Drzwi chronią i izolują, ale także łączą i zdobią. Do tego wiele z nich niemal nieprzerwanie pracuje. Sprawia to, że równie ważne, jak konstrukcja, są ich funkcjonalność i estetyka wykończenia. Co wybrać z bogatej rynkowej oferty?
(fot. Villa Glass Studio)
Drzwi chronią i izolują, ale także łączą i zdobią. Do tego wiele z nich niemal nieprzerwanie pracuje. Sprawia to, że równie ważne, jak konstrukcja, są ich funkcjonalność i estetyka wykończenia. Co wybrać z bogatej rynkowej oferty?
Od konstrukcji do funkcji
Mówiąc „drzwi”, zwykle mamy na myśli samo skrzydło drzwiowe, często w dodatku robiące wrażenie elementu litego i jednorodnego. Tymczasem w technicznym rozumieniu drzwi to komplet skrzydła z ościeżnicą, skrzydło zaś to konstrukcja złożona z ramy, do której mocowane są segmenty wykończenia. Przestrzeń pomiędzy nimi może być wypełniona materiałem o dobrej izolacyjności termicznej lub akustycznej, np. pianką poliuretanową, styropianem lub wkładką z poliamidu. Skrzydło może mieć budowę płytową 1 lub płycinową 2.
W konstrukcjach płytowych obustronnym poszyciem prostokątnej ramy (biegnącej po obwodzie drzwi) są jednolite sztywne płyty z materiałów drewnopochodnych lub np. aluminium. Płyty mogą być wykończone okleiną foliową lub fornirem, a także ozdobione frezowanymi listwami.
W drzwiach płycinowych ramę dzieli na pół pozioma poprzeczka, dlatego jej poszycie jest wieloelementowe. Płyciny, czyli poszczególne segmenty skrzydła, są ozdabiane w różny sposób: profilowane lub filongowane (ich brzegi okleja się frezowanymi ramkami). Ich wypełnieniem może być także szkło.
Wybierając drzwi do konkretnych pomieszczeń warto zastanowić się nad funkcjami, którym będą musiały sprostać. Dobrze oczywiście, by w całym domu panowała spójna stylistyka; na szczęście w bogatych liniach wzorniczych uznanych producentów łatwo znaleźć drzwi o różnym przeznaczeniu i właściwościach, a podobnym wykończeniu.
Zacznijmy od drzwi wejściowych (zewnętrznych), które z uwagi na miejsce zamontowania powinny być najbardziej uniwersalne – poza względami estetycznymi muszą przecież spełniać wymogi narzucone im przez normę budowlaną oraz przez specyficzną funkcję. Ważna jest ich dobra izolacyjność cieplna; wymagany współczynnik przenikania ciepła przepisy określają na poziomie 2,6 W/(m2K). Większość dostępnych na rynku drzwi zewnętrznych spełnia ten warunek z nawiązką, uzyskując ciepłochronność bliską pułapu 2 W/(m2K).
W hałaśliwej okolicy istotna może się okazać izolacyjność akustyczna drzwi wejściowych. Wprawdzie normy nie określają jej minimalnego poziomu, ale warto by nasze drzwi cechowała dźwiękoszczelność zbliżona do 30 dB. Poziom 36 dB (i więcej) oznacza już bardzo skuteczną ochronę akustyczną.
Drzwi wejściowe muszą też być na tyle wytrzymałe, by oparły się próbie włamania. Nawet najprostsze drzwi wzmocnione powinny mieć co najmniej trzy pary zawiasów i dwa zamki (w tym jeden kilkupunktowy, wyposażony w zespół bolców). Lepiej, gdy ich cechy techniczne kwalifikują je do grupy antywłamaniowych. O poziomie odporności na włamanie mówi klasa drzwi – A, B lub C (ochrona wzrasta zgodnie z kolejnością alfabetyczną), określająca m.in. czas niezbędny do sforsowania drzwi. Klasę nadają uprawnione do tego placówki atestujące (Instytuty: Techniki Budowlanej i Mechaniki Precyzyjnej oraz Centralne Laboratorium Kryminalistyki KGP).
Ważne, aby drzwi zewnętrzne wykonane były z trwałych materiałów, odpornych na zmiany temperatury, zawilgocenie i działanie promieni słonecznych. Dobrze, jeśli są wyposażone w wizjer (standard w przypadku drzwi antywłamaniowych) lub niewielkie przeszklenie z szyb zespolonych o zwiększonej odporności udarowej. Powinny też harmonijnie komponować się z elewacją budynku. Planując zakup, warto zwrócić uwagę na styl wykończenia, kształt, kolor, a także wielkość drzwi. Standardowe, o szerokości 90 cm i wysokości nieco ponad 200 cm, będą wystarczająco wygodne, jednak przy ozdobnej i rozbudowanej strefie wejściowej mogą okazać się zbyt skromne. Można temu zaradzić kupując zestaw drzwi z segmentami bocznymi – takie będą znacznie bardziej okazałe. Segmenty mogą być umieszczone po jednej stronie, obustronnie, a także powyżej skrzydła; ich fragmenty bywają przeszklone (są to tzw. naświetla), a segmenty boczne – otwierane.
Dalszy ciąg artykułu w Budujemy Dom "Dom Polski" 2008