Taras na gruncie do drobnej poprawy po 2 latach użytkowania
Taras na gruncie do drobnej poprawy po 2 latach użytkowania
Newralgiczną strefą tarasu na gruncie jest pas przylegający do ścian zewnętrznych domu. Trudno tam zagęścić podkład maszynowo. U nas tylko w tym miejscu kostka opadła. Pod dwóch latach wykonawcy musieli zdjąć ok. 20% nawierzchni, podsypać piasek z cementem, zagęścić i ponownie ją ułożyć - mówi Ewa - Czytelniczka Budujemy Dom, taras na gruncie użytkuje 5 lat
Położenie: południe i zachód, wzdłuż bocznej i tylnej elewacji, przy salonie i jadalni; narożny, zbudowany na sucho.
Nawierzchnia: kostka betonowa z zaokrąglonymi brzegami, żółta i antracytowa oraz w trzech rozmiarach 12×6×6 cm, 6×6×6 cm i 6×6×4 cm.
Podkład - warstwa gruzu betonowego o gr. 15 cm i warstwa cementowo-piaskowa o gr. 5 cm.
Obrzeża - krawężniki betonowe o gr. 8 cm wkopane na gł. 30 cm.
Fugi - z piasku.
Zadaszenie: brak.
Decyzja: budując dom, od razu zdecydowaliśmy się na przygotowanie narożnego nasypu pod taras na gruncie. Mąż kupił pospółkę i wyselekcjonowany drobny gruz betonowy. Na wyprofilowanie nasypu o wys. 60 cm i szerokości ponad 4 m zużyliśmy 5 wywrotek pospółki, a dolną warstwę podkładu utworzyliśmy z gruzu. Nasyp osiadał później 2 lata pod własnym ciężarem. Rozłożyliśmy na nim drewniane palety, które czasowo zastąpiły nam nawierzchnię.
Kiedy nadszedł czas na ułożenie porządnej nawierzchni tarasu, ścieżek i podjazdu do garażu, wezwaliśmy fachowców ze składu bruków. To oni ułożyli na tarasie resztę podkładu i kostkę. Celowo kupiliśmy kostkę w trzech rozmiarach, żeby nawierzchnia nie wyglądała zbyt jednolicie, a podczas układania nie trzeba było ciąć bruku i produkować odpady. Szary i żółty kolor kostki dopasowaliśmy do koloru dachu i elewacji. Aby nawierzchnia była stabilna, zastosowaliśmy grube i głębokie krawężniki.
Schody tarasowe też podparto grubymi krawężnikami. Wzdłuż jednego ze stopni poprowadzono rurę odprowadzającą deszczówkę z dachu
Budowa tarasu - rady i przestrogi:
Jesteśmy bardzo zadowoleni i z technologii, i z nawierzchni. Do tego stopnia, że zamierzamy zbić wylaną z betonu płytę na ganku i również tam położyć kostkę na gruncie. Na tarasie woda zawsze wsiąka w głąb podkładu, nawierzchnię łatwo się czyści, plamy z tłuszczu i kawy zmywa deszcz.
Taras tylko zamiatamy, nigdy jeszcze nie myliśmy go myjką ciśnieniową. Mech, pojawiający się w szczelinach, usuwamy środkiem antymech. Kostka barwiona w masie, i ta szara, i ta żółta, wyblakła od słońca o kilka odcieni. Ale nie robi nam to różnicy. Nadal wygląda dobrze.
Fachowcy nie zaimpregnowali nawierzchni, a my nie wiedzieliśmy, że trzeba to zrobić. Na początku pojawiały się na niej białe wykwity, ale wytarły się od butów. Odczuwalnym mankamentem tarasu jest brak zadaszenia. Próbowaliśmy zamontować markizę, lecz zaproszony fachowiec, po zmierzeniu wiatru, uprzedził, że u nas markiza... nigdy się nie rozwinie. Rzeczywiście, mieszkamy na otwartym i wietrznym terenie, więc czujnik wiatru przy markizie, trzymałby ją wciąż zamkniętą.
Newralgiczną strefą tarasu na gruncie jest pas przylegający do ścian zewnętrznych domu. Trudno tam zagęścić podkład maszynowo. U nas tylko w tym miejscu kostka opadła. Pod dwóch latach wykonawcy musieli zdjąć ok. 20% nawierzchni, podsypać piasek z cementem, zagęścić i ponownie ją ułożyć. Ze zdejmowaniem elementów nie mieli kłopotu - po prostu chwytali kostkę po kostce, a one wychodziły jak z masła. Układanie tarasu zajęło dwie dniówki, natomiast naprawa - 3 godziny. Na ułożenie nawierzchni otrzymaliśmy gwarancję 24 miesiące i zdążyliśmy z reklamacją na czas.
Koszty budowy tarasów (materiałów i robocizny):
taras na gruncie ze schodkami 11 000 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska Na zdjęciu otwierającym: Obrzeże tarasu tworzą krawężniki o szer. 8 cm, wkopane na gł. 30 cm
Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.
Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.
Skomentuj
