Montaż 13 żaluzji zewnętrznych: dystrybutor przysłał do nas monterów bez kwalifikacji!

Montaż 13 żaluzji zewnętrznych: dystrybutor przysłał do nas monterów bez kwalifikacji!

Podczas montażu żaluzji popełniliśmy jeden poważny błąd - nie poprosiliśmy producenta o polecenie autoryzowanych monterów! Dystrybutor, którego wybraliśmy, przysłał do nas monterów bez kwalifikacji. Nie potrafili wypoziomować i przytwierdzić kaset i prowadnic, pobrudzili je zaprawami monterskimi - mówią Martyna i Jakub, Członkowie Klubu Budujących Dom, którzy zewnętrzne żaluzje fasadowe użytkują od 2014 r.

Zewnętrzne żaluzje fasadowe:

  • Z aluminium. 
  • Lamele ze wzmocnionej taśmy aluminiowej o gr. 0,42 mm (szer. 80 mm, w kształcie litery C). 
  • Prowadnice sztywne, ze stali nierdzewnej. 
  • Kaseta o przekroju kwadratowym z ekstradowanego aluminium, ukryta pod tynkiem.

Sterowanie: elektryczne silniki rurowe ze sterowaniem radiowym monterzy umieścili w kasetach żaluzji. Do obsługi żaluzji służą 2 piloty z pięcioma kanałami (osobne na parter i piętro) oraz 1 pilot z szesnastoma kanałami. Możliwe jest zarządzanie wszystkimi żaluzjami naraz, grupami i osobno każdą z nich.

Zewnętrzne żaluzje z aluminium założono na wszystkich oknach fasadowych
Zewnętrzne żaluzje z aluminium założono na wszystkich oknach fasadowych

Montaż: nastąpił podczas budowy, zaraz po założeniu okien fasadowych. Architekt celowo tak zaprojektował żaluzje z kasetami, żeby podniesione lamele nie zakrywały światła szyb. Między ścianą zewnętrzną a kasetami żaluzji została ułożona warstwa styroduru. Od czoła kasety zakrywają maskownice i tynk. Sztywne prowadnice boczne ze stali nierdzewnej dostawcy żaluzji przytwierdzili wkrętami do uchwytów o dł. 10 cm, a te z kolei – do ram okien (z PVC). Dokładnie dopytaliśmy producenta okien i żaluzji, czy można tak zrobić!

Podczas montażu żaluzji popełniliśmy jeden poważny błąd - nie poprosiliśmy producenta o polecenie autoryzowanych monterów! Dystrybutor, którego wybraliśmy, przysłał do nas monterów bez kwalifikacji. Nie potrafili wypoziomować i przytwierdzić kaset i prowadnic, pobrudzili je zaprawami monterskimi. Przerwaliśmy te żenujące prace i zainterweniowaliśmy u samego producenta.

Ten od razu przysłał na poprawki doświadczonych ludzi od firmowego dystrybutora i oni przeprowadzili montaż od początku do końca. Zdemontowali elementy źle założone. Gdyby nie kłopoty z monterami, założenie trzynastu żaluzji trwałoby góra dwie dniówki. U nas prace ciągnęły się ponad 2 tygodnie. Od zdjęcia pomiarów okien do przywiezienia żaluzji na plac budowy upłynął miesiąc.

Piloty (pięcio- i szesnastokanałowy) do sterowania osłonami
Piloty (pięcio- i szesnastokanałowy) do sterowania osłonami
Przeczytaj
Może cię zainteresować
Dowiedz się więcej
Zobacz więcej Zobacz mniej

Decyzja: żaluzje fasadowe zobaczyliśmy u kuzynki i absolutnie się nimi zachwyciliśmy. Od razu wpisaliśmy je na listę potrzeb i przekazaliśmy architektowi, który zaprojektował nasz dom. Co prawda trafiły do kolumny "fanaberie", ale miały koniecznie pojawić się we wszystkich oknach.

Musieliśmy dość wcześnie pomyśleć o wyposażeniu przeszkleń w jakieś osłony, bo oboje jesteśmy "antyfiranowi". Żaluzje z nowoczesnym, lekkim i jednocześnie eleganckim wyglądem były idealne! Podoba się nam, że nie zasłaniają widoków i można nimi regulować dostęp światła. Rolety zewnętrzne tego nie oferują, więc odpadły w przedbiegach. Dom ma aż 13 okien, w tym kilka dużych o wymiarach 230 x 210 cm, więc żaluzjami zarządzamy pilotami.

Żaluzje w narożnych oknach w kuchni

Żaluzje zewnętrzne - rady i przestrogi:

  • Martyna: po trzech latach użytkowania nadal uważam, że zewnętrzne żaluzje są fantastyczne. Nigdy nie objęłam ich myśleniem, że mogłabym zrobić coś inaczej. W innych elementach domu ewentualnie poczyniłabym drobne zmiany, ale w żaluzjach nie. Dla mnie zasłużyły na podium, jeśli chodzi o komfortowe wyposażenie domu i poprawę jakości mieszkania. Działają bezawaryjnie o każdej porze roku. Sztywne prowadnice zabezpieczają lekkie aluminiowe kurtyny przez łopotaniem podczas wichury i burzy.

    Podniesione żaluzje nie zasłaniają światła szyb, bo kasety, do których się chowają znajdują się nad oknami fasadowymi. Na dodatek nie widać ich z zewnątrz, bo znajdują się pod tynkiem. Wszystkie te elementy precyzyjnie zaprojektowaliśmy z architektem domu, jeszcze przed rozpoczęciem budowy. Sztywne prowadnice, przytwierdzone do ścian w otworach okiennych wyglądają delikatnie i nie szpecą elewacji.

  • Wokół domu rośnie kilka wysokich sosen i brzóz, które filtrują światło, lecz ruchome żaluzje robią to doskonalej. Płynnie chodzą w zakresie 90 i 180°. Mąż specjalnie dokupił dwa dodatkowe pięciokanałowe piloty (jeden na parter, drugi na piętro), na których mogę pokrętłem precyzyjnie i bardzo łatwo ustawiać kąt nachylenia lameli. Mały ruch palcem wystarcza do ustalenia optymalnej, w danym momencie, pozycji.

    Korzystam z tej możliwości szczególnie wtedy, kiedy pracuję w domu i zaczyna mnie razić słońce. Główny pilot szesnastokanałowy nie ma pokrętła i nim obsługuje mi się osłony trochę trudniej.

  • Jakub: żaluzje u kuzynki miały lamele w kształcie litery Z. Podobały mi się, ale są droższe od lameli w kształcie litery C, które ostatecznie wybraliśmy. Poszliśmy w najbardziej standardowe rozwiązania, z przyjazną cena i nie żałujemy decyzji. Zetki pewnie szczelniej się zamykają, ale nasze też rewelacyjnie chronią od jaskrawego słońca i gorąca. Jeśli odpowiednio ustawimy lamele, słońce nie nagrzewa szyb.

    To jest podstawowa zaleta w porównaniu do żaluzji lub rolet wewnętrznych. Między lamelami i szybą jest odstęp o szer. 10 cm i przy ich zamknięciu stanowi on dodatkową barierę dla przenikania ciepła do wnętrza.

    Drzewa na działce dające cień i wentylacja mechaniczna połączona z gruntowym wymiennikiem ciepła powodują że nawet w największe upały w naszym domu panuje przyjemny chłód. W jego utrzymaniu ogromną rolę odgrywają żaluzje fasadowe. Szczególnie na piętrze, gdzie drzewa nie dają już tyle cienia, podczas upalnych dni szczelnie zamknięte lamele chronią pokoje przed nagrzaniem. Zetki mają wgłębienia i pewnie trudniej je się czyści, niż lamele o prostym, lekko łukowatym kształcie.

  • W roku jest tylko jeden moment, kiedy widać, że żaluzje są brudne. Podczas pylenia brzóz, w powietrzu unosi się żółty pył i osadza dosłownie na wszystkim. Już przetestowałem, że dopiero po ustaniu pylenia drzew, sosny też rozsiewają nalot, warto chwycić za myjkę ciśnieniową i spłukać szyby, żaluzje, taras z desek kompozytowych, a nawet tynk mineralny.

    W maju, albo w czerwcu, robię dzień generalnego mycia. W zasadzie raz umyte i porządnie osuszone żaluzje nie potrzebują tego aż do kolejnego pylenia drzew. Radzę po umyciu staranie wytrzeć do sucha lamele miękką szmatką, bo inaczej pozostają na nich ślady od twardej wody. Samo mycie trwa chwilę-moment, natomiast wycieranie przy tak dużej ilości żaluzji nie jest krótkie, ale konieczne dla długotrwałego ładnego wyglądu aluminium. Mycie raz w roku daje się przeżyć!

Koszty zakupu i montażu żaluzji zewnętrznych:

  • żaluzje (z montażem) 20 500 zł.

Redaktor: Lilianna Jampolska

Lilianna Jampolska
Lilianna Jampolska

Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.

Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.

Komentarze

Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz