a gdzie kuchenkę, w którym miejscu zainstalować zlewozmywak i na jakiej wysokości powinien być blat roboczy. A wszystko po to, by zmaksymalizować prędkość pracy i zminimalizować potrzebny nakład sił i pracy. Dowiedziono bowiem niezbicie, że przy odpowiednim rozmieszczeniu mebli i sprzętów kuchennych skraca się czas przygotowywania posiłków o 60% i o 28% czas poświęcony na gotowanie.
Wybierz kod ustawienia
Badania naszych kuchennych obyczajów jasno pokazały, że najczęściej poruszamy się w kuchni po linii umownego trójkąta, którego wierzchołki wyznaczają lodówka, jako symbol strefy przechowywania żywności, zlew – jej mycia i kuchenka – gotowania. I nawet najbardziej nowoczesne aranżacje u podstawy mają właśnie taką kolejność prac nad posiłkiem.Rozwinięciem teorii „trójkąta” jest stworzenie swoistego kodu ustawienia kolejnych elementów kuchennych, z zachowaniem kolejności – najpierw przechowywanie, po nim przygotowanie, mycie i czyszczenie, zestawienie, i na końcu gotowanie i pieczenie.
Ponieważ wszystko zaczyna się od wyjęcia potrzebnych do gotowania rzeczy, pierwsza, przy drzwiach wejściowych, stać powinna lodówka lub szafka przeznaczona do przechowywania żywności. Obok lodówki przyda się miejsce do wyładowywania zakupów i blat do czyszczenia, krojenia i obierania wyjętych z lodówki produktów. Bezpośrednio przy nim powinien znaleźć się zlewozmywak, gdzie możemy je umyć lub wypłukać. Wygodnie jest pod zlewem umieścić kosz na śmieci, w tym miejscu bowiem zbierać się będzie najwięcej odpadków.
Po drugiej stronie zlewozmywaka także przyda się blat, na którym będziemy szykować potrawy do poddania ich obróbce cieplnej. Ponieważ najczęściej jest to główne miejsce pracy, blat nie powinien być krótszy niż 80 cm. Jeżeli planujemy ciąg szafek na górze – to nad tą częścią blatu wygodnie jest przechowywać przyprawy. W następnej kolejności stawiamy kuchenkę i piecyk, nad nimi oczywiście instalujemy okap, dzięki któremu zapachy nie przenikną do reszty mieszkania.
Całość naszego ciągu roboczego powinien kończyć stoliczek lub kawałek blatu, który posłuży do stawiania gotowych już dań, a także do gromadzenia brudnych naczyń.
Pobierz wersję pdf: W laboratorium smaków, planujemy wygodną kuchnię
