(fot. Velux) |
Pogodzić je, oto największa sztuka. Receptą jest odczytanie własnego kodu kształtów, kolorów i materiałów, które sprzyjają odprężeniu; będzie nam ono potrzebne zarówno do tego, żeby zasnąć, jak i po to, by obudzić się w pełni sił witalnych.
Sypialnia powinna z jednej strony tchnąć spokojem, z drugiej – tworzyć scenografię wypełniającą radością życia. Dla każdego z nas może to oznaczać co innego. Jednych odprężają pastele i biel, inni relaksują się w otoczeniu nasyconych ciemnych barw.
Dla jednego ideałem harmonii będą puste ściany i powściągliwy wystrój, inny lepiej wypocznie mając przed oczami obraz malarza-hedonisty w bogato złoconej ramie. Są tacy, dla których poranne słońce jest warunkiem udanego dnia, ale i tacy, którzy wolą dłuższe leniuchowanie przy zaciągniętych storach. Dlatego zastanówmy się, czego nam i naszej sypialni potrzeba.
Może półek wypełnionych książkami, których obecność dla wielu przesądza o poczuciu intymności i zakorzenienia? Może galerii ulubionych grafik? Albo nastrojowej tapety z subtelnym ornamentem za wezgłowiem łóżka? Komfortowej wygodnej toaletki z lustrem na pół ściany? A może markowego sprzętu audio z sześcioma dyskretnie poukrywanymi głośnikami albo... telewizora? Jak już wspomnieliśmy, sypialnia to nasze najbardziej osobiste terytorium; tu panuje wolność. Jeśli dzielimy ją z drugą osobą – także demokracja.
Wokół snu
Jeśli sypialnia służy tylko do spania i wypoczynku, pierwsze skrzypce gra w niej łóżko. Dwuosobowe najlepiej postawić pośrodku jednej ze ścian, tak by z obu stron zachować do niego równie łatwy dostęp. Iście królewską rangę nadamy mu ustawiając je, jak wyspę, w centrum pokoju. Takie łoże może być wystawne, zdobione dekoracyjnym wezgłowiem i zwieńczone baldachimem; może też być obrazem czystej funkcji w postaci materaca na minimalistycznym, drewnianym czy rattanowym stelażu.Ważne, by spało się na nim wygodnie, a to oznacza co najmniej 140 cm szerokości i 200 cm długości dla dwóch osób i – odpowiednio – 80 i 200 cm dla jednej. To ledwie minimum; domownicy o potężnej budowie i wzroście powyżej 190 cm nie wyśpią się w takich warunkach. Dla nich, a także dla tych, którzy po prostu lubią mieć nocą dużo swobody, odpowiedniejsze będzie podwójne łóżko o wymiarach 200 x 220 cm lub pojedyncze: 120 x 220 cm.
Agnieszka Rezler
Pełny artykuł w PDF: Urządzamy sypialnię