Kocioł na paliwo stałe nie musi być "śmierdziuchem"

Kocioł na paliwo stałe nie musi być "śmierdziuchem"

Kotły na paliwa stałe przez lata traktowane były jako urządzenia przeznaczone dla inwestorów niemających dostępu do gazu ziemnego i nie dość zamożnych, by ogrzewać dom olejem opałowym, czy też gazem płynnym. Jednak od kilku lat, głównie dzięki nieustannemu rozwojowi technicznemu, wracają do łask, bo mogą być bardzo dobrym wyborem zarówno jako główne, jak i dodatkowe (awaryjne) źródło ciepła w domowej instalacji grzewczej.

W czasach PRL-u, a potem jeszcze przez ładnych kilka lat po zmianie ustrojowej, kotły na paliwa stałe trafiające do polskich domów pochodziły najczęściej z mniejszych lub większych zakładów rzemieślniczych, które w tamtych czasach działały w warunkach dość ograniczonej konkurencji. Prawie nikt nie pytał wtedy o sprawność cieplną takich urządzeń – liczyły się przede wszystkim ogólnie rozumiana solidność i trwałość oraz cena.

 

Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Liczba drobnych wytwórców zmalała, ale na rynku działa co najmniej kilkunastu dużych producentów, którzy konkurują ze sobą nie tylko ceną, lecz także jakością wyrobów. Ich kotły mają wszystkie stosowne certyfikaty, charakterystyki techniczne i dopuszczenia, dzięki czemu nie trzeba już kupować kota w worku. Nie ustępują częstokroć produktom najbardziej renomowanych firm o zasięgu międzynarodowym.

Pellety powstają m.in. jako odpad przy produkcji wszelkich wyrobów z drewna oraz z biomasy. Z tego powodu uważane są za paliwo odnawialne. fot. BARLINEK
Pellety powstają m.in. jako odpad przy produkcji wszelkich wyrobów z drewna oraz z biomasy. Z tego powodu uważane są za paliwo odnawialne. (fot. BARLINEK)

Pora zerwać z uprzedzeniami. Wszystkich kojarzących (ach, te wspomnienia z dzieciństwa!) kocioł na paliwo stałe ze stojącym w kotłowni monstrum, którego codzienne rozpalanie powodowało zadymienie piwnicy albo i całego domu, informujemy, że bez trudu można już kupić urządzenie spalające groszek węglowy lub pellety, które wymaga obsługi raz na kilka dni.

 

A zwolennikom ekologii powiedzmy, że np. kotły zgazowujące drewno mają często certyfikaty unijne, zaliczające je do najbardziej przyjaznych środowisku urządzeń grzewczych!

 

Rosnąca popularność nowoczesnych kotłów na paliwo stałe jest faktem, mimo że w ciągu ostatnich kilku lat aspekt ekonomiczny ich użytkowania wyraźnie stracił na znaczeniu.

 

Owszem, ogrzewanie węglem czy pelletami jest wciąż nieco tańsze niż gazem ziemnym, jednak nie jest już – tak jak kiedyś – "o wiele" tańsze. Dlaczego? Otóż dlatego, że w ostatnich latach paliwa te wyraźnie podrożały, częściowo ze względu na rosnący popyt, ale głównie za przyczyną polityki podatkowej.

NAJWAŻNIEJSZE CZYNNIKI, KTÓRE BIERZEMY POD UWAGĘ, WYBIERAJĄC KOCIOŁ DO OGRZEWANIA DOMU

Kocioł na paliwo stałe może być bardzo dobrym źródłem ciepła, tak głównym, jak i pomocniczym. Jego dobór – jak każdego ważnego dla domu urządzenia, które kupuje się z perspektywą nawet kilkunastoletniej eksploatacji – musi być jednak przemyślany, czyli poprzedzony staranną analizą potrzeb i możliwości. Oto najważniejsze czynniki, które należy wziąć pod uwagę.

MOC KOTŁA

Dobór mocy kotła do zapotrzebowania cieplnego budynku to podstawa uzyskania komfortu cieplnego oraz stworzenia warunków do ekonomicznej eksploatacji urządzenia. W przypadku kotłów na paliwa stałe nagminnym zjawiskiem jest przewymiarowywanie kotłów, wynikające z przekonania, że "jak będzie mocniejszy, to nic się nie stanie".

 

W rezultacie inwestorzy kupują kotły "z zapasem", czy nawet "o dwa numery większe", bo sądzą, że stosunkowo niewielka dopłata do mocniejszego modelu z typoszeregu określonego producenta nie wydrenuje im kieszeni, za to zagwarantuje bezpieczeństwo cieplne.

Przewymiarowanie kotła prowadzi – poza niepotrzebnym przegrzewaniem pomieszczeń – do zmniejszenia jego sprawności i trwałości, a w skrajnych sytuacjach do problemów związanych z przegrzewaniem (gotowaniem wody) i awaryjnymi wyłączeniami.
Nie wolno tak robić! Kocioł na paliwo stałe to nie gazowy kocioł kondensacyjny, który działa najoszczędniej wtedy, kiedy ledwie podgrzewa wodę.

 

Przewymiarowanie prowadzi – poza niepotrzebnym przegrzewaniem pomieszczeń – do zmniejszenia jego sprawności i trwałości, a w skrajnych sytuacjach do problemów związanych z przegrzewaniem (gotowaniem wody) i awaryjnymi wyłączeniami.

Przeczytaj
Może cię zainteresować
Dowiedz się więcej
Zobacz więcej Zobacz mniej

Nawet jeżeli zastosowany w urządzeniu system kontroli prędkości spalania będzie radził sobie z utrzymaniem temperatury wody kotłowej na zadanym poziomie, to ciągła praca w warunkach (w uproszczeniu) przyduszenia płomienia skutkować będzie tzw. smoleniem, czyli zanieczyszczaniem kotła i przewodu kominowego sadzą i innymi produktami niecałkowitego spalania paliwa.

 

Moc kotła na paliwo stałe należy więc dobierać tak samo starannie, jak każdego innego źródła ciepła. W przypadku nowego budynku zadanie to spoczywa na projektancie.

 

W razie modernizacji domu czy samej kotłowni, trzeba to zlecić fachowcowi, a rezultaty wyliczeń porównać z doświadczeniami z eksploatacji poprzedniego źródła ciepła, jeśli tylko takie dane (np. zużycie paliwa na sezon grzewczy) są dostępne. Rozsądny zapas mocy to co najwyżej 10–15%.

RODZAJ PALIWA I STAŁOPALNOŚĆ

Wybierając rodzaj kotła na paliwo stałe, musimy wziąć pod uwagę kilka czynników, a zacząć (bo to czynniki nierozłączne) od określenia preferowanego paliwa i wymaganej stałopalności, tzn. czasu, jaki ma pracować kocioł bez uzupełniania paliwa. Z punktu widzenia użytkownika, pomijając wszelkie różnice konstrukcyjne, kotły na paliwo stałe dzielą się na:

  • urządzenia zasypowe (czyli wymagające ręcznego załadunku paliwa);
  • urządzenia z automatycznym podawaniem paliwa.

Najprostsze kotły zasypowe zasadniczo nie zmieniły się od lat. Są wciąż używane, gdyż mają wiele zalet, o których napiszemy dalej, ale i jedną podstawową wadę: stałopalność sięgającą co najwyżej 24 godzin, co oznacza, że trzeba je obsługiwać (czyścić i ładować) przynajmniej raz na dobę.

 

Problem ten rozwiązano w kotłach wyposażonych w automatyczny podajnik paliwa, których stałopalność wynosi od 3 do 7 dni. Jak często należy zaglądać do kotłowni, zależy w praktyce głównie od pojemności zasobnika i jakości podawanego paliwa, niebagatelną rolę odgrywa też automatyka sterująca pracą urządzenia.

Najprostsze kotły zasypowe zasadniczo nie zmieniły się od lat. Są wciąż używane, gdyż mają wiele zalet, wśród których najważniejszą jest niezależność od zasilania w energię elektryczną. fot. SAS Najprostsze kotły zasypowe zasadniczo nie zmieniły się od lat. Są wciąż używane, gdyż mają wiele zalet, wśród których najważniejszą jest niezależność od zasilania w energię elektryczną. (fot. SAS)

ROLA W INSTALACJI GRZEWCZEJ I KOMFORT OBSŁUGI

Z technicznych uwarunkowań wynika nie tylko komfort obsługi kotłów różnego rodzaju, lecz po prostu sposób ich wykorzystania przy określonych możliwościach użytkownika. W rzeczywistości, kocioł zasypowy może pełnić rolę głównego źródła ciepła tylko w sytuacji, kiedy ciągła obecność domowników pozwala na kontrolę jego pracy oraz uzupełnianie paliwa.

Kocioł z podajnikiem może z powodzeniem pełnić rolę głównego źródła ciepła w domu, choć bez wątpienia nie powinien być traktowany jako urządzenie niewymagające nadzoru. fot. SAS
Kocioł z podajnikiem może z powodzeniem pełnić rolę głównego źródła ciepła w domu, choć bez wątpienia nie powinien być traktowany jako urządzenie niewymagające nadzoru. (fot. SAS)

Głównym źródłem ciepła może być natomiast z powodzeniem kocioł z podajnikiem, jednak bez wątpienia nie powinien być on traktowany jako urządzenie niewymagające nadzoru – nie ma np. mowy o bezpiecznym pozostawieniu go (w czasie mrozów) na dłużej niż 24 godziny.

 

Załadowanie paliwa złej jakości (np. mokrego) może bowiem spowodować nieoczekiwane zatrzymanie nawet najlepszego kotła; podobny skutek miało będzie zablokowanie podajnika przez mały kamyk, który załadowany do kotła wraz z paliwem znajdzie się tam, gdzie znaleźć się nie powinien, i spowoduje zerwanie tzw. zawleczki bezpieczeństwa, chroniącej silnik podajnika przed uszkodzeniem (spaleniem).

 

W praktyce kotły zasypowe bardzo często służą jako urządzenia pomocnicze w stosunku do kotła gazowego (lub olejowego) – pozwalają na tzw. przepalanie w okresach przejściowych (często tanim paliwem odpadowym) i gwarantują bezpieczeństwo cieplne w razie awarii tego drugiego.

 

Kocioł z podajnikiem jest zwykle głównym źródłem ciepła, ale – jak wspomnieliśmy powyżej – powinno się zadbać o to, by nie pozostać bez ogrzewania w sytuacji, gdy ulegnie uszkodzeniu.

KOTŁOWNIA I PODŁĄCZENIE HYDRAULICZNE KOTŁA

Planując zakup kotła na paliwo stałe, nie można zapomnieć o kilku istotnych ograniczeniach. Po pierwsze, co do zasady, kotły na paliwo stałe przeznaczone są raczej do funkcjonowania w instalacjach hydraulicznych typu otwartego.

 

Od kilku lat możliwy jest już montaż takiego kotła w instalacji typu zamkniętego (ciśnieniowego), ale pod warunkiem, że został dopuszczony do pracy w układzie zamkniętym, a instalacja wyposażona jest w odpowiednio podłączone urządzenie do odprowadzania nadmiaru ciepła (np. wężownica schładzająca).

Kotły z podajnikiem spalające pellety mają jedną ogromną zaletę: w kotłowni jest dużo łatwiej utrzymać czystość niż w przypadku innych paliw stałych. (fot. ULRICH)

W praktyce koszty spełnienia dodatkowych wymagań są zwykle wyższe niż zastosowanie klasycznego rozwiązania: kotła na paliwo stałe pracującego w układzie otwartym, połączonego z instalacją zamkniętą (ciśnieniową) przy użyciu wymiennika ciepła.

 

Druga sprawa to kotłownia. W odróżnieniu od np. kotła gazowego, kotła na paliwo stałe nie da się zamontować w przedpokoju ani spiżarce. Musi on stanąć w kotłowni, a więc w pomieszczeniu spełniającym określone warunki co do:

  • miejsca montażu kotła (niepalne podłoże, właściwa odległość od materiałów palnych, w tym składowanego paliwa);
  • wentylacji nawiewnej (doprowadzenie powietrza) i wywiewnej;
  • dostępności odpowiedniego przewodu kominowego.

W wypadku nowych domów, zagwarantowanie, że kotłownia je spełni to obowiązek projektanta. Jeśli jednak remontujemy stary budynek, powinniśmy upewnić się, że montaż wybranego kotła będzie możliwy.

 

W pomieszczeniu, które zawsze pełniło rolę kotłowni, odpowiednia wentylacja będzie najczęściej zapewniona (odpowiednio duży kanał dostarczający powietrze z zewnątrz można też zwykle bez większych kłopotów wykonać), problemy mogą pojawić się jednak z podłączeniem kotła do komina.

 

Lepiej zawsze upewnić się, że istniejący przewód kominowy spełnia wymagania określone przez producenta kotła. W przypadku kotłów z podajnikiem należy ponadto wziąć pod uwagę, że zajmują one od dwóch do trzech razy więcej miejsca niż tradycyjne urządzenia zasypowe.

PODSUMOWANIE

Nie ukrywajmy – eksploatacja kotła na paliwo stałe wiąże się nieuchronnie z koniecznością okresowego (przeważnie raz w tygodniu) czyszczenia urządzenia, w przeciwnym wypadku jego sprawność szybko maleje (ciepło idzie w komin).

 

Jeśli ktoś potrafi się z tym pogodzić, to nowoczesny kocioł na paliwo stałe może być atrakcyjnym, bo ekonomicznym i wcale nie tak bardzo absorbującym urządzeniem grzewczym, nadającym się zarówno do roli głównego, jak i pomocniczego źródła ciepła dla domu.

 

Wbrew potocznym opiniom, może sprawdzać się nawet we współpracy z systemami ogrzewania podłogowego, choć wymaga to zastosowania armatury zabezpieczającej kocioł przed przegrzaniem, "zimnym powrotem" i korozją oraz zapewniającej stabilizację temperatury wody grzewczej, kierowanej w obiegi podłogowe (w odpowiednie sterowniki wyposażone są np. liczne kotły z podajnikiem paliwa).

 

Świetnym rozwiązaniem jest ponadto zainstalowanie zbiornika akumulacyjnego (buforu ciepła), który nie tylko zapewnia spełnienie powyższych wymagań (oczywiście wraz z właściwą automatyką), lecz także pozwala na znaczne wydłużenie okresów między kolejnymi rozpaleniami kotła (gdy jest wygaszony, instalacja grzewcza korzysta z ciepła zmagazynowanego w buforze).

 

Pamiętajmy tylko, by podczas wyboru urządzenia nie kierować się atrakcyjnością folderów czy też stron internetowych producenta, ale parametrami technicznymi kotła, najlepiej potwierdzonymi przez instytucje niezależne od wytwórcy.

Adam Jamiołkowski

Komentarze

Gość przembo
30-08-2015 16:30
Technika grzewcza poszła bardzo do przodu nawet jeśli chodzi o kotły do ogrzewania paliwami stałymi. Mam kocioł Logano G221 Automatic i jestem zadowolony z jego działania jak i obsługi której jest dużo dużo mniej niż przy kotłach tradycyjnych zasypowych. Wiadomo że cena takich ...
Wiecej na Forum BudujemyDom.pl
Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz