Rozmowy o instalacji wodnej w domu: skąd czerpać wodę i jak ją uzdatniać
Rozmowy o instalacji wodnej w domu: skąd czerpać wodę i jak ją uzdatniać
Jakich formalności trzeba dopełnić, aby podłączyć się do zewnętrznej sieci wodociągowej? Czy pod względem prawnym wykonanie studni jest bardziej skomplikowane? Skąd będę wiedział, jakie rodzaje filtrów są potrzebne? Na te i wiele innych pytań odpowiada ekspert budowlany.
Dostęp do wody w domu jednorodzinnym można zapewnić przez podłączenie do publicznej sieci wodociągowej lub wykonanie własnej studni, przy czym pierwsza opcja wymaga dopełnienia szeregu formalności, natomiast budowa studni jest prostsza, jeśli została uwzględniona w planie zagospodarowania działki. Wybór lokalizacji studni wiąże się z przestrzeganiem określonych odległości od innych obiektów. Istnieje kilka rodzajów studni, w tym kopane, abisyńskie i wiercone, różniące się głębokością i metodą wykonania. Niezależnie od sposobu pozyskania wody, konieczne jest zastosowanie odpowiednich pomp do jej poboru: powierzchniowych w przypadku płytszych źródeł i głębinowych dla głębszych. System rozprowadzania wody w budynku opiera się na rurach z tworzyw sztucznych lub miedzi, z uwzględnieniem ich właściwości i metody montażu. Wybór armatury i baterii kuchennych, łazienkowych oraz do innych pomieszczeń zależy od preferencji użytkowników i dostępnych na rynku rozwiązań. Ponadto, w zależności od jakości wody, może być konieczne jej uzdatnianie, do czego służą różne rodzaje filtrów, dobierane na podstawie analizy jakości wody. Instalację filtrów najlepiej umieścić w oddzielnym pomieszczeniu, zapewniając dostęp do wody, kanalizacji i zasilania elektrycznego.
Inwestor: - Dzień dobry. Pora na omówienie domowych instalacji. Zacznijmy od wody, do której dostęp trzeba zapewnić w każdym domu.
Ekspert budowlany: - Tak, i można to zrobić na dwa sposoby. Wygodniejszy jest ten, gdy budynek można podłączyć do publicznej sieci wodociągowej. Druga opcja to wykonanie własnej studni.
- Jakich formalności trzeba dopełnić, aby podłączyć się do zewnętrznej sieci wodociągowej?
- W teorii najpierw trzeba wystąpić do zakładu wodociągowego o tzw. warunki techniczne przyłączenia, a potem zlecić sporządzenie projektu i uzyskać dla niego odpowiednie aprobaty. Na szczęście, w praktyce zwykle można po prostu pójść do lokalnego zakładu wodociągowego i zlecić wykonanie przyłącza jego własnym służbom techniczno-eksploatacyjnym bądź wskazanej przez to przedsiębiorstwo firmie. Wykonawca na ogół sam załatwia całą dokumentację potrzebną do zrobienia tzw. wcinki do wodociągu, a inwestorowi pozostaje tylko podpisać odpowiednie formularze i wnieść stosowne opłaty.
Po wykonaniu przyłącza podpisujemy umowę na dostarczanie wody i instalowany jest wodomierz. Pamiętać należy, że zakład wodociągowy wymaga zawsze zapewnienia swobodnego dostępu do tego urządzenia, nawet jeżeli jest to instalowany coraz częściej licznik odczytywany zdalnie (drogą radiową). Jeśli wodomierz montowany jest w już istniejącym domu, mającym także przyłącze kanalizacyjne, warto tuż za nim odgałęzić specjalny przewód, którym będzie płynąć woda do kranu (kranów) znajdującego się na zewnątrz, a przeznaczonego do celów budowlanych, porządkowych i podlewania ogrodu. Większość zakładów wodociągowych zgadza się w takiej sytuacji na montaż dodatkowego wodomierza, zliczającego wodę niewracającą do kanalizacji (tzw. podlicznika), co zmniejsza rachunki za odprowadzanie ścieków (bo ilość ścieków wylicza się na podstawie zużycia wody).
- Czy pod względem prawnym wykonanie studni jest bardziej skomplikowane?
- Wręcz odwrotnie. Jeśli studnia została uwzględniona w zatwierdzonym już planie zagospodarowania działki, to nie trzeba już nic więcej załatwiać. Ponadto obecnie zamiaru budowy studni nie trzeba nawet zgłaszać w starostwie powiatowym. Jednak tu muszę zastrzec, że ciąży na nas obowiązek spełnienia rozmaitych warunków ujętych w przepisach. Czasem wykonania studni zakazuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego lub decyzja o warunkach zabudowy (np. w strefach narażonych na zalanie). Ponadto mamy obostrzenia dotyczące np. odległości od szamba. Co więcej, ta uproszczona procedura, zwalniająca od konieczności uzyskania tzw. pozwolenia wodno-prawnego, dotyczy tylko studni o głębokości do 30 m i poborze docelowym nieprzekraczającym 5 m³ na dobę. Lecz zwykle dla domu jednorodzinnego nie potrzebujemy więcej.
- Tylko wtedy, gdy woda będzie wykorzystywana jedynie do celów gospodarczych. W innym przypadku trzeba zachować minimalne odległości od kilku wskazanych w przepisach obiektów. To 5 m od granicy działki (wyjątkiem jest studnia wspólna na granicy dwóch działek), 7,5 m od osi rowu przydrożnego, 15 m od szamba oraz 30 m od najbliższego przewodu rozsączającego oczyszczalni przydomowej, jeżeli odprowadzane są do niej ścieki oczyszczone biologicznie w stopniu określonym w przepisach dotyczących ochrony wód.
Minimalne odległości studni od innych obiektów na działce.
- Jakie są rodzaje studni?
- Przed laty powszechnie wykonywano studnie kopane, zabezpieczone cembrowiną z kręgów betonowych. Obecnie robi się je sporadycznie. Jeżeli ujęcie wody przeznaczone ma być jedynie do celów gospodarczo-budowlanych, można zdecydować się na wbijaną lub wkręcaną studnię wąskorurową, zwaną popularnie abisyńską. Gdy poziom wody znajduje się na głębokości do 7 m, będzie to najprostsze i najtańsze rozwiązanie. Studnie abisyńskie mają niestety istotną wadę - dość szybko się zamulają, a wtedy zazwyczaj trzeba wykonać je od nowa.
Znacznie większa trwałość i mniejsza podatność na wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia cechuje studnie wiercone. Wykonuje się je przy użyciu wiertnic, co pozwala na czerpanie z warstw wodonośnych znajdujących się nawet na głębokości kilkudziesięciu metrów. Nie oznacza to przy tym wcale, że po zrobieniu odwiertu zawsze trzeba pompować wodę z tak dużej głębokości, bowiem dość często jej poziom podnosi się i stabilizuje na głębokości znacznie mniejszej niż ta, na której napotkano warstwę wodonośną.
Wybór rodzaju studni najlepiej poprzedzić rozeznaniem wśród właścicieli sąsiednich działek, a jej wykonanie powierzyć miejscowej firmie studniarskiej. Fachowcy przeważnie dobrze znają układ warstw wodonośnych na swoim terenie działania, a to pozwala zwykle ograniczyć koszty budowy ujęcia wody i pobierać wodę o odpowiednich właściwościach.
Studnia kopana
Studnia wąskorurowa
Studnia wiercona
Wybór rodzaju studni najlepiej poprzedzić rozeznaniem wśród właścicieli sąsiednich działek, a jej wykonanie powierzyć miejscowej firmie studniarskiej.
- Sama studnia to jedno, ale przecież potrzebna jest jeszcze pompa umożliwiająca pobór wody, prawda?
- Tak. W budownictwie jednorodzinnym najczęściej stosuje się pompy powierzchniowe (samozasysające). Zazwyczaj montuje się je w budynku i łączy ze studnią rurą ssawną. Tego typu urządzenia sprawdzają się pod warunkiem, że tzw. wysokość ssania (czyli głębokość, z której mają zasysać wodę) nie przekracza 7-8 m (wynikający z praw fizyki limit wynosi ok. 10 m, ale w praktyce uwzględnione muszą zostać straty spowodowane m.in. oporami hydraulicznymi i nieszczelnościami). Pompy powierzchniowe są tanie i z tego powodu stosowane niemal w każdej sytuacji, kiedy to tylko możliwe. Dostępne są najczęściej w zestawach hydroforowych, a więc razem z silnikiem elektrycznym i zbiornikiem wody. Niekiedy montuje się je w studzienkach, co pozwala nieco obniżyć wysokość ssania, a że studzienkę wykonuje się na zewnątrz budynku - również zminimalizować uciążliwości wynikające ze sporej hałaśliwości.
Jeżeli lustro wody znajduje się na głębokości większej niż 8 m, do pobierania wody niezbędna będzie pompa głębinowa. Pompy takie mają kształt walca o średnicy od ok. 90 mm, który należy opuścić do studni (średnica rury studziennej w studni wierconej to zwykle 100-125 mm). Pracują zanurzone w wodzie, a dzięki temu mogą tłoczyć ją z niemal dowolnej głębokości. Cechuje je wysoka sprawność, ale też wyższa cena niż w przypadku urządzeń samozasysających. Inna wada to konieczność wyjmowania ze studni w razie awarii. Mimo tego, pompy głębinowe bywają wybierane przez wymagających inwestorów w sytuacji, kiedy można też skorzystać z tańszej pompy powierzchniowej, a to z tego powodu, że rozwiązuje to problem hałaśliwej pracy.
W typowych instalacjach w domach jednorodzinnych stosuje się pompy, które zapewniają po stronie tłocznej ciśnienie ok. 4 barów (0,4 MPa) przy przepływie przynajmniej 20-30 l/min. Nie ma sensu montowanie pompy o wydajności większej niż rzeczywiście potrzebna, ponieważ grozi to całkowitym wysysaniem wody ze studni i awaryjnym wyłączaniem urządzenia (zadziała zabezpieczenie przed tzw. suchobiegiem). Przy małej wydajności studni lepiej wybrać pompę o niewielkim przepływie i zbiornik hydroforowy o dużej pojemności. Będzie on wówczas pełnił funkcję swoistego bufora, umożliwiającego duży pobór wody po stronie instalacji domowej.
Kluczowe parametry przy wyborze pompy do tłoczenia wody to wydajność i wysokość podnoszenia. (fot. Dambat)
- Omówiliśmy sposoby poboru wody, więc porozmawiajmy teraz o instalacji, która umożliwia jej rozprowadzenie po budynku. Z jakich materiałów wykonuje się instalację wodociągową?
- Powszechnie stosowana przed laty stal ocynkowana nie jest już praktycznie wykorzystywana do wykonywania rurociągów. Obecnie używa się przede wszystkim rur z tworzyw sztucznych i miedzi.
Na rynku jest wielka różnorodność tworzyw sztucznych, różniących się zarówno własnościami, sposobem montażu, jak i ceną. Materiał ten jest bardzo odporny na korozję, ma małe opory przepływu i słabo przewodzi ciepło. Poza tym jest lekki i dobrze tłumi drgania. Niestety część tworzyw nie jest odpornych na działanie bardzo wysokiej lub niskiej temperatury. Warto też dobrze wybrać materiał na instalację w pomieszczeniach, które zimą są tylko trochę dogrzewane (np. piwnica lub garaż). Maksymalna i minimalna temperatura pracy zależy od rodzaju tworzywa. W instalacjach ciepłej i zimnej wody stosuje się rury z polietylenu sieciowanego (PE-X), z polibutylenu (PB), z polipropylenu (PP) i z PP z wkładką aluminiową, z chlorowanego polichlorku winylu (PVC-C) i rury wielowarstwowe (typu PE-X/Al/PE). W zależności od rodzaju materiału łączy się je przez zgrzewanie lub za pomocą łączników. Najłatwiejsze w montażu są rury wielowarstwowe PE-X/Al/ PE-X - łączy się je za pomocą złączek zaciskowych, a dzięki temu, że są bardzo elastyczne, zmniejszamy ilość potrzebnych złączek i kolanek. Niestety, złączki oraz rury o większej średnicy (powyżej 20 mm) są drogie. Popularnym rozwiązaniem są dużo tańsze od nich rury z PP-3 z wkładką aluminiową, ale ich montaż wymaga fachowca i specjalistycznego sprzętu, a ponieważ rury są sztywne, użyjemy więcej kształtek. Warto przeprowadzić kalkulację łączną materiałów i robocizny, zanim dokonamy wyboru.
Zaletą rur z tworzyw sztucznych jest odporność na korozję i niewielka waga. Ponadto elementy te dobrze tłumią drgania. (fot. KAN)
Powszechnie stosowana przed laty stal ocynkowana nie jest już praktycznie wykorzystywana do wykonywania rurociągów. Obecnie używa się przede wszystkim rur z tworzyw sztucznych i miedzi.
- Czym charakteryzują się rury miedziane?
- Są odporne na wysoką temperaturę i korozję. Mają gładkie ścianki wewnętrzne, dzięki czemu nie zarastają osadami, działają na wodę bakteriostatycznie i bakteriobójczo. Najczęściej produkowane jako miękkie i półtwarde. Łączy się je przez lutowanie, chociaż dostępne są też złączki skręcane. Do popularnego prowadzenia rur w szlichcie podłogowej stosuje się zazwyczaj łatwe do gięcia rury miękkie i półtwarde, rury twarde najczęściej montuje w kotłowni. Jedynym ograniczeniem w stosowaniu rur miedzianych jest woda kwaśna - wtedy należy wybrać rury miedziane cynowane od wewnątrz. Ponieważ miedź dobrze przewodzi ciepło, szczególnie ważne jest użycie odpowiedniej otuliny izolacyjnej. Ponadto miedź nie powinna stykać się bezpośrednio z betonem, zaprawą, wylewką podłogową, gdyż grozi to przyspieszoną korozją. Także z tego względu rury należy otulić warstwą izolacyjną.
Rury miedziane i z tworzyw sztucznych mają jedną wspólną wadę: wydłużają się pod wpływem temperatury wody, która nimi płynie. Szczególnie dotyczy to tworzyw sztucznych (średnio wydłużają się 10 razy bardziej niż miedź), dlatego do ciepłej wody przeznaczone są rury z wkładką metalową, która ogranicza ich wydłużalność. Zjawisku wydłużania się rur przeciwdziała się stosując m.in. rury osłonowe (peszle), zakrzywianie trasy rur i specjalne obejmy do rur. Takie rozwiązania zazwyczaj w domach jednorodzinnych wystarczają.
- Aby móc korzystać z instalacji wodociągowej, potrzebne są baterie. Wybór rynkowy w tym segmencie jest bardzo szeroki.
- Tak, baterie oferowane są w szerokiej gamie. Co i rusz pojawiają się nowe kolekcje, bo baterie pełnią dziś nie tylko funkcję użytkową, ale i dekoracyjną. Przez niektórych traktowane są jako swoista biżuteria, jeden z elementów wystroju wnętrz.
Wśród baterii zlewozmywakowych wyróżniamy modele ścienne, które mocuje się bezpośrednio do ściany, i stojące, osadzane w obudowie zlewu lub w blacie. Te pierwsze umożliwiają całkowite ukrycie przyłączy wodociągowych pod tynkiem, co zapewnia estetyczny wygląd. Do montażu baterii stojącej potrzeba natomiast trochę przestrzeni pod zlewem. Baterie mają ruchomą wylewkę, w której strumień wody można zwrócić w dowolnym kierunku, co ułatwia mycie naczyń i całego zlewozmywaka, a także napełnianie nawet bardzo dużych garnków. W sprzedaży są też modele reagujące na dotyk, które wystarczy dotknąć dłonią lub łokciem.
Jeśli chodzi i baterie umywalkowe, to możemy wybierać pomiędzy tradycyjnymi z kurkami a modelami jednouchwytowymi. Również dzielą się na ścienne i stojące, a poza standardowymi wersjami można też kupić baterię bezdotykową, wyposażoną w czujnik, który reaguje na ruch dłonią.
Bateria z natryskiem pozwala swobodnie sterować strumieniem wody. (fot. Diamond)
Co i rusz pojawiają się nowe kolekcje, bo baterie pełnią dziś nie tylko funkcję użytkową, ale i dekoracyjną. Przez niektórych traktowane są jako swoista biżuteria, jeden z elementów wystroju wnętrz.
- A jaki jest wybór jeśli chodzi o baterie prysznicowe i wannowe?
- Również mogą być ścienne lub stojące (wannowe). Dzielą się na natynkowe i podtynkowe. Ciekawym rozwiązaniem są modele z termostatem, który służy do precyzyjnego ustawienia pożądanej temperatury wody. Przy czym nie w każdej będzie on działał właściwie - jeśli wodę użytkową przygotowuje przepływowy kocioł grzewczy, lepiej ustawić niezbyt wysoką temperaturę ciepłej wody na kotle i już nie mieszać jej z zimną (wtedy będzie zmieniać wielkość strumienia wody, a nie temperatura). Bardzo atrakcyjnym i praktycznym elementem natrysku jest deszczownica, z której woda wypływa w postaci przyjemnej mżawki. Niektóre nowoczesne modele wyposażone są w oświetlenie diodowe w różnych kolorach. W czasie brania prysznica można więc dodatkowo korzystać z chromoterapii. Nowym trendem jest zastępowanie pokręteł baterii prysznicowych przyciskami, co chwalą sobie rodzice maluchów i osoby starsze - na takich elementach nie ślizgają się dłonie, więc w kabinie jest bezpieczniej.
Baterie wannowe wyposażone są w wylewkę i słuchawkę natryskową. Przy dobieraniu konkretnego modelu ważne jest dopasowanie długości wylewki, jak również długości węża natrysku (powinien sięgać poza rant niecki). Podobnie jak w przypadku baterii prysznicowych, można wybrać wersję z termostatem. Tego typu baterie mogą być montowane na wannie lub na ścianie.
Mocniejsze doznania zapewnia bateria z szeroką kaskadową wylewką. Jednocześnie wypływająca z niej woda nie hałasuje, tylko kojąco szumi. Kąpiący się może poczuć się jak przy wodospadzie. Przy wannie wolnostojącej można zamontować baterię stojącą podłogową, która wygląda bardzo dekoracyjnie, zwłaszcza jeśli jest pokryta powłoką w kolorze złota lub miedzi.
Dobrym wyposażeniem łazienek jest deszczownica, która - wydzielając obficie wodę - pozwala wziąć relaksujący prysznic. (fot. Dornbracht)
- Porozmawiajmy o uzdatnianiu wody. Czy jest to konieczne tylko wtedy, gdy pobierana jest ona z własnej studni?
- To kwestia indywidualna. Woda dostarczana przez wodociągi co prawda musi spełniać normy, ale bywa niesmaczna lub zbyt twarda (twardość zależy od lokalizacji domu - patrz mapa). Dlatego na uzdatnianie decydują się zarówno osoby czerpiące wodę ze studni, jak i ci korzystający z kranówki z sieci.
Mapa twardości wody w Polsce. W naszym kraju dominuje woda średnio twarda i twarda, średnio miękka (3-7 dH) dostępna jest głównie na terenach położonych na południu.
- Jakie niebezpieczne substancje występują w wodzie?
- Może ona np. zawierać związki żelaza i manganu - to typowe zanieczyszczenia spotykane w wodach podziemnych z głębokich studni wierconych. Objawem są zabarwienia armatury, a także rdzawy kolor cieczy. Przy wyższych stężeniach, zabrudzenia zmieniają również jej smak i zapach. Często spotykanym problemem jest też przekroczenie dopuszczalnych norm jonu amonowego, który nie ma organoleptycznych objawów. Tego typu przypadki występują głównie w miejscach hodowli zwierząt. W wodzie ze studni mogą się również pojawić drobnoustroje. Jest ich tym więcej, im płycej położone jest zwierciadło wody. Aby poprawić jej jakość, stosuje się filtrację i usuwa niepożądane substancje.
Woda czerpana z własnej studni często wymaga uzdatniania. Ale nawet ta z sieci może być niesmaczna lub twarda. (fot. Laveo)
- Skąd będę wiedział, jakie rodzaje filtrów są potrzebne?
- Należy zlecić specjalistycznej firmie lub laboratorium analizę wody. Badanie pozwoli określić ewentualną obecność i ilość szkodliwych substancji. Na podstawie wyników badania wody wybiera się odpowiednie filtry. Określenie sposobu uzdatniania to zadanie dla specjalisty, który weźmie pod uwagę rodzaj i ilość zanieczyszczeń, liczbę domowników i odbiorników wody w budynku oraz wielkości jej zużycia.
Określenie sposobu dezynfekcji to zadanie dla specjalisty, który weźmie pod uwagę rodzaj i ilość zanieczyszczeń, liczbę domowników i odbiorników wody w budynku oraz wielkości jej zużycia.
- Przejdźmy do sposobów uzdatniania wody. Jakie rodzaje filtrów są w sprzedaży?
- Najczęściej stosowane są filtry mechaniczne (wstępne), które umieszcza się na początku instalacji wodociągowej i w razie potrzeby także bezpośrednio przed filtrami innego typu, zaworami itp. Ich zadaniem jest zatrzymywanie piasku, rdzy i zawiesin występujących w wodzie. Bez nich mogłoby dojść do uszkodzeń zaworów i filtrów na dalszych etapach oczyszczania, a nawet do mechanicznego uszkodzenia rur. Wkład filtracyjny może mieć postać metalowej lub plastikowej siatki, którą - w zależności od rodzaju - należy wyczyścić bądź wymienić. Filtry jednorazowe mogą być też wykonane z włókniny, pianki polipropylenowej lub sznurka. Urządzenia samoczyszczące wymagają okresowego przeglądu, a w przypadku niskiej jakości wody - dodatkowego wyczyszczenia elementu filtracyjnego.
Dużą popularnością cieszą się również odżelaziacze. Ich zadaniem jest usunięcie z wody nadmiaru żelaza i ewentualnie również manganu (odżelaziaczo-odmanganiacze). Podstawą procesu jest natlenienie wody i w ten sposób wytrącenie z niej żelaza. Jako złoża stosuje się rozmaite materiały, niektóre z nich wymagają okresowej regeneracji nadmanganianem potasu (KMnO4). Tego typu filtry muszą być podłączone do kanalizacji, ponieważ trzeba je regularnie płukać - wytrącone przez wodę żelazo trafia do ścieków. Płukanie może być uruchamiane ręcznie bądź automatycznie przez sterownik. W odżelaziaczach wody niezbędna jest okresowa konserwacja filtra, czyszczenie lub wymiana inżektorów oraz sprawdzanie poszczególnych elementów systemu uzdatniania wody.
Kolejny typ to zmiękczacze, które umieszcza się w grupie filtrów jako końcowy element stacji uzdatniania wody. Ich najważniejszym elementem jest zbiornik filtracyjny, wypełniony żywicą jonowymienną, zmniejszającą zawartość jonów wapnia i magnezu w wodzie, zamieniając je na jony sodu. W skład zmiękczacza wchodzi też zbiornik na solankę, do którego regularnie trzeba wsypywać sól tabletkowaną. Trzeci element urządzenia, głowica sterująca, kieruje przebiegiem całego procesu i regeneracją złoża. Podobną budowę i działanie mają filtry wielofunkcyjne, które dodatkowo usuwają żelazo i mangan, a niektóre modele potrafią też zmniejszyć zawartość jonu amonowego.
W sprzedaży są też urządzenia wielofunkcyjne, w których znajduje się zmiękczacz, odżeleziacz i odmanganiacz. (fot. Aquaphor)
Najczęściej stosowane są filtry mechaniczne (wstępne), które umieszcza się na początku instalacji wodociągowej i w razie potrzeby także bezpośrednio przed filtrami innego typu, zaworami itp.
- Czy to już wszystkie rodzaje?
- Bynajmniej. A proszę pamiętać, że wymieniam tylko te najpopularniejsze. Dość często stosowane są filtry węglowe. Dzięki zawartemu w nich aktywnemu węglowi, usuwają wiele zanieczyszczeń - od metali ciężkich, przez chlor, związki azotu, pestycydy i związki organiczne. Ponadto poprawiają smak i zapach wody. Urządzenia te dobiera się w zależności od jakości wody oraz tego, czy działają w układzie z innym filtrem, czy samodzielnie. Jeśli są jedynym elementem filtracji, wówczas konieczne są częstsze zabiegi serwisowe. Filtry trzeba regularnie wymieniać (ewentualnie płukać), ponieważ z czasem spada ich skuteczność.
W sprzedaży są ponadto filtry wykorzystujące proces odwróconej osmozy, który zachodzi dzięki półprzepuszczalnej membranie o bardzo małych porach, przez które przenikają cząsteczki wody, ale zatrzymują się w niej bakterie, wirusy i wiele innych zanieczyszczeń. Urządzenie, poza membraną, składa się z minimum dwóch filtrów mechanicznych, filtra węglowego i mineralizatora, który poprawia smak wody pozbawionej większości minerałów. Umieszcza się go bezpośrednio przed wybranym punktem czerpania wody, najczęściej w szafce kuchennej pod zlewozmywakiem. Aby system działał prawidłowo, konieczne jest podłączenie urządzenia do kanalizacji i zapewnienie wysokiego ciśnienia wody, które zwiększa wydajność filtracji. Ze względu na niską wydajność tych układów, potrzebny jest jeszcze zbiornik na oczyszczoną wodę.
Jako uzupełnienie centralnego oczyszczania wody lub wtedy, gdy na początku domowej instalacji wodnej nie zastosowano innych filtrów do uzdatniania, stosuje się filtry kuchenne. Urządzenie montuje się pod zlewozmywakiem z osobną wylewką, a filtry dobiera w zależności od problemów z wodą. Standardowym rozwiązaniem w przypadku wody z sieci z zapachem chloru jest zestaw dwóch wkładów mechanicznych i wkładu węglowego.
W sprzedaży jest wiele rodzajów filtrów, o rozmaitym działaniu. Jedne poprawiają smak, zabarwienie i zapach wody, inne usuwają różne niebezpieczne związki. (fot. Dafi (Formaster))
- Czy filtry trzeba umieścić w jakimś oddzielnym pomieszczeniu?
- Idealnie, gdy mamy oddzielne pomieszczenie na stację uzdatniania wody, ale filtry można też umieścić w kotłowni, piwnicy albo w ogrzewanym garażu. Ważne, by elementy elektroniczne nie były narażone na zniszczenie, a zbiorniki z wodą na zamarznięcie. Pomieszczenie powinno być wentylowane, wyposażone w przyłącze wody, z doprowadzoną kanalizacją. Popłuczyny kieruje się łącznie z innymi ściekami do kanalizacji, szamba lub przydomowej oczyszczalni, za pomocą kanalizacji zbiorczej lub wykonuje się studnię chłonną. Szczególnie dużo ścieków powstaje przy płukaniu odżelaziaczy. Większość filtrów wymaga podłączenia do prądu - wystarczy typowe gniazdo elektryczne 230 V. Poza narurowymi urządzeniami mechanicznymi, pozostałe filtry sterowane są automatycznie. Ich obsługa ogranicza się więc do regularnych przeglądów i uzupełniania materiałów filtracyjnych.
Jakich formalności trzeba dopełnić, aby podłączyć się do zewnętrznej sieci wodociągowej?
Należy wystąpić do zakładu wodociągowego o warunki techniczne przyłączenia, zlecić sporządzenie projektu, uzyskać dla niego aprobaty, a następnie zlecić wykonanie przyłącza zakładowym służbom techniczno-eksploatacyjnym lub wskazanej firmie, która załatwi całą dokumentację.
Czy pod względem prawnym wykonanie studni jest bardziej skomplikowane?
Nie, jest wręcz odwrotnie. Jeśli studnia została uwzględniona w zatwierdzonym planie zagospodarowania działki, nie trzeba nic więcej załatwiać, a obecnie zamiaru budowy studni nie trzeba nawet zgłaszać w starostwie.
Jakie są rodzaje studni?
Wyróżniamy studnie kopane, studnie abisyńskie (wąskorurowe) oraz studnie wiercone, z których każda ma różne cechy i zastosowania w zależności od głębokości poziomu wody i przeznaczenia.
Czy potrzebna jest pompa umożliwiająca pobór wody?
Tak, w budownictwie jednorodzinnym stosuje się zazwyczaj pompy powierzchniowe (samozasysające) lub, gdy lustro wody znajduje się na większej głębokości, pompy głębinowe.
Z jakich materiałów wykonuje się instalację wodociągową?
Obecnie używa się głównie rur z tworzyw sztucznych i miedzi, które różnią się własnościami, sposobem montażu i ceną.
Od 1998 roku Redakcja "Budujemy Dom" tworzy społeczność pasjonatów budownictwa, którzy z chęcią dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem. Nasz zespół to wykwalifikowani redaktorzy, architekci, inżynierowie i specjaliści z różnych dziedzin budownictwa, którzy stale poszerzają swoją wiedzę i śledzą najnowsze trendy.