Podłączenia boczne wykonuje się, gdy montujemy grzejniki żeberkowe (stalowe, żeliwne lub aluminiowe) oraz panelowe z przyłączami bocznymi. Rury zasilające mogą wychodzić ze ściany lub dochodzić z boku, po wierzchu tynku. W każdym przypadku trzeba pozostawić ok. 15 cm odstępu od grzejnika na podłączenie zaworu regulacyjnego oraz zapewnić możliwość regulacji rozstawu rur zasilających.
Rury na odcinku do pionu układamy „w trapez” – górna rura zasilająca wznosi się w kierunku pionu, a dolna, powrotna opada. Dzięki temu grzejniki nie zapowietrzają się. Przy dużych grzejnikach o mocy ponad 2000 W stosuje się podłączenie krzyżowe – zasilanie od góry, a powrót dołem z drugiej strony grzejnika.
Odpodłogowe przyłączenie grzejników jest możliwe tylko wtedy, gdy są one wyposażone w dolne króćce podłączeniowe (odpowiednie modele grzejników panelowych i konwektorowych). Rury zasilające wychodzące bezpośrednio z podłogi należy wyposażyć w zawory odcinające – można będzie wtedy zdemontować grzejnik bez konieczności opróżniania instalacji. Zawór regulacyjny jest zintegrowany z grzejnikiem i nie musimy go montować.
Konieczny jest natomiast odpowietrznik wkręcony w górny otwór po przeciwnej stronie zaworu regulacyjnego. Wadą tego rozwiązania jest kłopotliwe sprzątanie podłogi pod grzejnikiem (przeszkadzają wystające rury) oraz konieczność dopasowania pokrycia podłogowego i jego uszczelnienia w tym miejscu. Niewidoczne podłączenie tych grzejników do rur prowadzonych w podłodze lub w ścianie tuż nad podłogą można wykonać wyprowadzając końcówki przyłączeniowe ze ściany, na wysokości dolnego przyłącza grzejnika.
Podejście do rur ułożonych w podłodze umożliwiają specjalne zestawy przyłączeniowe lub odpowiednio połączone kształtki instalacyjne. Na odcinku przyłącza, który będzie zamurowany, należy nałożyć rurę ochronną i nie można stosować tam złączek rozbieralnych. Na połączeniu z grzejnikiem montuje się tzw. konsole przyłączeniowe wyposażone w zawory odcinające dostępne od frontu.
Redakcja BD
fot. Instal-Projekt
Dodaj komentarz