Odwodnienie liniowe prysznica. Co znajdziemy na rynku?
Odwodnienie liniowe prysznica. Co znajdziemy na rynku?
Prysznic z odpływem liniowym ma nowoczesny, minimalistyczny wygląd, ale jest też praktyczny i bezpieczny. To funkcjonalne rozwiązanie sprawdzi się w większości łazienek pod warunkiem, że rynienka zbierająca wodę zostanie właściwie zamontowana, a podłoga w obrębie natrysku fachowo zaizolowana i wykonana z odpowiednim spadkiem.
Tomasz Wojciuk
Data publikacji: 2021-03-30
Data aktualizacji: 2024-10-25
Prysznic z odpływem liniowym jest estetycznym, nowoczesnym rozwiązaniem, które sprawdzi się w większości łazienek, pod warunkiem poprawnego montażu rynienki i właściwej izolacji podłogi. Początkowo stosowany głównie w budynkach publicznych, odpływ liniowy zyskał popularność również w domach i mieszkaniach ze względu na łatwość utrzymania czystości, eliminację brodzika oraz możliwość instalacji w niewielkich i nietypowych przestrzeniach. Dzięki minimalistycznej konstrukcji można go dyskretnie wkomponować w różne style łazienek. Odpływ składa się z wbudowanej w podłogę rynienki, przykrytej maskownicą – elementem dekoracyjnym, dostępnym w różnych kształtach, materiałach i stylach. Maskownice mogą być szczelinowe lub perforowane, a ich wybór powinien uwzględniać odporność na nacisk i działanie środków czyszczących. Kluczowym elementem jest także syfon, który odpowiada za przepustowość wody i wymaga starannego dopasowania do systemu kanalizacji. Przy projektowaniu łazienki warto uwzględnić wymagania techniczne odpływu liniowego, takie jak odpowiednia grubość podłogi i nachylenie spadków. Montaż odpływu wymaga doświadczenia – instalacja obejmuje poprawne osadzenie rynienki, wykonanie hydroizolacji oraz ułożenie płytek z zachowaniem antypoślizgowych właściwości. Odpływ liniowy wymaga również regularnego czyszczenia, aby działał sprawnie i zapobiegał zatykaniu.
Odpływy liniowe, ale też punktowe, które są trudniejsze w montażu, z początku stosowane były w szpitalach, na basenach oraz w obiektach użyteczności publicznej. Ich największą zaletą jest to, że są zlicowane z podłogą, którą łatwo utrzymać w czystości oraz nie wymagają instalowania brodzika, mogącego stanowić barierę dla dzieci, osób starszych i niepełnosprawnych. Stosowanie odpływu w domach jednorodzinnych, mieszkaniach i apartamentach uwypukliło kolejne zalety tego rozwiązania.
Okazało się, że dzięki swej prostocie odpływ liniowy pasuje do łazienek o różnej wielkości i charakterze. Można stosować go też we wszystkich tych miejscach, w których nie da się umieścić standardowego brodzika - niewielkich wnękach na planie trapezu czy trójkąta, narożnikach czy innych pomieszczeniach o nietypowym kształcie. Strefę prysznica wystarczy oddzielić kotarą, przepierzeniem z hartowanego szkła (wówczas mówimy o kabinie otwartej typu walk-in) bądź zamontować drzwi i już można zażywać kąpieli w komfortowych warunkach. Wyeliminowanie brodzika i tradycyjnej kabiny prysznicowej sprawi, że każda łazienka nabierze lekkości i powiększy się optycznie.
W tym miejscu wiele osób może zadać sobie pytanie: skoro odpływ liniowy ma tyle zalet, jaką funkcję spełnia w takim razie brodzik? Wysokie brodziki często wykorzystywane są do prania, namaczania, ale też kąpania zwierząt czy nawet dzieci i świetnie sprawdzają się w domach czy mieszkaniach, w których nie ma wanny. Z drugiej strony ich montaż jest niekiedy koniecznością, bo odpływ liniowy wymaga spełnienia określonych warunków technicznych, które - zwłaszcza w przypadku wyższych brodzików - nie są tak rygorystyczne. Najważniejszym z nich jest odpowiednia grubość stropu lub podłogi, która nie powinna być mniejsza niż 20 cm.
Coraz więcej osób decyduje się na odpływ liniowy w posadzce. Przeważnie to wbudowana w podłogę rynienka (korytko), zbierająca wodę i kierująca ją do odpływu. Jedynym widocznym elementem jest ruszt (maskownica), umieszczony na poziomie płytek podłogowych. (fot. Viega)
Minimalistyczny charakter odwodnienia sprawia, że wpasowuje się ono w każde pomieszczenie - niezależnie od jego stylu i wielkości. Prysznic bez brodzika i kabiny staje się praktycznie niewidoczny. (fot. Radaway)
Z jakich elementów składa się odpływ liniowy?
Mówiąc najprościej, odpływ liniowy to zbierająca wodę rynienka na regulowanych nóżkach wbudowana w podłogę w obrębie natrysku. Jest ona przykryta zlicowaną z posadzką maskownicą (inaczej zwaną kratką lub rusztem), będącą jedynym widocznym elementem odpływu. Dzięki odpowiedniemu wyprofilowaniu posadzki woda łatwo trafia do korytka, a stamtąd poprzez syfon i odpowiednie przyłącze kierowana jest do systemu kanalizacji.
Odpływy liniowe najczęściej występują w wersji prostej, przypominającej długą listwę, ale mogą mieć także postać łuku (montuje się je wzdłuż półokrągłej ściany lub kabiny) oraz litery "L" (tzw. odpływy kątowe lub narożne). Jeśli chodzi o ich lokalizację, to najczęściej umieszcza się je blisko ściany z której wychodzi bateria prysznicowa, rzadziej w centralnej części natrysku lub na jego obrzeżach - tu zastosowanie znajdują przede wszystkim modele narożne.
Odpływy liniowe mogą mieć różne parametry, wygląd i być wykonane z różnych materiałów. Najwęższe korytka, zrobione z aluminium, stali nierdzewnej lub tworzywa sztucznego mierzą niewiele ponad centymetr, zaś najszersze mogą mieć nawet kilkanaście centymetrów. Podobnie jest z głębokością i długością kanału, do którego spływa woda. W przypadku głębokości te różnice są niewielkie (od 1,5 do 3 cm), jednak długość rynienek może wahać się już od 15 cm do nawet 150 cm.
Przykrywająca korytko maskownica po zamontowaniu powinna znajdować się około 1-2 mm poniżej poziomu płytek podłogowych, co należy mieć na uwadze zarówno podczas montażu odpływu jak i późniejszego wykonywania podłogi, w tym poziomowania podłoża i dobierania grubości płytek. Maskownice można podzielić na pełne i perforowane. Te pierwsze zwane są inaczej szczelinowymi, bo woda wpada w szczeliny na granicy rusztu z krawędzią rynienki. Ruszty perforowane mają dekoracyjne wzory lub oryginalny układ przepuszczających wodę otworów.
Najpopularniejsze są kratki ze stali nierdzewnej, występujące w wersji polerowanej, szczotkowanej albo matowej. Jednak producenci mają w ofercie również ruszty aluminiowe, mosiężne, zrobione z tworzyw sztucznych w różnych kolorach, kamienia, drewna egzotycznego, ceramiki lub hartowanego szkła (niektóre z tych materiałów siłą rzeczy nie występują w wersji perforowanej).
W sprzedaży są także specjalne ruszty do zabudowy płytkami, drewnem czy kamieniem - można wkleić w nie taki sam materiał, jaki znajdzie się na podłodze (jeśli rynienka ma tę samą długość co płytka, odpływ będzie praktycznie niewidoczny) bądź użyć gresu o zupełnie innej kolorystyce, który stworzy interesujący kontrast. Można też dostać również ruszty dwustronne - z jednej strony wykonane ze stali, a po odwróceniu przeznaczone do zabudowy. Niezwykle efektownie wyglądają maskownice z ledowym podświetleniem, które uaktywnia się po puszczeniu wody lub włączeniu w pomieszczeniu światła, tworząc w łazience niepowtarzalny nastrój. Co ciekawe, moduły takie mogą być zasilane z sieci lub akumulatorowo.
Wybierając maskownicę warto zwrócić uwagę na to, aby była antypoślizgowa, odporna na nacisk, działanie używanych do kąpieli kosmetyków oraz środków czyszczących i detergentów stosowanych w strefie prysznica. Sprawdźmy też, czy łatwo się ją zdejmuje (często producenci dodają specjalny haczyk), co przekłada się na wygodę użytkowania odpływu, bo pozwala szybko dostać się do rynienki, którą trzeba co jakiś czas czyścić.
Odwodnienie składa się zwykle z korytka przykrytego rusztem i syfonu. (fot. Wiper)
Niski odpływ liniowy z dwustronnym rusztem ze szczotkowanej stali nierdzewnej, który po obróceniu można wypełnić płytkami. (fot. Tycner)
Zwróćmy uwagę na syfon
Podczas gdy maskownica decyduje o zewnętrznym wyglądzie odpływu, na jego sprawność działania największy wpływ ma wcale nie kształt czy wielkość rynienki, a rodzaj zastosowanego syfonu, który tak naprawdę jest sercem systemu. To właśnie konstrukcja syfonu, a konkretnie jego przepustowość warunkuje to, jak szybko będzie on odprowadzał wodę.
Syfony z rynienką zwykle mają wysokość od 4 do nawet 15 cm. Ma to duże znaczenie podczas montażu, bo należy wcześniej zarezerwować na ten element odpowiednią ilość miejsca. Mogą być wykonane ze stali nierdzewnej lub tworzywa sztucznego. Do metalowych korytek są mocowane na stałe. Ale występują także w wersji ruchomej, obrotowej (w zestawach z korytkiem plastikowym), co umożliwia wykonanie podejścia kanalizacyjnego pod wybranym kątem.
Zawsze wybierając odpływ należy zwrócić uwagę na to, ile litrów wody jest w stanie przepłynąć przez syfon w ciągu jednej minuty. Wartość ta wynosi od 24 do nawet 80 l/min przy czym do użytku domowego przepustowość w granicach 40-60 l/min wydaje się wystarczająca. Dużo zależy od tego, czy będziemy korzystać tylko z prysznica, czy także z deszczownicy, ewentualnie panelu z hydromasażem. Dwa ostatnie rozwiązania generują o wiele większe zużycie wody, więc jeśli się na nie zdecydujemy warto zadbać o możliwie najlepszą przepustowość syfonu.
Zwróćmy też uwagę, aby syfon miał specjalną zapadkę. Dzięki niej do łazienki nie przedostanie się nieprzyjemny zapach dochodzący z systemu kanalizacji nawet wówczas, gdy w syfonie nie będzie wody (tzw. suchy syfon). Mimo że od rodzaju syfonu w dużej mierze zależy cena całego modułu odpływowego, na pewno nie warto na nim oszczędzać.
Jeśli wybierzemy listwę przystosowaną do wklejenia płytek, element ten całkowicie wtopi się w posadzkę. (fot. Tece)
Przy wyborze odpowiedniego odpływu należy pamiętać, aby był wydajniejszy niż bateria natryskowa. Wtedy mamy pewność, że całość wody wpłynie do kanalizacji. (fot. Tece)
Zaplanujmy odpływ z wyprzedzeniem
O odpływach liniowych w wybranych łazienkach warto pomyśleć już na etapie projektowania domu, (ich montaż w starszych budynkach też jest oczywiście możliwy), choć niekiedy może być problematyczny). Chodzi o to, aby zawczasu przygotować grubość podłogi i stropu, w których będzie trzeba potem zmieścić rynienkę z syfonem oraz rury z wymaganym 2% spadkiem w kierunku pionu kanalizacyjnego.
Najlepiej, aby grubość podłoża wynosiła przynajmniej 20-25 cm ponieważ wszystkie elementy przyłączeniowe mają zwykle nie mniej niż 15 cm wysokości. Robiąc projekt warto znać kolejne etapy montażu odpływu. Jeśli planujemy zrobić go na parterze domu niepodpiwniczonego najpierw trzeba podprowadzić do łazienki rurę kanalizacyjną, czyli tak zwane podejście kanalizacyjne o średnicy 50-75 mm (im rura jest dłuższa, tym jej średnica powinna być większa). W strefie prysznica nie należy wykonywać posadzki, bo po osadzeniu rynienki i syfonu podłogę trzeba będzie zrobić z odpowiednim spadkiem.
Na piętrze podejście kanalizacyjne montuje się w stropie, łącząc je z pionem kanalizacyjnym. Miejsce na elementy odpływu zostawia się na etapie wylewania stropu. W starszych budynkach często występują stropy monolityczne o grubości około 15 cm. Tu można posłużyć się fortelem i podejście kanalizacyjne zamontować pod stropem, maskując je podwieszanym sufitem. Podnoszenia podłogi w strefie prysznica należy raczej unikać.
Alternatywą dla standardowych odpływów liniowych, są wersje montowane w ścianie. Jest to rozwiązanie doskonale sprawdzające się w łazienkach, w których zamontowane jest ogrzewanie podłogowe, ponieważ ich montaż nie ingeruje w strukturę posadzki. (fot. Interplast)
Aby zwiększyć bezpieczeństwo kąpieli, wybierzmy płytki podłogowe z antypoślizgową, szorstką powierzchnią. (fot. Interplast)
Jak wykonać odpływ liniowy?
Wykonanie odpływu liniowego wymaga pewnej wprawy i doświadczenia, dlatego najlepiej pozostawić to zadanie specjalistom. Kluczowe jest zachowanie właściwych spadków, jak również staranne uszczelnienie miejsca, w którym rynienka sąsiaduje z hydroizolacją posadzki. Prace instalacyjne, przy założeniu że do łazienki mamy podciągnięte podejście kanalizacyjne, powinniśmy rozpocząć od właściwego osadzenia rynienki. Do ustawienia jej w poziomie przydadzą się specjalne nóżki o regulowanej wysokości. Potem odpływ należy połączyć z kanalizacją, wykonać próbę szczelności i sprawdzić przepustowość syfonu.
Jeśli nic nie przecieka, można przystąpić do kolejnego etapu, polegającego na poziomowaniu podłogi w obrębie natrysku. Z warstwy jastrychu o grubości 5-6 cm układanej w deskowaniu należy zrobić 2% spadek w kierunku rynienki. Może on być jedno- lub dwustronny przy czym częściej stosuje się to pierwsze rozwiązanie, mimo że spadek dwustronny zapewnia szybsze odprowadzanie wody. Gdy jastrych stwardnieje, należy taśmą uszczelniającą owinąć rozetę odpływu i zabrać się za robienie hydroizolacji. Najlepsza jest do tego tzw. płynna folia, którą rozprowadza się za pomocą pędzla lub wałka. Gdy pierwsza warstwa wyschnie, dobrze położyć na nią jeszcze drugą i - na wszelki wypadek - trzecią, wpasowując w nią kołnierz odpływu. Płynna folia powinna znaleźć się nie tylko na podłodze, ale także otynkowanych ścianach natrysku do wysokości 1,5 m. W rogach należy ułożyć taśmy uszczelniające.
Kolejnym, ostatnim już etapem, jest układanie antypoślizgowych płytek na specjalnej zaprawie klejowej. Bardziej dekoracyjnie wyglądają duże formaty, z kolei małych nie trzeba przycinać. Układanie płytek zawsze zaczyna się od strony odpływu. Do wypełnienia spoin idealna jest fuga epoksydowa, cechująca się wodoodpornością i wodoszczelnością.
Jak dbać o odpływ liniowy?
Wybierając konkretny model odpływu liniowego sprawdźmy, czy jego ruszt łatwo się podnosi, korytko ma sitko na którym zatrzymują się zanieczyszczenia, a syfon da się szybko wyjąć i przepłukać. Listwę maskującą najprościej przetrzeć ściereczką z dodatkiem środka czyszczącego (sprawdźmy najpierw czy detergent nie jest inwazyjny i nie uszkodzi rusztu). Syfon i rynienkę najczęściej wystarczy oczyścić z włosów, paprochów, ewentualnie kawałeczków mydła, co zajmuje nie dłużej niż kilka minut. Aby odpływ liniowy dobrze działał należy zaglądać do niego co 1-2 miesiące. W praktyce robi się to wówczas, gdy przestaje on płynnie odbierać wodę.
Ruszt odpływu można zdejmować, co daje możliwość czyszczenia elementów znajdujących się głębiej - rynienki i syfonu. (fot. Tece)
Tomasz Wojciuk fot. otwierająca: Radaway
FAQ Pytania i odpowiedzi
Skąd wynika popularność odpływów liniowych w łazienkach?
Popularność odpływów liniowych wynika z ich estetycznego, minimalistycznego wyglądu oraz praktycznych zalet, takich jak łatwość utrzymania czystości i brak brodzika, co eliminuje przeszkody dla dzieci, osób starszych i niepełnosprawnych. Dzięki temu odpływ liniowy jest często stosowany w nowoczesnych łazienkach.
Z jakich elementów składa się odpływ liniowy?
Odpływ liniowy składa się z rynienki (korytka) wbudowanej w podłogę, przykrytej maskownicą, która zbiera wodę i kieruje ją do syfonu, a następnie do kanalizacji. Widocznym elementem odpływu jest tylko maskownica, która może być pełna lub perforowana.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze syfonu do odpływu liniowego?
Przy wyborze syfonu należy zwrócić uwagę na jego przepustowość, która powinna odpowiadać przepływowi wody z prysznica lub deszczownicy. Ważna jest także zapadka zabezpieczająca przed przedostawaniem się nieprzyjemnych zapachów z kanalizacji oraz wysokość syfonu, by zmieścił się w konstrukcji podłogi.
Na jakim etapie budowy/remontu należy zaplanować odpływ liniowy?
Odpływ liniowy warto zaplanować już na etapie projektowania domu, ponieważ wymaga odpowiedniej grubości podłogi (przynajmniej 20-25 cm) oraz wyprofilowania spadków kanalizacyjnych. W starszych budynkach montaż może być bardziej skomplikowany, np. konieczne jest ukrycie elementów podwieszanym sufitem.
Jak dbać o odpływ liniowy, aby działał prawidłowo?
Dbanie o odpływ liniowy obejmuje regularne czyszczenie rusztu, syfonu i rynienki z zanieczyszczeń, takich jak włosy czy mydło, co zaleca się robić co 1-2 miesiące.
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Przygodę z prasą drukowaną zaczynał w Super Expressie, z „Budujemy Dom” współpracuje od roku 2009. Lubi rozmawiać z ludźmi, podąża za nowinkami technologicznymi, zwłaszcza związanymi z branżą budowlaną i wystrojem wnętrz. Ma dar przystępnego tłumaczenia zagadnień, które mogą być skomplikowane dla laików. Aktualnie jest w trakcie budowy swojego wymarzonego domu.
Oczywiście, że są, są nawet podświetlana w podłodze. Jest jeszcze jedna opcja - odpływ ścienny. Wtedy całą nieckę masz dla siebie.
Gość Mateusz
31-03-2021 10:45
Maskownica wcale nie musi znajdować się 1-2 mm poniżej płytek.
Może być na 0. Są na rynku produkty umożliwiające tak precyzyjną regulacje.
Przepływ dla domu na poziomie 65l/min? Sprawdzane wg jakiej normy?
A norma EN-1253 (wpusty ściekowe w budynkach) mówi że OK to 0,4 l/s ...