Pokrycie dachu chroni budynek przed działaniem czynników atmosferycznych a orynnowanie odprowadza z niego wodę. Poza tym powinno umożliwiać niezbędną obsługę dachu – przeglądy kominiarskie, konserwacje i naprawy. Wszelkie błędy przy układaniu dachu, rynien i coraz popularniejszej instalacji przeciwoblodzeniowej mogą spowodować nieszczelności i w ich efekcie usterki całego budynku, które trudno będzie naprawić.
ŹLE DOBRANE POKRYCIE
O rodzaju materiału na pokrycie dachu nie powinien decydować jedynie gust inwestorów. Choć względy estetyczne są istotne, pod uwagę trzeba wziąć zalecenia wpisane w uchwale miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (MPZP) oraz kąt nachylenia i kształt dachu. Nie każdy rodzaj pokrycia jest właściwy na każdy dach. Przykładowo lekkie papy stosuje się przy niewielkim nachyleniu od 10 do 30 stopni, natomiast materiały ciężkie, takie jak dachówki ceramiczne i cementowe, raczej na więźbach o pochyleniu od 30 do 50 stopni. Do tego dochodzą niuanse, które wpływają na bardziej precyzyjne zalecenia, niż kąta nachylenia dachu, np. rodzaj poszycia, sposób ułożenia dachówki itp.
W tym względzie trzeba bezwzględnie kierować się wskazaniami producenta pokrycia. Analizując kształt i stopień skomplikowania dachu bierze się pod uwagę możliwości wykonawcze i czynniki ekonomiczne, czyli dobiera się racjonalne rozwiązanie, by odpadów było jak najmniej i by pokrycie nie było zbyt drogie. Projektowaniem pokrycia dachu nowego domu zajmuje się architekt, konsultujący się z inwestorami. Na tym etapie błędy zdarzają się rzadko. Większe prawdopodobieństwo złych wyborów dotyczy domów remontowanych z więźbą dachową w nie najlepszej kondycji. W takim przypadku nie wolno samodzielnie zmieniać rodzaju pokrycia, może to bowiem grozić nawet zawaleniem się dachu.
NIEDOŚWIADCZONA EKIPA DEKARSKA
Mówi się, że dekarze to elita wśród wykonawców. Zazwyczaj są to specjaliści, którzy bardzo dobrze poznali tajniki swojego fachu. Przy czym najczęściej specjalizują się w pokryciach, które od lat wykonują. Rzadko dekarze są uniwersalni i znają specyfikę układania każdego pokrycia. Większość z nich dysponuje specjalistycznymi i kosztownymi narzędziami, które nie są uniwersalne, np. narzędzia do dachówki nie nadają się do blachodachówki itp. Niemniej jednak zdarza się, że ekipa dekarska podejmuje się ułożenia na dachu materiału, z którym nie ma doświadczenia. W efekcie może się okazać, że dach w jakimś miejscu będzie niewłaściwie wykonany.
Szczególnie narażone na niedoróbki są załamania połaci, kosze, obróbki komina itd. Błędy mogą być trudne do zniwelowania, zwłaszcza że nie zawsze da się je naprawić tylko w uszkodzonym miejscu, na ogół prace trzeba przeprowadzić znacznie rozleglej. Niestety, znane są takie przypadki, że wykonawca nie poradził sobie z pokryciem np. z blachy cynkowo-tytanowej, chociaż układa kilometry kwadratowe pokryć ze zwykłej blachodachówki i paneli z powlekanej blachy płaskiej. Wybierając ekipę dekarską warto upewnić się, że ma ona doświadczenie w układaniu danego pokrycia. Najlepiej obejrzeć kilka wykonanych już dachów i porozmawiać z ich właścicielami. Zatrudnienie solidnej ekipy znacznie zmniejszy prawdopodobieństwo powstania błędów podczas tej inwestycji.