Problem wentylacji - Syndrom Chorego Budynku

Problem wentylacji - Syndrom Chorego Budynku

Wentylacja to jedna z najbardziej niedocenianych domowych instalacji. Przy okazji remontu w ogóle mało kto o niej pamięta. To błąd. Bo od dobrego działania wentylacji zależy zdrowie mieszkańców i stan techniczny budynku.

Zadanie wentylacji

Wentylacja ma zapewnić wymianę powietrza w pomieszczeniach - zużyte powinno zostać usunięte, a na jego miejsce trzeba doprowadzić z zewnątrz powietrze świeże. Dlaczego jest to takie ważne? Bo w powietrzu, które mamy w domu, gromadzą się rozmaite zanieczyszczenia, np. wydychany przez ludzi dwutlenek węgla, kurz, roztocza, zarodniki pleśni. Także szkodliwe związki chemiczne z niektórych mebli czy wykładzin, zaś w domach palaczy dym papierosowy. A im zanieczyszczeń więcej, tym gorzej dla mieszkańców.

Więcej szkodliwych substancji to jedno, ale brak wymiany powietrza skutkuje również wzrostem jego wilgotności - bo ludzie oddychają, pocą się, kąpią, gotują, piorą... Wilgotność powyżej 65% i temperatura 20-30°C to idealne warunki do rozwoju grzybów pleśniowych. Ich zarodniki mogą powodować problemy z oddychaniem, senność, bóle głowy, nudności, astmę, dolegliwości płucne, nawet zwiększać ryzyko zachorowania na nowotwory.

Grzyby szkodzą nie tylko ludziom - niszcząco wpływają także na sam budynek. Rozwijają się na tynkach, tapetach, drewnie… Zaatakowane przez grzyby pleśniowe drewno staje się miękkie i gąbczaste, a po wyschnięciu się rozpada. Wyobraźmy sobie, co może się stać, gdy pleśń zaatakuje zawilgoconą, drewnianą konstrukcję dachu...

Ile powietrza potrzeba w domu?

Przyjmuje się, że dla każdej osoby przebywającej w pomieszczeniu, w ciągu godziny należy doprowadzić przynajmniej 20 m3 powietrza. Przepisy precyzyjnie określają jego ilość, którą należy usunąć z tzw. pomieszczeń brudnych (kuchni, łazienki, toalety).

Ile powietrza trzeba usunąć z pomieszczeń:

  • z łazienki minimum 50 m3/h;
  • z wydzielonego WC 30 m3/h;
  • z kuchni z kuchenką elektryczną 50 m3/h (kuchnia bez okna lub mieszkanie dla więcej niż 3 osób), z kuchenką gazową 70 m3/h;
  • z pomocniczego pomieszczenia bez okna (spiżarnia, garderoba) 15 m3/h;
  • z pokoju oddzielonego od wymienionych wcześniej pomieszczeń więcej niż dwojgiem drzwi lub znajdującego się na wyższej kondygnacji 30 m3/h.

W myśl prawa, wentylacja ma zapewniać doprowadzanie powietrza do pokoi i kuchni z oknem (choć akurat ten przypadek jest dyskusyjny) oraz usuwanie powietrza zużytego z kuchni, łazienki, oddzielnego ustępu, pomocniczego pomieszczenia bezokiennego (składzik, garderoba), pokoju oddzielonego od tych pomieszczeń więcej niż dwojgiem drzwi, pokoju znajdującego się na wyższym poziomie w wielopoziomowym domu jednorodzinnym. Wentylacja ma też zapewnić bezpieczne użytkowanie palenisk na paliwa stałe, kominków i urządzeń gazowych - kotła, podgrzewacza, kuchenki. Dla nich obowiązują dodatkowe wymagania.

Przeczytaj
Może cię zainteresować
Dowiedz się więcej
Zobacz więcej Zobacz mniej

Jak działa wentylacja?

W polskich domach przeważa tradycyjna wentylacja grawitacyjna, która funkcjonuje dzięki różnicy temperatury (gęstości powietrza) wewnątrz i na zewnątrz budynku. Lżejsze, ciepłe powietrze jest wypierane z domu przez chłodniejsze, napływające do wnętrza. Dostaje się ono do budynku przez okna lub nawiewniki, zamontowane w oknach bądź ścianach. Z pomieszczeń z nawiewnikami powietrze przepływa do tych, w których znajdują się kratki wyciągowe. Zużyte odprowadzają pionowe kanały wentylacyjne/wywiewne.

Żeby system funkcjonował, kanały muszą mieć odpowiedni przekrój (zwyczajowo 14 × 14 cm) i wysokość, czyli różnicę poziomu między wlotem i wylotem. Nie wolno ich niczym zasłaniać. Intensywność działania wentylacji grawitacyjnej zależy od warunków atmosferycznych - temperatury i siły wiatru. Gdy jest zimno, wymiana powietrza jest intensywna, w dni upalne nie ma jej wcale. System jest tani w wykonaniu, ale zimą ogrzewanie chłodnego powietrza, intensywnie napływającego do wnętrza, jest kosztowne.

Schemat działania wentylacji grawitacyjnej
Schemat działania wentylacji grawitacyjnej

Alternatywą jest wentylacja mechaniczna, w której przepływ powietrza w domu wymusza wentylator - wymiana powietrza nie jest zatem zależna od warunków atmosferycznych. W związku z rozmieszczeniem wentylatorów i budową systemu, wentylacja mechaniczna może być wywiewna lub nawiewno-wywiewna.

W drugim przypadku kontrolujemy nie tylko ilość powietrza usuwanego z domu, ale także napływającego do wnętrza, jednak nadal płacimy za jego ogrzewanie. Dlatego coraz popularniejsza staje się wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła. W tym wariancie, powietrze nawiewane i usuwane przechodzi przez centralę wentylacyjną, w której to zużyte oddaje ciepło świeżemu, doprowadzanemu do pomieszczeń. Sprawność takiej wymiany ciepła w korzystnych warunkach przekracza 90%. Powietrze ulega wymianie, lecz ciepło pozostaje w domu.

System wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej składa się z dwóch rurociągów: powietrza nawiewanego i wywiewanego oraz z dwóch wentylatorów. W centrali wentylacyjnej mamy filtry, oczyszczające doprowadzane powietrze, może się tam znaleźć grzałka do jego wstępnego ogrzania, czy nawilżacz. W wariancie z odzyskiem ciepła, centrala wentylacyjna musi być wyposażona w rekuperator, czyli wymiennik ciepła. To rozwiązanie jest najdroższe na etapie instalacji, ale pozwala na znaczne ograniczenie kosztów eksploatacji domu, bo mniej płaci się za ogrzewanie.

Schemat działania wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła
Schemat działania wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła

Remont a wentylacja

Remont tradycyjnej wentylacji przeprowadza się rzadko, w razie potrzeby podejmowane są raczej próby jej usprawnienia. Istotne jest jednak pamiętanie o warunkach niezbędnych do jej funkcjonowania przy naprawach lub wymianie innych elementów budynku, np. przy montażu nowych okien. Powszechne jest bowiem wstawianie szczelnej stolarki bez nawiewników (te wcześniej nie były konieczne, bo stare okna są wystarczająco nieszczelne, żeby zapewnić właściwą wymianę powietrza). Zimą może to powodować odwrócenie ciągu i kanały wentylacyjne zamiast odprowadzać zużyte powietrze, doprowadzają świeże. Wtedy z kratek wentylacyjnych "ciągnie", więc niektórzy domownicy - zwłaszcza ci starsi - całkowicie je zatykają. Co skutkuje wzrostem poziomu dwutlenku węgla i wilgotności. Ludzie opowiadają potem, że jak wstawili nowe, plastikowe okna, to pojawił się grzyb. A tu nie chodzi o okna, tylko o likwidację wentylacji przez zablokowanie dopływu i odpływu powietrza!

Jego przepływ może też ograniczyć wymiana drzwi wewnętrznych. Trzeba pamiętać, że drzwi do pomieszczeń z kanałami wyciągowymi (kuchnie, łazienki, toalety) muszą mieć podcięcie lub otwory, żeby powietrze doprowadzone przez nawiewniki mogło swobodnie dotrzeć do kratek wentylacyjnych. Szczelina między skrzydłem i podłogą ma mieć 2,5 cm, minimalna powierzchnia otworów wentylacyjnych to 220 cm2.

Wymiana powietrza jest szczególnie ważna w pomieszczeniach, w których występują procesy spalania - w kuchni, łazience z gazowym przepływowym podgrzewaczem wody, salonie z kominkiem. A to ze względu na ryzyko zatrucia tlenkiem węgla, czyli czadem. Ten zabójczy związek powstaje w wyniku tak zwanego spalania niepełnego. Pojawia się, gdy w pomieszczeniu, w którym zainstalowano urządzenie grzewcze z otwartą komorą spalania, brakuje tlenu.

Sprawna wentylacja i intensywne wietrzenie są też niezbędne, jeżeli podczas remontu wykonuje się roboty murarskie w technologii mokrej (murowane ściany działowe, tynki, wylewki betonowe). Te prace wymagają użycia dużych ilości wody, która odparuje, a wytworzoną w ten sposób parę trzeba sprawnie usunąć z budynku.

Usprawnienia wentylacji

Jeżeli wentylacja grawitacyjna nie działa dostatecznie dobrze (a dopływ powietrza jest zapewniony), warto zlecić sprawdzenie drożności i czyszczenie kanałów wywiewnych kominiarzowi. Czasami wystarczy wyczyszczenie kratek wentylacyjnych. W niektórych z nich od środka znajduje się siatka, która ma uniemożliwić owadom dostanie się do mieszkania. Brud, który się na niej osadza, może mocno ograniczyć przepływ powietrza.

Najprostszym sposobem na zwiększenie jego wymiany jest montaż zasilanych elektrycznie wentylatorów w miejscu kratek bądź w kanałach wywiewnych.

Wentylatory mogą być uruchamiane ręcznie albo automatycznie (włączą się np. gdy zapalimy światło lub gdy wzrośnie wilgotność powietrza). Niestety, wentylator hałasuje, a ruch powietrza wyraźnie usprawnia tylko wtedy, gdy pracuje. Wyłączony prawie całkowicie zablokuje jego przepływ.

Przepisy zakazują montażu wentylatorów wyciągowych w pomieszczeniach z urządzeniami grzewczymi i paleniskami z otwartą komorą spalania. Zabronione jest także ich stosowanie we wnętrzach podłączonych do zbiorczych kanałów wentylacyjnych w starych budynkach wielokondygnacyjnych.

Wywiew zużytego powietrza poprawić może również zainstalowanie na końcu kanału wentylacyjnego nasady kominowej. Nasady występują w wielu rodzajach (stałe, samonastawne, obrotowe, hybrydowe), ale podstawowym zdaniem każdej z nich jest poprawa ciągu. Nasady samonastawne ustawiają się zawsze w kierunku wiatru, aby osłonić przewód wentylacyjny (ewentualnie dymowy), obrotowe wiatr wprawia w ruch wirowy (co usprawnia ciąg), hybrydowe korzystają z zasilania elektrycznego, gdy wiatr jest zbyt słaby. Montaż nasad kominowych jest wymagany w domach na terenach górskich i w pasie nadmorskim oraz tam, gdzie wieją wiatry opadające.

Jeszcze innym urządzeniem podłączanym do kanałów wywiewnych jest okap kuchenny. Taką operację przeprowadzimy bez problemów tylko wtedy, gdy w kuchni są dwa przewody wentylacyjne. Okap nie powinien bowiem blokować jedynego kanału wywiewnego. W ostateczności dopuszcza się podłączenie go do kanału powyżej kratki.

Mechaniczna zamiast grawitacyjnej?

To ciekawa alternatywa, lecz rozważać mogą ją raczej inwestorzy wznoszący nowe domy. W budynkach odnawianych założenie wentylacji nawiewno-wywiewnej będzie trudne, co nie znaczy, że zupełnie niemożliwe. Da się to zrobić przy okazji remontu generalnego albo poważnej przebudowy. Instalację tworzą bowiem kanały nawiewne i wyciągowe, które nie tylko muszą docierać do prawie wszystkich pomieszczeń, ale też powinny być jak najkrótsze i prowadzone z niewielką liczbą złączek czy zmian kierunku.

W dodatku mają dość dużą średnicę, wymagają izolacji akustycznej i cieplnej, więc niełatwo je ukryć. Serce systemu, czyli centrala wentylacyjna, także zajmuje miejsce i ma być oddalona od sypialni, żeby szum tłoczonego powietrza nie zakłócał snu domowników. Projekt całości powinien przygotować doświadczony fachowiec, po ustaleniu z architektem, gdzie da się poprowadzić kanały nawiewne i wywiewne (nad podwieszanym sufitem, w piwnicy).

Stosunkowo łatwo mechaniczną wentylację da się zainstalować jedynie w parterowym budynku z niezagospodarowanym strychem - tam idealną lokalizacją dla całej niezbędnej infrastruktury będzie właśnie nieużytkowe poddasze.

Centrala i kanały wentylacji mechanicznej zajmują sporo miejsca - tu ukryto je nad sufitem podwieszanym
Centrala i kanały wentylacji mechanicznej zajmują sporo miejsca - tu ukryto je nad sufitem podwieszanym. (fot. Concept Air)

W kontekście jakości powietrza wewnętrznego wentylacja nawiewno-wywiewna ma jeszcze jedną zaletę - doprowadzane do domu powietrze jest filtrowane, zatem wolne np. od pyłków roślin, szkodliwych zanieczyszczeń chemicznych (w zależności od rodzaju zastosowanych filtrów). Tu uwaga - filtry należy regularnie wymieniać, bo zapchane same mogą stać się źródłem zanieczyszczeń mikrobiologicznych, ograniczają też przepływ powietrza.

Usprawnienie naturalnej wentylacji grawitacyjnej nie jest zbyt kosztowne - ceny wentylatorów zaczynają się od kilkudziesięciu zł, nawiewników okiennych podobnie, nasada kominowa to wydatek do kilkuset zł.

Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem to już inna liga - tu trzeba przygotować się na wydatek przynajmniej kilkunastu tys. zł.

Redaktor: Janusz Werner
fot. otwierająca: Fotolia

Janusz Werner
Janusz Werner

Dziennikarz z przeszło 25-letnim doświadczeniem w mediach drukowanych i elektronicznych. W Budujemy Dom od blisko dekady. Na budowach bywa tak często, jak w redakcji. Autor tekstów poradnikowych i publicystycznych, także porad prawnych. Nadąża za zmianami w największych programach pomocowych dla inwestorów indywidualnych: w Czystym Powietrzu, Moim Prądzie, Mojej Wodzie...

Komentarze

Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz