Sprzątanie odkurzaczem centralnym daje większy komfort pracy w porównaniu ze sprzątaniem odkurzaczem tradycyjnym, ponieważ odbywa się na zupełnie innych zasadach. Zabrudzenia i zakurzone powietrze najpierw zostają zassane do specjalnych rur, ułożonych w podłogach i ścianach, potem trafiają do jednostki centralnej, w której są dokładnie separowane, a na końcu przefiltrowane powietrze wydmuchiwane jest poza budynek.
ZALETY
Fakt, że przefiltrowane powietrze nie wraca już do sprzątanych pomieszczeń, lecz zostaje wyekspediowane na zewnątrz domu, to najważniejsza zaleta systemu. Dzięki temu stężenie kurzu i alergenów we wnętrzach jest mniejsze. Ponadto, powietrze w budynku pozostaje wolne od specyficznego zapachu, jaki towarzyszy sprzątaniu tradycyjnym odkurzaczem (zapach, na który wrażliwi są szczególnie alergicy, bierze się stąd, że turbina odkurzacza podgrzewa zakurzone powietrze).
Nie bez znaczenia jest kolejny atut – umieszczenie jednostki centralnej, czyli "serca systemu", w gospodarczej części budynku (przeważnie w garażu lub w kotłowni), eliminuje podczas odkurzania hałas w części mieszkalnej. Za montażem systemu centralnego odkurzania przemawia jeszcze fakt, że rzeczoznawcy majątkowi, szacując wartość budynku (na przykład przed jego sprzedażą), wpisują go na listę instalacji zwiększających jego wartość i poprawiających jego użytkowanie.
Warto wiedzieć, że w porównaniu ze starszymi modelami jednostek centralnych, które stosowano w Polsce 30 lat temu, współczesne modele są bardziej wydajne, lepiej filtrują zanieczyszczenia i są łatwiejsze w obsłudze, a dzięki opracowaniu zróżnicowanych akcesoriów do sprzątania, producenci zmienili je we wszechstronną „pomoc domową”. Oprócz klasycznych szczotek i ssawek, oferują osprzęt przeznaczony do sprzątania: garażu i samochodu, tarasu, żaluzji i rolet przeciwsłonecznych, klawiatury komputera i szkła, szczotkowania ubrań i wyczesania zwierzaków. Są też specjalne separatory do usuwania resztek popiołu z kominka oraz do zbierania rozlanej wody.
Lilianna Jampolska
fot. Ecomax
