Dodatki we wnętrzu możemy zmieniać co sezon, podłoga zostaje na lata. Do dyspozycji mamy jednak różnorodne wykończenia, w tym rozmaite deski, klepki, a także płytki. Drewno jest stworzone na posadzkę do salonu - wygląda atrakcyjnie, naturalnie, wycisza i ociepla wnętrze, przyjemnie się po nim chodzi. Nawet parkiet przemysłowy coraz częściej wkracza do nowocześnie urządzanych domów. Wszechobecne panele podłogowe zyskują zwolenników dzięki niskiej cenie, szybkiemu montażowi i szerokiej ofercie. Płytki ceramiczne oraz kamienne to również słuszny wybór - zwłaszcza wtedy, gdy planujemy ogrzewanie podłogowe.
W dużym formacie
Płytki na podłodze w salonie nie dziwią obecnie nikogo. Bogate wzornictwo pozwala dopasować je do wystroju każdego pomieszczenia. Umożliwiają wykonanie jednolitej posadzki na całej kondygnacji, bo na ogół wybiera się je także do przedpokoju, kuchni, łazienki (jako najtrwalszy materiał). Są idealne na ogrzewanie podłogowe - dobrze przewodzą ciepło i wykazują odporność na zmiany temperatury.
Kafelki są łatwe w utrzymaniu - bez problemu się je czyści, właściwie nie wymagają konserwacji. W nowoczesnych wnętrzach znajdziemy przede wszystkim te duże, jasne i gładkie (z wąską, prawie niewidoczną fugą). Taka posadzka wygląda lekko, elegancko, rozjaśnia oraz powiększa przestrzeń. Cenione są też wyroby, które doskonale imitują drewno, kamień, beton, wiernie odwzorowując rysunek usłojenia, sęki czy pęknięcia. Mają kształt i wymiary desek podłogowych, kamiennych bloków albo wielkoformatowych płyt betonowych.
Małgorzata Kolmus
fot. Tubądzin