Oczyszczalnia ścieków dostosowana do przepuszczalnego podłoża i pagórkowatego terenu

Oczyszczalnia ścieków dostosowana do przepuszczalnego podłoża i pagórkowatego terenu

W mazurskiej wiosce, w której kilkanaście lat temu stawialiśmy całoroczny dom z bali, nie było sieci kanalizacyjnej. Okoliczni mieszkańcy na ogół korzystali z szamb, lecz my zbudowaliśmy własną oczyszczalnię ścieków typu drenażowego - mówi Magda, która drenażową oczyszczalnię użytkuje od 2010 r.

Oczyszczalnia ścieków:

  • Z drenażem rozsączającym, lokalizacja na górce.
  • Elementy składowe - dwukomorowy osadnik gnilny o pojemności 3 m3, wykonany z polietylenu, w I komorze kosz filtracyjny z kształtkami z tworzywa sztucznego; studzienka rozdzielcza; poletko filtracyjne z sześcioma perforowanymi rurami drenującymi o średnicy 110 mm i długości 7 m, trzy kominki napowietrzające.

Grunt:

  • Przepuszczalny, jak na morenie czołowej.
  • Liczba stałych mieszkańców: 4 osoby.

Decyzja: W mazurskiej wiosce, w której kilkanaście lat temu stawialiśmy całoroczny dom z bali, nie było sieci kanalizacyjnej. Okoliczni mieszkańcy na ogół korzystali z szamb, lecz my zbudowaliśmy własną oczyszczalnię ścieków typu drenażowego. Dostosowaliśmy ją do sprzyjającego przepuszczalnego podłoża i pagórkowatego ukształtowania terenu. Warunki środowiskowe umożliwiają ściekom dobry grawitacyjny odpływ i oczyszczanie, trudno było z tego nie skorzystać.

Wykonania oczyszczalni, według projektu specjalisty, podjął się generalny wykonawca domu. Na etapie realizacji poletka filtracyjnego, prace nadzorował mój tata (inżynier), ponieważ chciał mieć gwarancję, że np. dreny są owinięte włókniną i ułożone z dobrym spadkiem na podsypce ze żwiru o frakcji 16/32 mm.

Raz w roku służba asenizacyjna unosi pokrywę, wyjmuje kosz filtracyjny, myje elementy i wnętrze osadnika gnilnego
Raz w roku służba asenizacyjna unosi pokrywę, wyjmuje kosz filtracyjny, myje elementy i wnętrze osadnika gnilnego.

Oczyszczalnia ścieków - rady i przestrogi:

  • Z domu, ulokowanego na szczycie najwyższego wzniesienia, wykonawca wyprowadził rurę kanalizacyjną o długości ponad 20 m. Skierował ją do gotowego osadnika gnilnego z polipropylenu, zagłębionego w długim zboczu. Niżej urządził rozbudowane poletko filtracyjne. Ziemne prace - m.in. przygotowanie głębokiego wykopu do osadzenia podłużnego zbiornika, rowów na perforowane rury drenujące - ułatwił sobie, sprowadzając koparko-spycharkę. W przewodzie wentylacyjnym, ulokowanym w murowanym kominie budynku, wykonał odpowietrzenie kanalizacji. Nie popełnił błędów. Przez trzynaście lat system działa niezawodnie, jest bezwonny, rur nie zatkał tłuszcz, włosy itp. To też zasługa naszej sumiennej obsługi. Raz w miesiącu dozujemy, przez sedes, dwie miarki preparatu z bakteriami (w formie proszku, rocznie zużywamy 1 kg). Średnio co dwanaście miesięcy wzywamy służbę asenizacyjną do opróżnienia osadnika gnilnego, wyjęcia z niego kosza filtracyjnego z kształtkami w formie kamieni, umycia wsadu i wnętrza osadnika wodą pod ciśnieniem. Koszty takiej obsługi są śladowe. Warto podkreślić, że za wykonanie takiej oczyszczalni zapłaciliśmy podobną cenę, jak w przypadku szamba. Ale ważna uwaga - w celu ochrony bakterii, nie używamy detergentów.
  • Jeżeli w niedalekiej przyszłości powstanie zaplanowana sieć kanalizacji zbiorczej, zgodnie z prawem i niezależnie od tego co zapisano w MPZP, nie będziemy podlegać obowiązkowi przyłączenia domowej instalacji do tej zbiorczej. Na pewno koszty takiego przyłącza i późniejszej eksploatacji będą znacząco wyższe w porównaniu z tymi dotyczącymi naszej ekonomicznej oczyszczalni. Dlatego będziemy z niej korzystać nawet wówczas.

Koszty założenia i użytkowania oczyszczalni ścieków:

  • Oczyszczalnia z montażem 5800 zł;
  • Preparat z bakteriami 60 zł;
  • Opróżnienie osadnika gnilnego i umycie kosza filtrującego 300 zł.

Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Elementy drenażowej oczyszczalni - pokrywa nad podłużnym zbiornikiem i kominek napowietrzający

Przeczytaj
Może cię zainteresować
Dowiedz się więcej
Zobacz więcej Zobacz mniej
Lilianna Jampolska
Lilianna Jampolska

Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.

Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.

Komentarze

Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz