System orynnowania jest dobierany do efektywnej powierzchni dachu (EPD), czyli powierzchni, jaką trzeba odwodnić. Służy temu specjalny wzór oraz opracowywane przez producentów tabele, ale można też skorzystać z kalkulatorów, zamieszczanych na stronach internetowych producentów. Online, krok po kroku poprowadzą nas przez kolejne etapy obliczeń i pomogą ustalić lokalizacje rur spustowych i odpływów. Wynikiem kalkulacji będzie lista potrzebnych wyrobów, a także ich koszt. Podane w projekcie przekroje rynien powinny być zweryfikowane przez firmę sprzedającą rynny i kierownika budowy. Warto tego dopilnować, bo pomyłki w wyliczeniach mogą skutkować uszkodzeniem elewacji.
MONTAŻ
Rozpoczynając prace, należy zapoznać się z instrukcją producenta wyrobów. Każdy system ma inną specyfikę, dlatego podstawą jest dbałość o to, aby był zamontowany wedle zaleceń. Powinno się sprawdzić, czy nie występują usterki mechaniczne elementów, na przykład spowodowane transportem, po czym odpowiednio przygotować elementy.
Rynny najczęściej sprzedawane są w odcinkach 2-4 m, a rury spustowe 1-4 m, co wiąże się z koniecznością ich przycięcia na krótsze w taki sposób, aby połączenia nie wypadły w miejscu uchwytów. Rynny i rury spustowe trzeba dociąć, uwzględniając niezbędny zakład. W zależności od materiału, używa się do tego brzeszczotu lub nożyc do blachy. Następnie ustala się położenie lejów spustowych i wycina na nie otwory, dopasowane do średnicy rynny i wielkości sztucera.
Jan Król
fot. Galeco