Żaluzje fasadowe:
- Z aluminium, w prowadnicach.
- Lamele - szerokości 70 mm, w kształcie litery Z, wykonane ze wzmocnionej taśmy aluminiowej grubości 0,42 mm.
- Kasety - z aluminium, ocieplone i zakryte tynkiem.
- Sterowanie - elektryczne (przewodowe i radiowe), łączniki przy każdym oknie, w przyszłości aplikacja sprzężona z instalacją alarmową.
Montaż: nastąpił przed wykończeniem elewacji. Fachowcy przytwierdzili kasety do górnej ramy okien (otoczyli je warstwą twardego styropianu grubości 6 cm i matą termoizolacyjną), a prowadnice do ścian. W kasetach umieścili silniki.
Decyzja: Paulina - Nie planowaliśmy zasłon, tylko osłony zintegrowane z oknami. Od razu odrzuciliśmy wersje wewnętrzne. Uwagę skupiliśmy na zewnętrznych, w grę wchodziły żaluzje lub rolety. Codziennie przejeżdżaliśmy obok budynku z żaluzjami fasadowymi i ten wariant bardziej się nam spodobał. Ich nowoczesny wygląd ładnie dopełnia bryłę domu.
Ponadto lamele można ustawić na więcej sposobów, w porównaniu z roletami. Np. usytuowane poziomo nie zamykają widoku na otoczenie, przy zachowaniu prywatności w środku budynku. Natomiast kierując je ukośnie, możliwe jest uzyskanie różnego stopnia zaciemnienia - to było dla nas kluczowe ze względu na oglądanie telewizji, zapewnienie spokojnego snu (dzieci niekiedy śpią w ciągu dnia).
Cechy żaluzji związane z chronieniem wnętrza przed gorącem i zimnem potraktowaliśmy drugorzędnie, jako pożądane uzupełnienie klimatyzacji, gazowego c.o. i wentylacji z rekuperacją. Głównie kierowaliśmy się estetyką i rozmaitością ustawień lameli.
Żaluzje fasadowe - rady i przestrogi:
- Wojtek: Kompletując elementy żaluzji, wybierałem opcje możliwie najtrwalsze i najwygodniejsze. Nie widzę w nich wad! Są bardzo funkcjonalne i estetyczne. Profil lameli w kształcie litery Z umożliwia wpuszczenie pożądanej ilości światła oraz szczelne zamknięcie pancerza. Natomiast sztywność opuszczonej bariery i odporność na działanie wiatru zapewniają szerokie prowadnice (zrezygnowałem z czujników wiatru, bo zwiększyłyby wydatki ). Wolałem prowadnice od stalowych linek, które co jakiś czas należy naciągać, i które nie powstrzymują łopotania lameli na silnym wietrze. Przy naszym rozwiązaniu, w trakcie wichury lamele lekko drgają, wydając jedynie delikatny metaliczny dźwięk.
- Im większe przeszklenia, tym większe są pancerze i kasety. Zależało mi, żeby nie były widoczne na elewacji, i żeby nie zasłaniały szyb. Powiedziałem o tym dystrybutorowi okien, u którego zamówiłem też żaluzje. W związku z tym w otworach na przeszklenia producent przewidział miejsce na kasety i do ich wielkości dostosował rozmiar górnej ramy okien. Na etapie wykańczania elewacji, elementy żaluzji zostały ocieplone i zakryte tynkiem. Zadbałem o elektryczne sterowanie. Łączniki, regulujące pozycje góra-dół (i wszelkie pośrednie), usytuowałem z elektrykiem przy każdym przeszkleniu (radzę dopilnować wykonawstwa, nasz elektryk nie przeprowadził przewodów przez ścianę do kaset, musieli to zrobić instalatorzy żaluzji, co wiązało się z dopłatą). Po opuszczeniu żaluzji, możemy łącznikami zmieniać też kąt ustawienia lameli. Wygodniejszą opcją będzie aplikacja od instalacji alarmowej. Wkrótce ją skonfiguruję i zacznę używać różnych funkcji, m.in. jednoczesnego uruchamiania wszystkich osłon oraz sekcji - operując łącznikami 20 osłon, musimy się teraz nachodzić.
Koszty zakupu i montażu żaluzji fasadowych:
- żaluzje z elektrycznym sterowaniem i montażem 41 000 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Właściciele często ustawiają lamele w pozycji nie ograniczającej widoku.
Dodaj komentarz