Pompy ciepła od lat robią prawdziwą furorę w Europie – szczególnie w Skandynawii, Austrii i Niemczech. Również w Polsce stają się powoli coraz bardziej popularne. Dzięki nim koszty ogrzewania stają się rewelacyjnie niskie – dla domu 150 m2 jest to rząd wielkości 1200 -1500 zł na rok. Mimo to opłacalność tego rozwiązania jest często kwestionowana.
(fot. Bosch Junkers)
Najczęściej spotykana opinia, która stawia pod znakiem zapytania sens montażu pompy ciepła, sprowadza się do stwierdzenia: „Pompa ciepła to bardzo droga inwestycja”. Naturalne jest zatem pytanie - czy oszczędności z tytułu niskich kosztów eksploatacji, zwrócą w rozsądnym czasie wysokie nakłady inwestycyjne?
Cena zainstalowania pompy ciepła wraz z ogrzewaniem podłogowym jest rzeczywiście wysoka. W najdroższych ofertach dla domu 150-200 m2, może sięgać 70000 zł! Może też jednak zmieścić się w „widełkach” - 50000-60000 zł, a bez ogrzewania podłogowego koszt inwestycji spada do 30000-40000 zł. Rozpiętość cen oferowanych przez różne firmy jest bardzo duża, ale trzeba także pamiętać, że na ogół nie są to oferty ostateczne.
Podczas szczegółowej optymalizacji struktury i parametrów instalacji dla konkretnego zamówienia udaje się przeważnie sporo utargować. W dalszych rozważaniach i porównaniach przyjmijmy zatem kwotę 50000 zł (dla kompletnej instalacji pompy ciepła z ogrzewaniem podłogowym).
Porównajmy to z ogrzewaniem gazowym.
Okazuje się, że koszty instalacji grzewczych (ogrzewania podłogowego dla pompy ciepła lub c.o. z grzejnikami dla kotła gazowego) są z grubsza porównywalne. Analizując wydatki przeznaczane na poszczególne rodzaje ogrzewania trzeba wziąć pod uwagę, z jednej strony koszt instalacji pompy ciepła (30000-40000 zł – w dobrych ofertach), z drugiej – koszty: przyłącza, kotła gazowego (a nawet kotłowni) oraz komina spalinowego. Przykładowo jest to około 11000 zł (kocioł kondensacyjny), ok. 12000 zł (przyłącze +/- 200 m) i ok. 6000 zł (komin spalinowy).
Okazuje się zatem, że wydatki inwestycyjne ponoszone na pompę ciepła i system ogrzewania gazowego są porównywalne. Różnica na niekorzyść pomp ciepła tylko w skrajnych wypadkach może wynieść - 30000 zł. Na ogół jest to jednak około 10000 złotych
Bez trudu można wykazać, że kwota ta zwróci się już po kilku latach, gdyż oszczędności z tytułu kosztów eksploatacji wyniosą ok. 1500 zł/rok. Można to obliczyć przyjmując założenie, że zużycie energii cieplnej we współczesnym domu wynosi ok. 80 kWh/m2·rok. Zatem w przypadku domu o powierzchni 150 m2 zużycie roczne energii na ogrzewanie wynosi: 80 kWh/m2·rok • 150 m2 = 12000 kWh/rok. Roczny koszt eksploatacji kotła gazowego zasilanego z sieci wynosi średnio 2000–2500 zł. Natomiast pompa ciepła zużyje prąd za około 1200-1500 zł (przyjmując aktualnie stawki za kWh energii). Różnica wynosi wiec ok. 1000 zł.
Już z tych uproszczonych rachunków „na palcach” można wyprowadzić następujące rekomendacje:
1. Jeśli masz gaz „pod bokiem” wybierz ogrzewanie gazowe! Przy krótkim przyłączu koszt inwestycji dla ogrzewania gazem będzie 10000-30000 zł niższy niż w przypadku pompy ciepła. Łatwo policzyć, że czas zwrotu kwoty 20000 zł (poprzez oszczędności eksploatacyjne) wyniesie ok. 15 lat. Oczywiście, wybór pompy ciepła i w takim przypadku nie jest decyzją złą, szczególnie jeśli ktoś ceni ekologiczny styl życia lub jest zainteresowany chłodzeniem w lecie (pompa ciepła może w zimie grzać, a latem chłodzić, a kocioł gazowy służy tylko do grzania).
2. Jeśli gazu nie ma lub trzeba zbudować kilkusetmetrowe przyłącze, to wybierz pompę ciepła! Może to być inwestycja wcale nie droższa od instalacji gazowej. Szczególnie jeśli uwzględni się koszty długiego przyłącza oraz komina spalinowego. Warto także zaznaczyć, że działka pozbawiona możliwości doprowadzenia gazu powinna być tańsza niż działka z pełną infrastrukturą. Ten fakt warto brać również pod uwagę analizując całkowite koszty obu rodzajów ogrzewania.
Ciąg dalszy artykułu w Budujemy Dom "Dom Polski" 2009