Brak żeber rozdzielczych w stropie gęstożebrowym
Stropy gęstożebrowe są podatne na "klawiszowanie", czyli uginanie się pojedynczych belek pod obciążeniem, wskutek czego na spodzie stropu (czyli na suficie pomieszczenia pod nim) pojawiają się charakterystyczne pęknięcia biegnące wzdłuż belek.
Klawiszowaniu stropów, których rozpiętość przekracza 4 m, zapobiega się przez wykonanie żeber rozdzielczych, czyli dodatkowych belek żelbetowych usytuowanych prostopadle do belek stropowych. Żebro rozdzielcze rozkłada obciążenia na kilka sąsiednich belek stropowych i przez to zmniejsza ich ugięcie. Zjawisko klawiszowania zmniejsza też warstwa nadbetonu, gdyż wiąże ze sobą zbrojenie poszczególnych belek i usztywnia konstrukcję stropu.
Nieusztywnienie konstrukcji stropu pod ściankami działowymi
Ściany działowe biegnące w poprzek belek stropowych obciążają je równomiernie, a więc nie powodują nadmiernych ugięć. Inaczej jest ze ścianami działowymi równoległymi do belek: taka ściana ustawiona nad pojedynczą belką może być przyczyną jej przeciążenia i nadmiernego ugięcia. Dla usztywnienia stropu w takim miejscu powinno się pod ścianę działową zastosować podwojoną belkę stropową. Ułożenie dwóch belek zamiast jednej może być także konieczne na krawędziach dużych otworów w stropie (tam gdzie biegną schody), a także w miejscach szczególnie dużych obciążeń, np. pod kominkiem czy dużą wanną.
Niewłaściwe podparcie stropu żelbetowego na czas montażu i betonowania
Stropy żelbetowe wymagają podparcia na czas montażu, betonowania oraz twardnienia betonu. Przyjmuje się, że rozpiętość pomiędzy podporami montażowymi stropu gęstożebrowego nie powinna przekraczać 2 m. Podpór tych nie wolno zbyt wcześnie usuwać - po ułożeniu warstwy nadbetonu trzeba odczekać 2-3 tygodnie, by osiągnął on właściwą wytrzymałość.
Uwaga! Pustaki stropowe należy układać rzędami prostopadłymi do belek, tak by ich obciążenie narastało równomiernie.
- Jak murować z bloczków i pustaków keramzytobetonowych?
- Które stropy są najsztywniejsze i najmniej się uginają?
- Jak obliczyć ilość pustaków na dom?
- Jak budować ściany z elementów keramzytobetonowych?
Wypełnienia pustaków lub płyt kanałowych mieszanką podczas betonowania stropu
Wnętrze pustaków nie powinno zostać podczas betonowania wypełnione mieszanką betonową, gdyż to niepotrzebnie zwiększyłoby jej zużycie, jak i ciężar stropu. To samo zastrzeżenie dotyczy płyt kanałowych Zarówno skrajne otwory pustaków, jak i płyt kanałowych powinno się więc zamknąć (zaślepić czy - jak się mówi na budowach - "zadeklować") zaprawą lub specjalnymi denkami ("deklami") oferowanymi przez producentów.
Niewłaściwe zbrojenie stropu
Zbrojenie stropów i wieńców żelbetowych musi być wykonane ściśle według projektu. Ważna jest nie tylko liczba i grubość prętów, ale także klasa stali, rozstaw strzemion itd. Te wszystkie szczegóły musi sprawdzić kierownik budowy i udokumentować to zapisem w dzienniku budowy - zanim rozpocznie się betonowanie stropu. Zbrojenie niezgodnie z projektem może być przyczyną niedostatecznej wytrzymałości stropu, a to - nadmiernych ugięć, a nawet katastrofy budowlanej podczas eksploatacji budynku.
Niewłaściwa pielęgnacja betonu
Beton osiąga właściwą wytrzymałość pod warunkiem, że jest należycie pielęgnowany podczas wiązania i twardnienia. Pielęgnacja polega przede wszystkim na utrzymaniu wiążącej mieszanki w stanie wilgotnym, a także - na jej ochronie przed zamarznięciem, bo zarówno przesuszenie, jak i mróz mogą bezpowrotnie uszkodzić tworzące się wiązania.
Dla ochrony wiążącej mieszanki przed wysychaniem należy przede wszystkim starannie oczyścić podłoże, a jeśli jest nasiąkliwe, np. pustaki w stropach gęstożebrowych, obficie zwilżyć je wodą. Inaczej materiał podłoża może odciągnąć wodę z mieszanki betonowej, utrudniając jej wiązanie. Świeżo ułożony beton musi być utrzymywany w stanie wilgotnym - najpierw przez delikatne zraszanie, a potem - polewanie wodą, a w czasie upałów - przykrywany folią dla ograniczenia parowania.
Uwaga! Zanim mieszanka zwiąże, stropu nie należy polewać silnym strumieniem wody, gdyż łatwo go w ten sposób uszkodzić.
Emilia Rosłaniec, Jarosław Antkiewicz