Każdy chce je mieć. Duże okna - luksus, który zmienia domy jednorodzinne
Każdy chce je mieć. Duże okna - luksus, który zmienia domy jednorodzinne
Modne duże przeszklenia to zarówno szklane ściany, jak i okna większe niż standardowe, fot. DRUTEX
Duże przeszklenia są na szczycie listy tego, co w budownictwie jednorodzinnym najmodniejsze. I o ile szklane ściany to nie jest powszechny widok, to już duże, przesuwne drzwi tarasowe chciałby mieć prawie każdy. To jeden z najsilniejszych trendów w budownictwie. Niektórzy obawiają się, że duże okno będzie powodować straty ciepła. Choć głównym czynnikiem, który powstrzymuje przed wyborem wielkoformatowej stolarki, jest jej wysoka cena. Podpowiadamy, jak dobrze wybrać duże okna, by nie żałować wydanych pieniędzy.
Janusz Werner
Data publikacji: 2025-09-17
Data aktualizacji: 2025-09-17
Jeden z największych na naszym rynku producentów stolarki informował, że w jego przypadku okna standardowe to dziś tylko około 10% całej sprzedaży. Większość osób budujących dom chce mieć duże przeszklenia. Można chyba przyjąć, że okna, które są większe od standardowych, są już duże. Ale mamy w tej grupie i drzwi tarasowe o wymiarach 200 × 230 cm i szklane ściany o kilkukrotnie większej powierzchni.
Dlaczego duże okna są tak modne?
Duże okna wpuszczają do domu mnóstwo naturalnego światła i otwierają go na ogród. Otwarte pomieszczenia wewnątrz domu i przestrzeń wypoczynkowa na zewnątrz zlewają się w jedno. Przenikające do środka bez ograniczeń światło słoneczne sprawia, że wnętrza wydają się większe i jaśniejsze. Z salonu i jadalni można podziwiać rośliny w ogrodzie. W chłodniejsze dni duże przeszklenia na południowej elewacji umożliwiają słońcu przyjemne dogrzewanie wnętrza domu. Ale latem te same okna mogą być powodem jego przegrzewania się. Dlatego warto zawczasu pomyśleć o środkach zapobiegawczych - zewnętrznych żaluzjach, szerszych okapach, itp. Wielu inwestorów obawia się, że wielkoformatowa stolarka będzie powodować znaczne straty ciepła. Faktem jest, że nawet najlepsze okna nie izolują termicznie tak dobrze, jak mur z ociepleniem. Ale współczesne okna są energooszczędne i nie należy się bać, że duże przeszklenie równa się duży rachunek za ogrzewanie.
Aluminiowe ramy mogą być tak wąskie, że prawie ich nie widać. Dzięki temu nic nie zakłóca widoku na ogród, fot. REYNAERS
Nowoczesna architektura coraz częściej stawia na odważne, minimalistyczne formy, a jednym z najważniejszych elementów takiego podejścia są wielkogabarytowe przeszklenia. Szklane ściany to dziś nie tylko trend, ale wyraz nowego sposobu myślenia o przestrzeni, w którym kluczową rolę odgrywają światło i bliskość otoczenia. Decydując się na duże okna w domu, inwestujemy w ponadczasowy design. Panoramiczne okna - jak w systemie SkyLine - otwierają wnętrze domu na to, co na zewnątrz, zacierając granicę między domem, a otoczeniem. Wąskie, zaledwie 25-milimetrowe profile słupków, ukryte elementy konstrukcyjne oraz surowość aluminium sprawiają, że całość doskonale wpisuje się w estetykę nowoczesnych w formie projektów domów: od skandynawskich, przez industrialne, po minimalistyczne. Skyline to jednak nie tylko wygląd, to również zaawansowana technologia. Mimo imponujących rozmiarów, konstrukcja zapewnia wysoką efektywność energetyczną dzięki pakietom szybowym z ciepłymi ramkami dystansowymi. System jest przy tym niezwykle wygodny w codziennym użytkowaniu - przesuwa się lekko i bezszelestnie, a sterowanie może odbywać się zarówno manualnie, jak i za pomocą pilota czy przycisku.
Z aluminium produkuje się okna dowolnej wielkości i kształtu, fot. ALIPLAST
Duże okna to nie chwilowa moda - to przemyślana decyzja, która podnosi komfort życia, pozwala lepiej korzystać z naturalnego światła i tworzy niepowtarzalny klimat wnętrza. W czasach, gdy estetyka spotyka się z funkcjonalnością, a wnętrza mają inspirować i dawać wytchnienie, to inwestycja, która naprawdę się opłaca - wyjaśnia Łukasz Jakubek, kierownik ds. kluczowych klientów MS więcej niż OKNA.
Co jest najważniejsze przy wyborze dużych okien?
Najważniejszym parametrem każdego okna jest dziś izolacyjność termiczna. Stolarka musi skutecznie utrudniać ciepłu ucieczkę z budynku. Jej izolacyjność termiczną opisuje współczynnik przenikania ciepła Uw, który pokazuje, jak dużo ciepła ucieka przez okno wskutek różnicy temperatury wewnątrz i na zewnątrz pomieszczenia. Zgodnie z przepisami, wartość Uw okna pionowego nie może przekraczać 0,9 W/(m2·K). Całkiem niedawno o takiej stolarce mówiono energooszczędna, dziś to standard.
Warto zauważyć, że każdy z dwóch podstawowych elementów, z których składa się okno - czyli rama i przeszklenie - ma inną przenikalność cieplną. Przenikalność przeszklenia Ug jest mniejsza od przenikalności profilu Uf. Czyli przeszklenie jest cieplejszym elementem okna. Im większy stosunek powierzchni szklenia do ramy, tym okno jest cieplejsze, co działa na korzyść stolarki wielkoformatowej. Wypadkową Ug i Uf jest Uw, czyli współczynnik przenikania ciepła całego okna. To ten parametr, wyliczony odnośnie gotowego, konkretnego produktu, powinien interesować inwestora. Co istotne, takie samo przeszklenie może trafić do ramy wykonanej z dowolnego materiału, więc różnice między oknami wynikają przede wszystkim z właściwości profili.
Bardzo modne są obecnie duże, przesuwne drzwi tarasowe w kolorze antracytowym, fot. MS WIĘCEJ NIŻ OKNA
Jaka rama, czyli profil dużych okien?
Ramy okienne produkuje się z tworzywa (PVC), drewna i aluminium. Najpopularniejsze i najtańsze są ramy plastikowe. Większość firm wytwarza je z gotowych profili, kupowanych u jednego z dużych dostawców. Ich ciepłochronność wiąże się przede wszystkim z głębokością profilu, nie z liczbą komór. Podstawowe profile mają głębokość 70 mm i 5 komór. Cieplejsze pakiety trzyszybowe trafiają do ram o głębokości 80-90 mm (komór jest wówczas np. 7). Na izolacyjność cieplną wyrobu z PVC wpływa także materiał, z którego wykonano wzmocnienie usztywniające ramę. Najczęściej jest to stal, w wersjach energooszczędnych stosuje się kształtowniki z tworzyw sztucznych lub włókien szklanych. Niekiedy komory wypełnia się materiałem izolacyjnym. PVC ma jednak swoje ograniczenia (mniejsza sztywność, podatność na odkształcenia) i w przypadku naprawdę dużych przeszkleń lepiej sprawdzą się profile z drewna i aluminium. Owszem, duże okno można zbudować z profili PVC, ale będzie miało ono więcej podziałów, np. osiem, gdy aluminiowemu o tej samej powierzchni wystarczą cztery.
Profile z drewna są sztywniejsze od tworzywowych, co ma znaczenie w przypadku dużych przeszkleń, fot. FAKRO
Profile drewniane są sztywniejsze od tworzywowych, co w przypadku stolarki wielkoformatowej ma znaczenie. Wytwarza się je z drewna drzew iglastych: sosny, świerku, modrzewia oraz z dębu, ewentualnie z gatunków egzotycznych, jak meranti i mahoń. Ramy są klejone warstwowo i łączone na mikrowczepy, dzięki czemu produkt nie wypacza się tak, jak te produkowane kiedyś z litego drewna. Do niedawna podstawowa głębokość profilu wynosiła 68 mm, cieplejsze mają do 92 mm. Inwestorzy cenią ten materiał, ponieważ jest naturalny. Najlepszym materiałem na ramy wielkich okien jest jednak aluminium. Dzięki niemu architekci mogą popuścić wodze fantazji i projektować ze szkła nawet całe ściany.
Najtrwalsze profile aluminiowe
Profile aluminiowe są najdroższe, ale też najsztywniejsze i najtrwalsze. Ich udział w rynku rośnie, jednak nie przekracza kilku procent. Do budownictwa mieszkaniowego przeznaczone są ciepłe profile aluminiowe. Powstają one z dwóch metalowych kształtowników, połączonych wkładką termiczną z tworzywa (np. poliamidu wzmacnianego włóknem szklanym). Mają budowę trzy- lub czterokomorową, środkową komorę wypełnia się dodatkowo pianką polimerową. Profile z aluminium cechuje najwyższa stabilność wśród wszystkich materiałów, z których produkuje się okna. Są lekkie i wytrzymałe, co czyni z nich dobry materiał do obsadzania dużych i ciężkich przeszkleń. W typowej ramie można zamontować antywłamaniowe pakiety szklane ważące 50-60 kg/m2 . Aluminium jest też bardzo podatne na formowanie, więc wytwarzane z niego okna mogą mieć rozmaite kształty - prostokątne, okrągłe, łukowe. Dzięki stabilności i wytrzymałości, profil może być wyjątkowo wąski - patrząc na okno, zobaczymy głównie duże przeszklenie, prawie bez ramy. Na tym polu aluminium ma przewagę nad stolarką z drewna. Niektórzy inwestorzy myślą, że okna aluminiowe są zimne. To mit. Owszem, aluminium, jak każdy metal, jest w dotyku chłodniejsze od drewna. W tej samej temperaturze otoczenia, wykonana z niego rama wyda się zimniejsza od sosnowej. Po prostu, przy zetknięciu z ciepłą ręką, materiał o wysokiej zdolności do przejmowania ciepła (metal) odbiera je dużo szybciej od drewna. Co absolutnie nie oznacza, że współczesny profil aluminiowy izoluje termicznie gorzej, niż drewniany czy ten z PVC. Wręcz przeciwnie, nowoczesne profile z metalu mogą mieć tak dobre parametry cieplne, że z powodzeniem stosuje się je w budownictwie pasywnym.
Jakie przeszklenia w dużych oknach?
Przeszklenie to szyba zespolona, nazywana też pakietem szybowym. Taki pakiet składa się z co najmniej dwóch tafli szkła, oddalonych od siebie o kilkanaście mm. Przestrzeń między nimi jest szczelnie zamknięta i wypełniona gazem, przeważnie argonem. W cieplejszej stolarce stosuje się pakiety trzy- i czteroszybowe, tafle szkła pokrywają powłoki niskoemisyjne, zaś komory między nimi wypełnia np. droższy krypton. Co umożliwia uzyskanie współczynnika Ug na poziomie 0,5 W/(m2·K). Jeśli takie szklenie zostanie osadzone w profilu, którego współczynnik przenikania ciepła Uf wynosi około 0,85 (taki mają dobre profile aluminiowe), to osiągniemy Uw całego okna między 0,7 i 0,8 W/(m2·K). Jednak zwiększając celem poprawienia ciepłochronności liczbę komór i grubość przeszklenia, zmniejsza się przeźroczystość okna. Dlatego warto zwrócić uwagę na jeszcze dwa parametry szklenia. Pierwszy to współczynnik przepuszczalności światła Lt. Pokazuje on, jaka część światła słonecznego docierającego do szyby zostanie przez nią wpuszczona do wnętrza. Jego wartość podaje się w procentach, a im jest wyższa, tym w pomieszczeniu będzie jaśniej. Dobrze, gdy współczynnik Lt wynosi ponad 70%. Kolejnym parametrem jest współczynnik przepuszczalności energii słonecznej g. Ten opisuje, jaka część docierającej do okna energii słonecznej przeniknie do pomieszczenia. Przeważnie g oscyluje koło 60%.
Jak już wspomnieliśmy, najistotniejsza parametrem przy wyborze dużych okien do domu jest izolacyjność termiczna. Ale przy wyborze stolarki warto sprawdzić także jej izolacyjność akustyczną i odporność na włamanie. Izolacyjność akustyczną okien określa współczynnik Rw wyrażany w decybelach (dB). Im wyższy, tym okno lepiej tłumi dobiegające z zewnątrz hałasy. Standardowe okna mają Rw między 30 i 34 dB. W budynkach położonych przy ruchliwej ulicy, blisko kolei, czy po prostu w sypialni, przyda się stolarka o współczynniku wyższym, np. 40 dB.
Duże okna o podwyższonej izolacyjności akustycznej warto mieć w sypialni, fot. MS WIĘCEJ NIŻ OKNA
Czas, przez jaki okno stawia opór włamywaczowi, zależy od zastosowanych okuć, przeszklenia oraz zabezpieczeń dodatkowych. Antywłamaniowe przeszklenia laminuje się specjalną folią, która uniemożliwia ich wybicie. Podważeniu skrzydła zapobiegają okucia - standardowe obwodowe zapewniają szczelność, lecz dla przestępcy nie są dużym wyzwaniem. Dlatego w oknach antywłamaniowych zakładane są rygle grzybkowe i zaczepy antywyważeniowe. Kolejnym zabezpieczeniem może być klamka z kluczykiem, wyposażona w utrudniającą jej rozwiercenie rozetkę. Niektórzy producenci stosują jeszcze rygle hakowe ze stali hartowanej i przeciwbieżne zamknięcia środkowe.
Okucia dużych okien
To trzeci, podstawowy element okna. Okucia odpowiadają za pracę okna - sposób otwierania i zamykania (rozwierne, uchylne, uchylno-rozwierne, uchylno-odstawno-rozwierne), wpływają na szczelność oraz odporność na włamanie. Najpopularniejsze są okucia obwodowe, rozmieszczone na całym obwodzie skrzydła. Po zamknięciu dociskają je równomiernie do ościeżnicy, co gwarantuje szczelność i zapobiega odkształceniom profilu. Mechanizm ryglujący, uruchamiany przez obrócenie klamki, jest konstrukcyjnie połączony z zawiasami. Liczba punktów blokowania skrzydła w ościeżnicy wiąże się z rozmiarami okna i warunkuje jego odporność na włamanie. Inne okucia występują w dużych oknach przesuwnych, które są powszechnie wykorzystywane w wyjściach na taras i w związku z tym nazywane drzwiami tarasowymi. W oknie uchylno-przesuwnym PSK otwarcie polega na odsunięciu skrzydła od ościeżnicy i przesunięciu go równolegle do płaszczyzny ramy. To okno można również uchylić. W modelach okien podnoszono-przesuwnych HST skrzydło ruchome, po przekręceniu klamki, nieznacznie się unosi (o kilka mm), po czym przesuwamy je za stałe.
W dużych, przesuwnych i podnoszono-przesuwnych drzwiach tarasowych stosuje się również elektryczne napędy. Przyczyną jest znaczna waga takiego skrzydła, dochodząca do 400 kg. Istnieją też okna bez okuć - to przeszklenia stałe, czyli fiksy. Pakiet szybowy jest montowany w ościeżnicy, a okna nie da się otworzyć. Takie rozwiązanie stosuje się powszechnie w witrynach sklepowych, w domach jednorodzinnych warto je wykorzystać we wnętrzach, w których okien jest kilka i wtedy, gdy nie ma problemu z umyciem ich z zewnątrz, np. na parterze. Fiksy są tańsze i szczelniejsze.
Ile kosztują duże okna?
Ceny standardowych, dwuskrzydłowych okien z PVC, do otworu 150 × 150 cm, zaczynają się poniżej 1500 zł za sztukę. Klasyczne dwuskrzydłowe drzwi balkonowe, również z PVC, w najtańszej wersji kosztują powyżej 2000 zł. Przesuwne drzwi tarasowe to wydatek od kilku do kilkudziesięciu tysięcy zł, zależnie od wielkości, profilu, parametrów, wyposażenia dodatkowego. Za szklaną ścianę o wysokości jednej kondygnacji i szerokości np. 6 m trzeba zapłacić kilkadziesiąt tys. zł.
Dziennikarz z przeszło 25-letnim doświadczeniem w mediach drukowanych i elektronicznych. W Budujemy Dom od blisko dekady. Na budowach bywa tak często, jak w redakcji. Autor tekstów poradnikowych i publicystycznych, także porad prawnych. Nadąża za zmianami w największych programach pomocowych dla inwestorów indywidualnych: w Czystym Powietrzu, Moim Prądzie, Mojej Wodzie...