Niewyschnięte mury, podłogi, stropy
Drewniane okna są szczególnie narażone na wilgoć, dlatego muszą być regularnie konserwowane (fot. Archiwum BD) |
W wykończonym domu w ścianach i stropach może utrzymywać się wilgoć, której źródłem jest woda technologiczna będąca składnikiem zapraw, mas tynkarskich, wylewek samopoziomujących czy tynków. Wilgoć ta może spowodować niszczenie materiałów wykończeniowych, groźne zwłaszcza dla drewna i materiałów drewnopochodnych (posadzek, drzwi czy okien), w których w następstwie tego rozpoczną się procesy gnilne.
Aby temu zapobiec, prace wykończeniowe powinno się rozpoczynać dopiero po odparowaniu tej wilgoci z przegród budowlanych (wilgotność ścian i stropów można łatwo wyczuć dłonią, a w razie wątpliwości – zbadać przez nawiercenie w nich kilku otworów i obejrzenie okruchów zebranych z wiertła – jeżeli materiał tworzy zwartą, mokrą masę, należy poczekać z pracami wykończeniowymi).
Nie można jednoznacznie określić, jak długo odparowuje wilgoć technologiczna, bo zależy to od wielu czynników (użytych materiałów budowlanych, rodzaju izolacji czy skuteczności wentylacji).
W niektórych budynkach proces ten trwa kilka miesięcy, w innych – znacznie dłużej (jeśli niewielka wilgotność przegród utrzymuje się stale, po konsultacji z fachowcem można rozpocząć prace wykończeniowe, ale wilgotność powietrza w pomieszczeniach, mierzona nie wcześniej niż po pierwszym sezonie grzewczym, nie może być większa niż 60–70%; pamiętajmy, że niektóre materiały wykończeniowe są bardzo wrażliwe na wilgoć, np. okładziny i podłogi drewniane).
W pomieszczeniach mieszkalnych wilgotność powietrza powinna wynosić |
40–60% |
ale pamiętajmy, że latem może być ona wyższa i dochodzić nawet |
do 90% |
Zawilgocone pomieszczenie można osuszyć poprzez zastosowanie nagrzewnicy, konieczne jest jednak przy tym dość intensywne wietrzenie. Dużo lepszym rozwiązaniem jest więc zastosowanie osuszaczy powietrza. Najpopularniejsze są osuszacze kondensacyjne. Koszt ich wypożyczenia to 50–100 zł/dobę. Osuszanie domu o pow. 150 m2 trwa około tygodnia.
Brak lub niewłaściwe wykonanie izolacji przeciwwilgociowych
Brak lub niewłaściwe wykonanie izolacji przeciwwilgociowych skutkuje najczęściej widocznym zawilgoceniem ścian piwnic oraz pomieszczeń graniczących bezpośrednio z gruntem. W pomieszczeniach z zawilgoconymi ścianami lub podłogą na gruncie jest wyraźnie wilgotno i wyczuwalny jest charakterystyczny zapach stęchlizny.
Na mokrych ścianach pojawiają się szpecące wykwity, niszczeją farby i tynki. W pomieszczeniach takich nie schną ręczniki, mogą paczyć się meble i „wstawać” posadzki drewniane, butwieć książki, a także odzież z włókien naturalnych i skóry.
Zawilgocenie spowodowane brakiem lub wadami izolacji często sięga także do wyższych partii budynku wskutek tzw. podciągania kapilarnego (zjawiska, które powoduje ruch wody w górę kanalików porowatych materiałów budowlanych takich jak cegły, bloczki i pustaki).
Warunkiem trwałego zabezpieczenia budynku przed wilgocią gruntową i wodą opadową ochlapującą jego część cokołową jest właściwe wykonanie izolacji:
- pionowej, która chroni ściany fundamentowe przed wchłanianiem wilgoci i wody z gruntu;
- poziomej, której zadaniem jest odcięcie drogi wilgoci kapilarnej.
Izolacje te powinny być zaprojektowane odpowiednio do warunków gruntowo-wodnych w rejonie posadowienia budynku, a następnie wykonane dokładnie zgodnie z tym projektem. Nie należy przenosić na swoją działkę doświadczeń z budowy sąsiadów czy znajomych, gdyż to, co wystarczyło w warunkach jednej działki, może się okazać nieskuteczne na innej.
Brak drenażu opaskowego wokół fundamentów domów podpiwniczonych
Poziom wód gruntowych jest w znacznym stopniu odbiciem warunków pogodowych, charakteryzuje się zatem mniejszą lub większą zmiennością. Po kilku deszczowych miesiącach czy latach może się zdarzyć, że w domu zbudowanym w suche lata w piwnicach pojawi się woda. Jeśli powodem tego jest podniesienie się poziomu wód gruntowych, nawet najmniejsze niedokładności czy uszkodzenia w izolacji pionowej mogą uniemożliwić osuszenie piwnic – po odpompowaniu wody przez każdą nieszczelność będzie napływała nowa.
- Jak murować z bloczków i pustaków keramzytobetonowych?
- Które stropy są najsztywniejsze i najmniej się uginają?
- Jak obliczyć ilość pustaków na dom?
- Jak budować ściany z elementów keramzytobetonowych?
Jednym z objawów zawilgocenia budynku są zielonkawe wykwity na ścianach zewnętrznych. Powodem może być źle wykonana izolacja pozioma lub pionowa (fot. Dryvit) |
Nowo budowany dom można dość łatwo uchronić przed taką niespodzianką przez zbudowanie wokół niego drenażu opaskowego, który będzie odprowadzał wodę na bezpieczną odległość od fundamentów. W tym celu wzdłuż ław fundamentowych układa się w warstwie obsypki żwirowej perforowane rury drenarskie, których zadaniem będzie zbieranie wody napływającej z gruntu wokół fundamentów.
Rury te podłącza się do studzienki zbiorczej, a z niej wodę odprowadza w miejsce, w którym nie będzie zagrażała budynkowi: do rowu melioracyjnego, rzeki (po uzyskaniu stosownego pozwolenia wodno-prawnego), kanalizacji deszczowej (po uzgodnieniu z lokalnym zakładem wod.-kan.) lub zbudowanej na działce studni chłonnej. Wodę można także rozprowadzić na działce metodą rozsączania.
To, czy wokół domu potrzebny jest drenaż, najlepiej rozstrzygnąć już na etapie projektowania budynku, zamawiając badania geotechniczne. Drenaż opaskowywykonuje się na podstawie projektu, w którym określone są średnice rur drenarskich, głębokość, na jakiej trzeba je ułożyć, kąt ich spadku i miejsce odprowadzenia wody z drenażu.
Niewłaściwe wypełnienie wykopów w gruncie nieprzepuszczalnym
Woda opadowa, spływająca do gruntu w rejon fundamentów, rzadko stwarza zagrożenie zawilgocenia budynków niepodpiwniczonych posadawianych na piaskach. Jeśli jednak budynek ma piwnice i posadowiony jest w glinie czy innym gruncie nieprzepuszczalnym, w okresach opadów wokół jego fundamentów może stać woda – zwłaszcza gdy otoczenie fundamentów zasypano luźnym gruntem przepuszczalnym, wtedy bowiem wcześniej czy później woda może sobie znaleźć drogę do wnętrza przez nieszczelności w izolacjach przeciwwilgociowych.
Drenaż wykonuje się wokół ścian budynku, by zebrać nadmiar wody deszczowej spływającej w głąb gruntu (fot. Aco) |
W takich warunkach gruntowych zagrożenie zawilgoceniem dotyczyć może nawet budynków położonych na wzniesieniach – jeśli tylko w rejonie ich fundamentów zalegają grunty nieprzepuszczalne. Wykonany w takim gruncie wykop pod budynek jest bowiem swoistym zbiornikiem na wodę, która przez nieprzepuszczalną glinę czy ił prawie nie odpływa do otaczającego ją środowiska gruntowego.
Zapobieganie zawilgoceniu budynku wskutek opisanych zjawisk polega na takim wypełnieniu wykopów wokół fundamentów, by do minimum ograniczyć skutki utworzenia w wyniku wykonania wykopu pod budynek nieprzepuszczalnej „wanny” na wodę. W tym celu po ułożeniu izolacji przeciwwilgociowych (niezbędnych nawet w domu usytuowanym w najwyższym punkcie działki) i zabezpieczeniu ich przed uszkodzeniem mechanicznym, należy zasypać fundamenty gruntem rodzimym, warstwami nie grubszymi niż 30 cm, bardzo starannie każdą ubijając.
Chodzi o to, by w gruncie wokół fundamentów było jak najmniej pustych przestrzeni na wodę, która mogłaby zagrozić piwnicom budynku.
Małgorzata Cuch