Jednym z głównych powodów popularności kotłów gazowych jest fakt, że są niemal bezobsługowe, a w sprzedaży znajduje się wyjątkowo bogata oferta urządzeń konwencjonalnych i tych najnowszej generacji. Po odpowiednim dobraniu modelu urządzenia, użytkownicy muszą jedynie, adekwatnie do potrzeb swoich i ciepłochronności budynku, programować pracę na automatycznym regulatorze oraz co roku wzywać serwisanta do wykonania przeglądu technicznego. Komfort użytkowy sprawia, że na korzystanie z kotłów gazowych decydują się często nawet ci właściciele, których domy jednorodzinne nie mają dostępu do sieci gazu ziemnego.
NA GAZ ZIEMNY ALBO GAZ PŁYNNY
Kotły gazowe, bez względu na wybrany model, mogą być zasilane różnymi odmianami gazu ziemnego lub gazu płynnego. Standardowo produkowane są z dyszami przewidzianymi do zasilania gazem z sieci, lecz w prosty i niedrogi sposób można je przystosować do pracy na gazie płynnym (serwisant musi zmienić dysze oraz wyregulować palnik). Zasady montażu kotła na gaz płynny i ziemny są praktycznie jednakowe, z wyjątkiem pomieszczeń znajdujących się poniżej poziomu gruntu, w których nie wolno umieszczać urządzeń zasilanych gazem płynnym.
Rzadko się zdarza, żeby właściciele budynków jednorodzinnych, mających dostęp do sieci gazowej, wybrali inne paliwo do zasilania instalacji c.o. i przygotowania c.w.u. Używanie tego paliwa jest bowiem wciąż najkorzystniejszym rozwiązaniem, wziąwszy pod uwagę takie czynniki, jak nakłady inwestycyjne jakie trzeba ponieść na przyłączenie do sieci gazowej oraz montaż instalacji i zakup urządzeń, komfort obsługi i koszty eksploatacyjne (cena gazu z sieci aktualnie wynosi ok. 2,5 zł/m3).
Zasilanie kotła gazem płynnym jest droższe, niż gazem z sieci oraz wymaga zastosowania na zewnątrz budynku zbiornika na paliwo. Zbiornik (naziemny lub podziemny) trzeba z reguły dzierżawić (za opłatą) od dostawcy gazu oraz napełniać kilka razy w roku co, oprócz kosztów, wymaga kontroli i zachodu.
Lilianna Jampolska
fot. Bałtykgaz
