(fot. Poolspa) |
Hydromasaż leczy
Tak. Masaż wodny, stosowany od wieków, zalecany jest przede wszystkim w schorzeniach układu mięśniowego i krążenia, pomaga również w dolegliwościach kostnych i w chorobach reumatycznych. Chociaż hydromasaż często nie usunie przyczyn choroby, to na pewno poprawi samopoczucie, częściowo zrównoważy zaburzenia krążenia, pozytywnie wpłynie na układ nerwowy i odpornościowy. Ujędrni skórę i ją nawilży. Dlatego zalecany jest nie tylko dla ludzi z wewnętrznymi dolegliwościami.Efekty kąpieli zależą od temperatury wody:
- zimna kąpiel w temperaturze do 30°C – pobudza krążenie i przyspiesza przemianę materii, orzeźwia i działa przeciwbólowo; powinna trwać ok. 15 minut;
- kąpiel w temperaturze obojętnej, czyli w 33–36°C – uspokaja, rozluźnia, zmniejsza napięcie mięśni; najlepiej, by trwała ok. 20 minut;
- kąpiel ciepła, w temperaturze 37–38°C – ma działanie rozkurczowe, nasenne, poprawia pracę układu krążenia; powinna trwać niecałe 20 minut.
...ale tylko w dużej łazience
Wcale nie. Do zainstalowania wanny z hydromasażem nie trzeba mieć pokoju kąpielowego, choć według producentów z takiej wanny najwygodniej korzysta się w łazience o powierzchni co najmniej 6–8 m2. Ale że wanny mają różne rozmiary i kształty, nietrudno je dobrać do wielkości pomieszczenia:- do małych łazienek – wanny długości 120 cm i szerokości – 70 cm;
- do dużych łazienek i salonów kąpielowych – wanny długości do 200 cm i szerokości 100 cm.
Uwaga! Bez względu na wielkość pomieszczenia lepiej wybierać wanny płytsze – od 35 do 40 cm głębokości, dzięki czemu oszczędniej zużywać będziemy zarówno wodę, jak i energię do jej podgrzania. Z tych samych powodów warto także wybrać wannę zwężoną w miejscu, w którym trzymamy nogi.
Aleksandra Kuśmierczyk
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym miesięcznika Budujemy Dom 5/2011