Z oczyszczalnią drenażową oszczędzamy 250 zł miesięcznie

Oczyszczalnię drenażową założyliśmy, żeby nie płacić co miesiąc 250 zł za wywóz ścieków z szamba, jak robiliśmy przez wiele lat. Gotowy zestaw z urządzeniem kupiliśmy w hipermarkecie budowlanym - mówią Marta i Krzysiek, Członkowie Klubu Budujących Dom, którzy drenażową oczyszczalnię użytkują od 2018 r.

Lilianna Jampolska Data publikacji: 2019-10-31
Data aktualizacji: 2022-11-22

Posłuchaj tego artykułu

00:00

Polecane produkty i technologie

Zbieracze wody deszczowej. Oszczędzaj wodę i pieniądze!

Wysokie ceny wody z sieci wodociągowych powodują, że zbieranie deszczówki staje się coraz bardziej praktyczne. W ofercie firmy Marley znajdują się produkty ułatwiające odzyskiwanie wody deszczowej z systemów rynnowych. Są to zbieracze wody oraz klapy odpływowe, dostępne w różnych rozmiarach oraz kolorach.

Skomentuj

Newsletter

Zapisz się

Oczyszczalnia ścieków:

Z drenażem rozsączającym.
Dwukomorowy osadnik gnilny o pojemności 2,5 m3, w I komorze kosz filtracyjny z kształtkami z tworzywa sztucznego, w II - studzienka rozprowadzająca.
Poletko filtracyjne z rurami perforowanymi o średnicy 110 mm (dwie o długości 8 m, jedna 14 m) i kominki napowietrzające.

Liczba stałych mieszkańców: 2 osoby.

Decyzja: Marta - Oczyszczalnię drenażową założyliśmy, żeby nie płacić co miesiąc 250 zł za wywóz ścieków z szamba, jak robiliśmy przez wiele lat. Gotowy zestaw z urządzeniem kupiliśmy w hipermarkecie budowlanym.

Oczyszczalnia drenażowa - rady i przestrogi:

Krzysiek: Zestaw zestawem, lecz musiałem dokupić nadbudowę na właz osadnika za 400 zł, nadbudowę na wlot do studni rozdzielczej za 200 zł, 3 tony żwiru frakcji 16/32 za 500 zł, ponadto - kolanka, rury, pokrywy, kominki napowietrzające poletko filtracyjne za 200 zł, piasek za 200 zł. Roboty z wykorzystaniem minikoparki kosztowały 500 zł, naprawa ogrodu i trawnika 1000 zł. Kiedy usłyszałem ceny za ręczne prace ziemne, postanowiłem większość z nich wykonać sam, za wyjątkiem wykopu pod zbiornik i rowów pod dreny - do nich zamówiłem minikoparkę. Nie zlikwidowałem szamba, włączyłem je do oczyszczalni. Gęsty osad zostaje w starym zbiorniku o pojemności 10 m3, płynny przepływa do osadnika gnilnego o pojemności 2,5 m3.
Niezbędnych formalności było sporo, ale udało mi się je załatwić w 7 dni. Najpierw musiałem zapytać na piśmie, czy MPZP pozwala budować oczyszczalnie. Po otrzymaniu wypisu z MPZP z pozytywną opinią i informacją, że nie przewiduje się na tym terenie sieci kanalizacyjnej, udałem się z nim do starostwa powiatowego. Tam na kopii mapki geodezyjnej naszkicowałem układ planowanej oczyszczalni - potrafiłem to zrobić sam, bez geodety i opłaty. Następnie wypełniłem zgłoszenie zamiaru prowadzenia prac budowlanych. Wypis, mapkę, zgłoszenie oraz wypełniony druk pt. Deklaracja właściwości użytkowych urządzenia, który jest załączony do zestawu, złożyłem w Wydziale Architektoniczno-Budowlanym. Musiałem czekać 21 dni - na ewentualny protest lub wizję lokalną z urzędu. Pierwszą łopatę wbiłem w ziemię 22 dnia. Roboty koparką trwały 5 godzin, mnie ręczne zajęły 3 tygodnie, bo ziemia rozmokła od deszczu. Musiałem również osadzić niżej dren, który za słabo odprowadzał wodę. Ale teraz cieszę się jak dziecko, widząc w trawniku włazy oczyszczalni i kominki napowietrzające. Co się zmieniło? Opłaty w domowym budżecie. Zamiast 3000 zł, ponoszę tylko śladowy koszt zakupu bakterii, a w przyszłości - wywozu ścieków raz na 2 lata. Inwestycja zwróci się po dwóch i pół roku! Nie zmieniliśmy środków myjących i chemii gospodarczej, dlatego pamiętam o regularnym podawaniu bakterii przez sedes.

Jeden z trzech kominków napowietrzających.

Przeczytaj

Może cię zainteresować

Falownik do pompy głębinowej. Czy chroni przed suchobiegiem? Kawitacja w pompach - przyczyny, przebieg zjawiska i... Jak są zbudowane pompy głębinowe?

Dowiedz się więcej

Zobacz więcej Zobacz mniej

Koszty budowy i użytkowania drenażowej oczyszczalni ścieków:

Budowa - całość 4000 zł, w tym zestaw z oczyszczalnią 1999 zł, częściowo robocizna własna.
Dodatkowo naprawa trawnika 1000 zł;
Eksploatacja - bakterie 100 zł rocznie.

Redaktor: Lilianna Jampolska

Lilianna Jampolska

Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.

Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.

Artykuły autora Wszyscy autorzy

Tagi

doświadczenia budujących dom przydomowa oczyszczalnia