Zasady doboru rynien

Zasady doboru rynien

Dobre, szczelne pokrycie dachu to jeszcze zbyt mało, by zabezpieczyć dom przed deszczem. Niezbędne jest także dobrze dobrane rynny, dzięki któremu woda zostanie odprowadzona poza budynek.

Rynny i rury spustowe wraz z akcesoriami niezbędnymi do ich montażu tworzą tzw. system rynnowy. Przekroje rynien i rur spustowych muszą być tak dobrane, by woda nawet w czasie najbardziej ulewnego deszczu nie przelewała się przez krawędź rynny, a cały przekrój rury spustowej nie został wypełniony wodą – jeśli do tego dojdzie, woda nie będzie płynąć równomiernie, lecz utworzą się tzw. korki wodne rozdzielone pęcherzami powietrza. W takiej sytuacji rura spustowa zaczyna wibrować, co może doprowadzić do rozluźnienia połączeń orynnowania.

Przekroje rynien i rur spustowych dobiera się zwykle, wykorzystując wskaźnik nazywany efektywną powierzchnią dachu (EPD). Jeśli nachylenie połaci nie przekracza 10°, przyjmuje się, że EPD jest taka sama jak powierzchnia dachu. Jeśli dach jest bardziej stromy, korzysta się ze wzoru (symbole objaśniono na rysunku):

 
Wymiarowanie rynien
EPD = (W + ½H) • L

Jak widać, EPD takich samych budynków jest tym większa, im bardziej stromy jest ich dach. Jednak kierowanie się w doborze orynnowania tylko wartością EPD może prowadzić do poważnych błędów. Ponadto różni producenci orynnowania podają, że dla tych samych wartości EPD potrzebne są bardzo różne przekroje rynien i rur, a różnice są nawet 3–4-krotne.

Szczególnie w przypadku dużych i skomplikowanych dachów obliczenia orynnowania powinien wykonać projektant uwzględniając natężenie ulewnych deszczów występujących w danym regionie. Nie chodzi o średnią roczną sumę opadów, lecz o najintensywniejsze deszcze – dla budynków jednorodzinnych z rynnami zewnętrznymi najczęściej przyjmuje się, że mają być wystarczające dla najbardziej ulewnego deszczu występującego raz na 2 lata – prawdopodobieństwo jego wystąpienia w roku wynosi wówczas 50% (jeśliby liczyć rynny dla najintensywniejszego deszczu trafiającego się raz na 100 lat, prawdopodobieństwo wyniosłoby 1%).

Generalnie jednak przekroje orynnowania w domach jednorodzinnych i tak są niewielkie. Warto trzymać się zasady, że średnica zarówno rynien, jak i rur spustowych nie powinna być mniejsza niż 10 cm. Oznacza to czasem pewne przewymiarowanie, ale cieńsze rynny zdecydowanie łatwiej ulegają zapchaniu przez liście, gałązki i lód. Efekt szukania oszczędności może być taki, że wydamy ostatecznie znacznie więcej, montując z konieczności elektryczne przewody grzejne, zapobiegające zatkaniu orynnowania przez lód.

Przeczytaj
Może cię zainteresować
Dowiedz się więcej
Zobacz więcej Zobacz mniej

Trudnym zadaniem jest często właściwe rozmieszczenie rur spustowych. Najłatwiej zrobić to na dwuspadowym dachu bez lukarn – zwykle wystarczają wówczas cztery rury w narożach budynku. Na dachach o skomplikowanych kształcie zaleca się montowanie dodatkowych rur spustowych w pobliżu koszy, bo w tych miejscach zawsze spływa więcej wody. To ważne, bo inaczej woda mogłaby się tam przelewać z rynny nawet przy niezbyt intensywnym deszczu.

Choć dopuszczalne jest wykonanie rynien długich na 20 m, to lepiej podzielić je rurami spustowymi na krótsze odcinki, bo na końcu bardzo długiej rynny, u wlotu do rury spustowej, łatwiej dochodzi do nadmiernego spiętrzenia wody. Z tego samego względu rynny układa się jedynie z niewielkim spadkiem od 0,2 do 0,5% (2–5 cm na 10 m długości), bo inaczej duża szybkość spływu zwiększałaby niebezpieczeństwo spiętrzania się wody przy odpływie. Ponadto duży, wyraźnie widoczny względem okapu spadek rynny wygląda brzydko.

Blacha okapowa powinna 3–5 cm wystawać ponad rynnę, a zewnętrzny kraniec rynny powinien znaleźć się nieco niżej niż wewnętrzny. Dzięki temu nawet jeżeli woda w rynnie się przeleje, to ściana nie zostanie zamoczona
Blacha okapowa powinna 3–5 cm wystawać ponad rynnę, a zewnętrzny kraniec rynny powinien znaleźć się nieco niżej niż wewnętrzny. Dzięki temu nawet jeżeli woda w rynnie się przeleje, to ściana nie zostanie zamoczona

Jarosław Antkiewicz
fotografia tytułowa - GAMRAT

Jarosław Antkiewicz
Jarosław Antkiewicz

Człowiek wielu zawodów, instalator z powołania i życiowej pasji. Od kilkunastu lat związany z miesięcznikiem i portalem „Budujemy Dom”. W swojej pracy najbardziej lubi znajdywać proste i praktyczne rozwiązania skomplikowanych problemów. W szczególności propaguje racjonalne podejście do zużycia energii oraz zdrowy rozsądek we wszystkich tematach związanych z budownictwem.

W wolnych chwilach, o ile nie udoskonala czegoś we własnym domu i jego otoczeniu, uwielbia gotować albo przywracać świetność klasycznym rowerom.

Komentarze

Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz