Prężnie rozwijające się budownictwo jednorodzinne i sektor deweloperski sprawiają, że popyt na wysokiej jakości systemy odwodnienia dachów stale rośnie. Firmą, która umiejętnie wykorzystuje tę tendencję jest Galeco. Dzięki ciężkiej pracy i determinacji jej założycieli udało się z niewielkiego przedsiębiorstwa przekształcić ją w znany i ceniony brand o międzynarodowym zasięgu.
Polskie DNA
Historia Galeco rozpoczyna się w 1996 roku, kiedy to Szczepan Buryło, otwiera prywatne przedsiębiorstwo ze 100% udziałem kapitału polskiego. Od początku swojego istnienia firma zajmuje się dystrybucją systemów rynnowych. Już po niespełna 5 latach działalności marce udaje się ugruntować swoją pozycję na rodzimym rynku i rozpocząć eksport produktów do krajów europejskich.
- W swojej działalności konsekwentnie podkreślamy naszą polskość - pochodzenie, z którego jesteśmy dumni. Niewiele jest bowiem rodzimych firm, które są w stanie konkurować z potężnymi międzynarodowymi koncernami. Nam się to udało, a dziś śmiało możemy stwierdzić, że polskie produkty cieszą się na świecie wysokim uznaniem - podkreśla Szczepan Buryło, Prezes Zarządu Galeco.
Przepis na sukces
Prawie ćwierć wieku funkcjonowania w trudnej, bo bardzo zmiennej i nieprzewidywalnej, branży budowlanej to osiągnięcie samo w sobie.
- Z perspektywy blisko 25 lat działalności łatwo mi określić, co wpłynęło na sukces Galeco. Od początku bacznie wsłuchiwaliśmy się w potrzeby klientów. Stopniowo, ale systematycznie rozbudowywaliśmy portfolio produktów, a ich najważniejszą cechą była i jest - wysoka jakość. Innowacyjność rozwiązań to z kolei cecha, która pozwalała nam być zawsze o krok przed konkurencją. Na końcu jednak wszystko sprowadza się do ludzi - są najważniejsi, bo bez ich doświadczenia, kreatywności i wiary we wspólnie obrany cel niewiele udałoby się zdziałać - tłumaczy Szczepan Buryło, Prezes Galeco.
Wsparcie i stabilność
Galeco to jedna z tych firm, które udowadniają, że ojczyste produkty nierzadko przewyższają jakością importowane towary. To także dzięki niej etykieta "Made in Poland" jest obecnie symbolem wysokiej jakości oraz rzetelności. Mimo iż systemy rynnowe krakowskiego producenta montuje się dziś m.in. na Litwie, Ukrainie, Rosji ,Wielkiej Brytanii czy Korei Południowej, to wciąż najważniejszym rynkiem zbytu pozostaje Polska.
- Jako firma o stuprocentowo rodzimym kapitale wierzymy, że warto obdarzać zaufaniem polskie produkty i przedsiębiorców, a tym samym wpływać na zmniejszanie stopy bezrobocia. Wzrost w naszej gospodarce w największej mierze uzależniony jest bowiem od wewnętrznej polityki i popytu. Proces wytworzenia systemów rynnowych Galeco rozpoczyna się i kończy na terenie Polski, a sam projekt powstaje w głowach polskich specjalistów. Wybierając nasze towary, wspólnie i solidarnie wzmacniamy rynek, a więc i miejsca pracy. To ważne szczególnie teraz - w dobie recesji i kryzysu finansowego - tłumaczy Szczepan Buryło.
Przeczytaj
Może cię zainteresować
Dowiedz się więcej
Zobacz więcej
Zobacz mniej
Od 1996 roku Galeco przeszło olbrzymią zmianę, począwszy od skali działania, przez liczbę produktów, a na wielkości zespołu skończywszy. Jedno wciąż pozostaje niezmienne - to wciąż w 100% polska firma, z rodzinnymi korzeniami, która z Polską wiąże swoją przyszłość i ze swojej siedziby w podkrakowskich Balicach realizuje globalne plany.
Skomentuj
