Punktem wyjścia do projektowania i budowy systemu grzewczego jest decyzja o sposobie ogrzewania budynku, a więc wskazanie źródła (lub źródeł) ciepła, z jakich zamierza się korzystać. Decyzję tę trzeba podjąć przed rozpoczęciem prac budowlanych, bowiem przesądza ona o zagadnieniach kluczowych dla prowadzenia budowy.
Należą do nich przede wszystkim:
- konieczność (lub nie) wydzielenia kotłowni oraz wymagania co do jej wielkości i umiejscowienia, lokalizacji kominów, przewodów wentylacyjnych itd.;
- wymagania wobec instalacji po stronie odbiorczej (instalacja grzejników i/lub systemu ogrzewania płaszczyznowego);
- planowany sposób przygotowania ciepłej wody użytkowej (c.w.u.).
1) Konieczność (lub nie) wydzielenia kotłowni
Jest zrozumiałe, że na przykład kocioł na paliwo stałe potrzebuje nie tylko sporej ilości miejsca, odpowiedniego przewodu dymowego, lecz także znacznej przestrzeni magazynowej na opał, którego transport do kotłowni nie może być utrudniony (trzeba umiejscowić ją tak, by przeniesienie worków z opałem z podjazdu, gdzie zostaną zdjęte z samochodu, nie wymagało kilkudziesięciu kursów z taczką dookoła domu).
Wydzielona kotłownia nie jest natomiast niezbędna np. w przypadku zdecydowania się na pompę ciepła.
2) Wymagania wobec instalacji po stronie odbiorczej
Dla większości inwestorów wybór między grzejnikami a ogrzewaniem płaszczyznowym, czyli najczęściej podłogówką, to przede wszystkim kwestia komfortu, choć niektórzy zdają sobie też sprawę z konsekwencji ekonomicznych.
Przeczytaj
Może cię zainteresować
Dowiedz się więcej
Zobacz więcej
Zobacz mniej
Przypomnijmy, że ogrzewanie podłogowe oferuje wyższy komfort ze względu na korzystniejszy rozkład temperatury w pionie (ciepło w nogi, chłodniej przy głowie). Pozytywnie wpływa przy tym na koszty ogrzania domu, bo temperatura odczuwana jako komfortowa jest w rzeczywistości o 1–2 stopnie niższa niż w sytuacji, gdy pomieszczenie ogrzewają grzejniki, co o 5–10% zmniejsza zapotrzebowanie na ciepło.
Podłogówka ma jednak ograniczenia, do których należy przede wszystkim tzw. bariera wydajności cieplnej. Pomieszczenia o dużych stratach ciepła (pow. 80 W/m2) oraz te, w których powierzchnia grzewcza podłogi jest ograniczona ze względu na przesłonięcie jej sprzętami (np. łazienki), trzeba zwykle dogrzewać grzejnikami. Są też one niezastąpione tam, gdzie komfortową temperaturę trzeba utrzymywać tylko przez część doby (podłogówka nie bardzo się do tego nadaje ze względu na dużą bezwładność).
Ponadto choć płytki ceramiczne nie są jedynym wyborem, jeśli chodzi o wykończenie ogrzewanej podłogi, to klasyczny parkiet nie wchodzi w rachubę, podobnie jak przykrycie jej dywanem.
Ogrzewanie podłogowe zapewnia wysoki komfort cieplny oraz sprzyja oszczędzaniu energii. Jest bardzo wskazane w przypadku korzystania z kotła kondensacyjnego, a niezastąpione z pompą ciepła (fot. Kisan)
Grzejniki dobrze sprawdzą się w pomieszczeniach o dużych stratach ciepła oraz tam, gdzie zależy nam na wykończeniu podłogi naturalnym drewnem (fot. Regulus-system)
W praktyce ogrzewanie podłogowe instaluje się zwykle w kuchniach, łazienkach, toaletach, wiatrołapie i salonie, a w sypialniach (szczególnie urządzanych na górnej kondygnacji) pozostaje przy tradycyjnych grzejnikach.
Podkreślenia wymaga to, że wybór między ogrzewaniem podłogowym a grzejnikowym nie zawsze jest jedynie kwestią upodobań. Sprawność gazowego kotła kondensacyjnego podłączonego wyłącznie do grzejników będzie o kilka procent niższa od teoretycznie możliwej, z czym można się pogodzić.
Natomiast w przypadku pompy ciepła nie mamy właściwie wyboru: jej sprawność jest tym większa, im niższa jest temperatura wytwarzanej przez nią wody grzewczej, zatem zdecydowanie się na pompę ciepła oznacza w praktyce montaż podłogówki w całym domu. Inne rozwiązania stosuje się tylko z konieczności, najczęściej w wypadku remontów.
3) Przygotowanie c.w.u.
Problem jest rozwiązany na starcie, jeśli dom ogrzewać ma np. kocioł na gaz ziemny, bo on świetnie nadaje się również do podgrzewania c.w.u. Jednak jeśli głównym źródłem ciepła w domu będzie kocioł na paliwo stałe, to stajemy przed pytaniem: jak będziemy ogrzewać wodę latem?
Rozpalanie kotła to rozwiązanie skrajnie niewygodne, z kolei ogrzewanie wody grzałkami elektrycznymi – bardzo drogie. W tej sytuacji warto przewidzieć możliwość rozbudowy instalacji grzewczej o kolektory słoneczne albo pompę ciepła do c.w.u., a to wymaga zarezerwowania odpowiedniego miejsca w kotłowni albo pomieszczeniach gospodarczych.
Adam Jamiołkowski
fot. otwierająca: Viessmann