Co potrafi wełna mineralna do ocieplenia poddasza?
Co potrafi wełna mineralna do ocieplenia poddasza?
Wełna mineralna to jeden z najpopularniejszych materiałów ociepleniowych. Wykorzystywana jest zamiennie ze styropianem do izolowania ścian, można jej używać również do ocieplania podłóg. Ale bezkonkurencyjna jest na poddaszu, gdzie tworzy barierę przez zimnem jako warstwa skośnego dachu.
Wełna mineralna jest włóknistym materiałem izolacyjnym wytwarzanym z naturalnych surowców. Występuje w dwóch odmianach. Skalna produkowana jest z bazaltu podczas wytapiania w temperaturze ponad 1400°C, natomiast szklana - z piasku kwarcowego i stłuczki szklanej, wytapianych w temperaturze około 1000°C.
Dodatkowo w procesie produkcji dodawane są inne surowce, takie jak dolomit, wapień czy gabro. Pod wpływem wysokiej temperatury powstają bardzo cienkie włókna, które nasyca się substancją hydrofobizującą, czyli zmniejszającą nasiąkliwość. Na ostatnim etapie produkcji stosuje się specjalne lepiszcze, a wełna formowana jest w maty bądź płyty.
Odmiana szklana ma znacznie mniejszą gęstość, a więc jest lżejsza, a do tego bardziej elastyczna. Wełna skalna jest twardsza i bardziej wytrzymała mechanicznie. Jednak przy ocieplaniu dachu różnice te nie mają większego znaczenia, dlatego oba rodzaje stosuje się zamiennie.
Inaczej jest z postaciami wełny - na poddaszach lepiej sprawdzają się maty, bo łatwiej je docinać na kawałki o szerokości równej rozstawowi krokwi dachowych. Płyty chętnie wykorzystuje się za do podczas ocieplania ścian zewnętrznych.
Wełna mineralna - jakie zalety?
Wełna mineralna jest chętnie wykorzystywana do ocieplania różnych przegród domu, ponieważ ma bardzo dobre właściwości termoizolacyjne. Co jednak sprawia, że to właśnie na poddaszu trudno ją zastąpić?
Wszystko dzięki sprężystości włókien. Wełna bardzo dokładnie wypełnia przestrzeń pomiędzy krokwiami - można ją tam ułożyć nawet na wcisk, bez dodatkowego mocowania. Bez problemu kupimy maty o grubości 15 cm, czyli takiej, jaką najczęściej mają krokwie dachowe. Szczelne ocieplenie to gwarancja, że w przestrzeni dachu nie powstaną mostki cieplne. Podobny efekt uzyskamy ocieplając go natryskowo pianką poliuretanową, ale ta metoda nie jest w naszym kraju zbyt rozpowszechniona. Z kolei styropian, który ma zbliżone do wełny parametry cieplne, jest sztywny i trudno dopasować go do ocieplanego miejsca, dlatego przy izolowaniu poddasza sprawdza się znacznie gorzej.
Wełna mineralna wykorzystywana jest zamiennie z innymi materiałami do ocieplania różnych elementów budynku, ale to na poddaszu jest bezkonkurencyjna. Wszystko za sprawą sprężystości włókien - dzięki temu bardzo dokładnie wypełnia przestrzeń pomiędzy krokwiami. (fot. Technonicol)
Wełna ma też inne zalety:
bardzo dobrze tłumi dźwięki - dzięki włóknistej strukturze izolacja pochłania je, zapewniając na najwyższej kondygnacji komfort akustyczny;
jest niepalna - co prawda może ulec rozpadowi pod wpływem ognia, ale bez stopienia włókien. Co ważne, podczas pożaru nie wydziela trującego dymu, który jest bardzo dużym zagrożeniem dla ludzi;
jest trwała - nawet po kilkudziesięciu latach od ułożenia zachowuje wymagane parametry;
wyróżnia ją wysoka przepuszczalność pary wodnej, umożliwiająca szybkie odprowadzanie wilgoci;
jest wygodna w transportowaniu i składowaniu - co prawda jest cięższa od styropianu, ale dzięki elastyczności wełnę zapakowaną w rolkę można mocno ścisnąć, co sprawia, że zajmuje mniej miejsca (dotyczy to przede wszystkim wełny szklanej). Po rozpakowaniu materiał natychmiast wraca do swojej pierwotnej grubości.
Należy też wspomnieć o istotnym mankamencie wełny - przy dłuższym kontakcie z wodą traci swoje właściwości izolacyjne, a zamoczoną trudno potem wysuszyć. Dlatego materiał ten trzeba chronić przed zawilgoceniem.
Infografika: Zalety wełny mineralnej
Jak kupować wełnę mineralną?
Oferowana w sprzedaży wełna może mieć bardzo różną cenę i właściwości użytkowe. Ta pierwsza zależy przede wszystkim od producenta, grubości i współczynnika lambda. Za 15-cm izolację zapłacimy od 15 do nawet 100 zł za m² (na szczęście najdroższe rodzaje wełny to te używane do ocieplania elewacji, a nie dachów - na poddasze nie jest potrzebna duża wytrzymałość ani gęstość). O ile w ogóle uda nam się ją od ręki kupić, bo zapotrzebowanie na niektóre materiały budowlane, w tym izolacje, jest w ostatnim czasie bardzo duże, co negatywnie odbija się na dostępności.
Aby wybrać odpowiedni produkt, warto zapoznać się z informacjami znajdującymi się na etykiecie. Oznaczenia informują m.in. o producencie wyrobu, grubości materiału, wymiarach i liczbie płyt lub wymiarach rolki (parametry te podawane są w milimetrach), o współczynniku przenikania ciepła lambda λ, oporze cieplnym R itp.
W tym miejscu warto wyjaśnić, czym są te współczynniki i jakie mają znaczenie dla kupującego. Na początek współczynnik przenikalności cieplnej (U), który opisuje właściwości termoizolacyjne konkretnej przegrody budowlanej (czyli np. ocieplonych połaci dachu) lub warstwy materiału o określonej grubości. Informuje, jak duży jest strumień ciepła uciekającego przez przegrodę, gdy różnica temperatury pomiędzy jej stronami wynosi 1 K (1°C). Im niższa jest jego wartość, tym ciepłochronność przegrody jest lepsza. Jego jednostką jest W/(m²·K). Zgodnie z wprowadzonymi niedawno normami, wartość U dla dachów nie może przekraczać 0,15.
Wspomniana lambda λ to z kolei współczynnik przewodności cieplnej materiału. To cecha samego materiału, praktycznie stała, niezależnie od grubości jego warstwy. W przypadku wełny mineralnej wynosi od 0,031 do 0,045 W/(m·K). Im mniej, tym cieplejszy jest materiał.
Wełna mineralna jest bardzo dobrym materiałem izolacyjnym, jej współczynnik przewodności cieplnej to 0,031-0,045 W/(m·K). (fot. Isoroc)
Wreszcie opór cieplny (R), który określa, na ile warstwa materiału o konkretnej grubości utrudnia przenikanie ciepła. Jest odwrotnością współczynnika U (R=1/U), dlatego im jest wyższy - tym lepiej. Wylicza się go ze wzoru: R = d/λ (gdzie d to grubość materiału podana w metrach). Sumując opór cieplny poszczególnych warstw przegrody, można określić jej ciepłochronność jako całości. Jego jednostką jest (m²·K)/W.
Na opakowaniu wełny znajdziemy też kod wyrobu, który zawiera bardziej szczegółowe dane. Jest on umieszczony zazwyczaj obok znaku CE, potwierdzającego zgodność z normami europejskimi.
Pierwsza część kodu jest zawsze taka sama: MW EN 13162 - co oznacza, że jest to wełna mineralna (MW - Mineral Wool), której parametry określono według wymogów normy EN 13162 Wyroby do izolacji cieplnej w budownictwie. Wyroby z wełny mineralnej (MW) produkowane fabrycznie - Specyfikacja.
Kolejne oznaczenia mogą, ale nie muszą znaleźć się na opakowaniu (zależy to od tego, jakie właściwości materiału zadeklarował producent), co może utrudnić wybór.
W wyborze produktu pomogą informacje zawarte na jego etykiecie. Najważniejsze to grubość materiału, współczynnik przenikania ciepła lambda λ i opór cieplny R. (fot. Isover)
Najczęściej spotykane parametry to:
T - tolerancja wymiarów, podawana wraz z cyframi - od 1 do 7. Im wyższa, tym większa dokładność;
DS(70,-) - stabilność wymiarowa w określonej temperaturze (w tym przypadku 70°C). W takich warunkach po upływie 48 godzin wymiary nie powinny się zmienić więcej niż o 1%;
DS(70,90) - stabilność wymiarowa w określonej temperaturze (tu znów 70°C) i wilgotności względnej wynoszącej 90%;
CS(10) 20 - wytrzymałość na ściskanie przy 10% odkształceniu względnym (tu 20 kPa). Ten parametr informuje, jak duży nacisk jest potrzebny, żeby sprasować warstwę wełny o 10% jej pierwotnej grubości, przykładowo z 10 do 9 cm. Dzięki niemu można się dowiedzieć, czy wełnę można zastosować w miejscach, gdzie zostanie ona mocno ściśnięta. Przy ocieplaniu dachu nie ma on dużego znaczenia, jest natomiast ważny np. przy ocieplaniu podłogi, gdzie wełna zostanie ściśnięta przez wylewkę;
TR20 - wytrzymałość na rozciąganie prostopadle do powierzchni płyty (tu 20 kPa) - kolejny parametr istotny w przypadku ocieplania konkretnej przegrody - tu: izolowania ścian dwuwarstwowych z tynkiem;
WS - nasiąkliwość wodą przy krótkotrwałym zanurzeniu nie przekracza 1 kg/m²;
WL(P) - nasiąkliwość wodą przy długotrwałym zanurzeniu nie przekracza 3 kg/m².
Jak ocieplać wełną mineralną?
Zakup odpowiedniej wełny do ocieplenia poddasza to dopiero połowa sukcesu - trzeba ją jeszcze właściwie zastosować.
Prace zaczyna się od przymocowania do krokwi wieszaków na ruszt. Powinny być rozstawione w odległości takiej, jaką zaleca producent okładziny, którą będą wykończone skosy. Kolejnym krokiem jest pomiar i przycięcie na odpowiedni wymiar wełny. Następnie umieszcza się ją na wcisk pomiędzy krokwiami. Jak wspomniano, materiał ten jest bardzo sprężysty, dlatego dokładnie wypełnia ocieplaną przestrzeń.
Porządne ocieplenie dachu to konieczność, bo przez tę przegrodę może uciekać z budynku nawet 30% ciepła. (fot. Technonicol)
Uwaga! Aby wyeliminować ryzyko powstania mostków termicznych, nie można zapomnieć o dokładnym ociepleniu styku połaci dachu i ściany zewnętrznej - termoizolacja obu przegród musi mieć tu zachowaną ciągłość.
Innym miejscem, gdzie mogą występować mostki cieplne, są krokwie. Dlatego po ułożeniu pierwszej warstwy wełny i zamocowaniu do wieszaków profili nośnych, należy ułożyć drugą warstwę izolacji. Dzięki osłonięciu elementów nośnych więźby dachowej nie będą tu występowały liniowe mostki termiczne.
Jednym z miejsc, gdzie mogą powstać mostki termiczne, jest styk połaci dachu i ściany zewnętrznej - termoizolacja obu przegród musi mieć tu zachowaną ciągłość. (fot. Climowool)
Obecnie standardem jest ocieplanie dachu dwiema warstwami wełny mineralnej. (fot. Rockwool)
Ważnym elementem ocieplenia jest paroizolacja, która chroni wełnę przed kondensacją pary wodnej gromadzącej się na poddaszu. Mocuje się ją z przynajmniej 10-cm zakładami na ruszcie stanowiącym oparcie dla okładziny wykończeniowej. Co prawda w sprzedaży są wełny z jednostronnie nałożoną folią paroizolacyjną, ale takie zabezpieczenie nie gwarantuje skuteczności, ponieważ para wodna może przenikać w miejscach połączeń pasów wełny.
Po ułożeniu wełny trzeba zamocować paroizolację, która będzie chronić ocieplenie przed kondensacją pary wodnej gromadzącej się na poddaszu. (fot. Isover)
Ostatni etap termoizolacji to wykończenie skosów. Do wypełnionego wełną i osłoniętego paroizolacją stelaża mocuje się najczęściej płyty g-k, ewentualnie drewno lub panele ścienne.
Z mediami jestem związany od 20 lat. Bardzo lubię pisać i redagować, starając się dopasować przekaz do konkretnej grupy odbiorców. W AVT Korporacja pracuję od dekady. Początkowo zajmowałem się infrastrukturą sportową, potem budownictwem - w miesięczniku „Budujemy Dom” i w tematycznych dodatkach specjalnych.
Moją największą pasją jest zwiedzanie bliższych i dalszych miejsc, o których piszę na swoim blogu podróżniczym. Poza tym interesuję się tematyką międzynarodową i geografią polityczną. W wolnych chwilach jeżdżę na rowerze, pływam i gram w koszykówkę.