KULINARNA GEOMETRIA
Dziś kłopoty z upakowaniem podstawowych sprzętów kuchennych na kilku metrach kwadratowych należą do rzadkości. Ale czy to znaczy, że zaplanowanie kuchni idealnej stało się łatwiejsze?
Niekoniecznie. Zachwyceni metrażem nowoczesnych domów i mieszkań, modą na otwarte przestrzenie, możliwościami innowacyjnych technologii i paletą materiałów wykończeniowych, często czujemy się bezradni. Bo kuchnia zbyt duża to także kłopot. Jak zaaranżować ją uwzględniając wygodę, najnowsze trendy estetyczne i rodzinne zwyczaje? Wbrew pozorom, różnica między planowaniem przestrzeni małej i dużej nie jest aż tak znacząca. Istnieją rozwiązania uniwersalne, które warto zastosować niezależnie od powierzchni wnętrza.
Nawet bardzo mała kuchnia może być funkcjonalna i komfortowa, podobnie jak duża, która mimo przestronności – może prezentować się przyjaźnie i przytulnie. Wystarczy trzymać się zasady tzw. trójkąta roboczego, który tworzą odcinki wytyczone między lodówką, zlewozmywakiem i płytą grzewczą (bądź kuchenką), ponieważ to właśnie te punkty wyznaczają kolejne etapy pracy przy przyrządzaniu i serwowaniu posiłków: przechowywanie, mycie i obróbka oraz gotowanie. Ergonomia tych czynności decyduje o tym, jak szybko, wygodnie i bezpiecznie będziemy w kuchni pracować, a co za tym idzie – czy naszą kuchnię polubimy, czy raczej będziemy szukać okazji do stołowania się na mieście.
fot. HETTICH
