Oknoplast zaangażowany w projekt ekskluzywnego kalendarza La Dolce Vita
Oknoplast zaangażowany w projekt ekskluzywnego kalendarza La Dolce Vita
16 grudnia 2015 r. w Ambasadzie RP we Włoszech odbyła się premiera wyjątkowego projektu, ekskluzywnego kalendarza "La Dolce Vita". Jest on trafnym przykładem pokazywania Polski w wyjątkowo eleganckiej odsłonie.
Data publikacji: 2015-12-18
Data aktualizacji: 2016-09-30
Giuseppe Bengivenga - Szef Rynku Włoskiego, Piotr Stokłosa - fotograf, Mikołaj Placek - Prezes Zarządu Oknoplast
Prestiżowy kalendarz powstał z inicjatywy Ambasadora RP we Włoszech, Pana Tomasza Orłowskiego oraz światowej sławy fotografa, Piotra Stokłosy. Do współpracy zaproszono polskich przedstawicieli świata mody, m.in. top modelkę Olę Rudnicką, a także projektantów: Gosię Baczyńską, Bohoboco, Dawida Wolińskiego czy markę La Mania. Wyjątkowe przedsięwzięcie wsparły znane Włochom marki: Oknoplast oraz Dr Irena Eris.
Ideą projektu jest potrzeba połączenia siły polskiej tradycji z nowoczesnym spojrzeniem w przyszłość. Autorzy projektu podkreślają, że taka jest wizja polityki, a także potrzeba społeczeństwa, w którym żyjemy. To najlepszy sposób by zachować tożsamość, a jednocześnie patrzeć w przyszłość i otwierać się na świat. Projekt jest fuzją tych dwóch elementów. Z jednej strony stałości, odniesienia do długiego trwania, przedstawionego przez zabytkowy budynek Ambasady, z drugiej strony zaś nowoczesną kreatywność polską, która rodzi się z młodości, otwarcia, ambicji i piękna.
Ekskluzywny kalendarz jest dobrze znany nie tylko we Włoszech, ale także w Paryżu, gdzie kilka lat temu zrodził się pomysł jego realizacji. Scenerią do zdjęć były piękne pomieszczenia XVIII-wiecznego budynku ambasady, jednego z najpiękniejszych w stolicy Francji. Po przyjeździe do Wiecznego Miasta, Tomasz Orłowski jako ambasador RP we Włoszech postanowił kontynuować projekt i zaprezentować włoskiej publiczności ten sam typ skojarzeń z Polską, ale w oparciu o placówkę rzymską. Idea pozostała taka sama: w pięknej polskiej rezydencji dyplomatycznej przedstawiać piękno nowoczesnej polskiej kreacji.
Nie bez powodu zaangażowaliśmy się w projekt nazywany potocznie "dyplomatycznym kalendarzem Pirelli". Z jego ideą wiąże się również przewodnie hasło Oknoplast. Patrzymy w przyszłość, również polską przyszłość. W końcu Polska to kraj innowacji, bogatej historii oraz wybitnych talentów, a świadectwem tych wartości jest prezentacja kalendarza "La Dolce Vita". W temacie mody rynek włoski jest bardzo wymagający – to stolica najbardziej wyszukanego designu. Jestem przekonany, że projekt kalendarza ambasady, a tym samym polskiej sztuki, zostanie doceniony przez Włochów. Marka Oknoplast z rynkiem włoskim związana jest już od 10 lat, a Półwysep Apeniński jest naszym głównym rynkiem eksportowym. Wybraliśmy go bardzo świadomie. Przykładamy ogromną wagę do estetyki naszych produktów, a Włosi to właśnie w nas uwielbiają. – powiedział Mikołaj Placek, Prezes Zarządu Grupy Oknoplast.
Oknoplast swoją pozycję drugiego co do wielkości dostawcy stolarki na Półwyspie Apenińskim oraz najbardziej rozpoznawalnego producenta okien wypracował w ciągu 10 lat. Swój sukces w Italii zawdzięcza wysokiej jakości produktom, a także przemyślanym krokom w działaniach marketingowych. Okna polskiego producenta wyróżnia unikatowy design, zorientowany na zmieniające się potrzeby klienta i będący połączeniem ekonomii i ergonomii użytkowania.
Ekskluzywne, limitowane wydanie kalendarza zostanie wręczone wybitnym przedstawicielom świata polityki, kultury, członkom korpusu dyplomatycznego, przyjaciołom Polski i naszej Ambasady. Niezwykłe przedsięwzięcie powstało w oparciu o motto, będące przepisem na dobry rok, który przepisała Catherine Elisabeth Goethe swojemu synowi Johannowi Wolfgangowi:
Wziąć dwanaście miesięcy, obmyć je dobrze do czysta z goryczy, chciwości, pedanterii i lęku i podzielić każdy miesiąc na 30 albo 31 części, tak żeby zapasu starczyło akuratnie na rok. Każdy dzionek przyrządza się oddzielnie, biorąc po jednej części pracy i dwie części wesołości i humoru. Dodać do tego trzy kopiaste łyżki optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarnko ironii i szczyptę taktu. Następnie masę tę polewa się obficie miłością. Gotowe danie ozdobić bukiecikami małych uprzejmości i podawać codziennie z pogodą ducha.