Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom - Wnętrza 2014

Oświetlenie łazienki

Dzięki nowoczesnym oprawom i systemom oświetleniowym, światło dociera do najciemniejszych zakamarków pomieszczenia. Możemy je montować na wszystkich poziomach – w suficie, ścianie, podłodze. Łazienka okazuje się szczególnie atrakcyjnym miejscem do świetlnych eksperymentów, bowiem rozjaśnić kolorowym blaskiem można również meble, wannę czy armaturę.

NA POZIOMACH

 

Oświetlenie łazienki to sprawa najwyższej wagi – wcale nie jest mniej ważne od mebli lub płytek na podłodze. To ono jest odpowiedzialne za nastrój w pomieszczeniu i komfort wykonywania codziennej toalety i makijażu. Od niego zależy czy relaks w wannie będzie pełny i czy dobrze wyszorujemy dziecko, które właśnie wróciło z placu zabaw (na światło dzienne mogą liczyć tylko ci, którzy mają łazienkę z oknem, i to tylko w ciągu dnia).

 

Oświetlenie łazienki musi być uwzględnione już w projekcie łazienki lub zaplanowane przed jej remontem. Nie jest to bowiem kwestia zainstalowania jednego górnego plafonu, ale kilku punktów świetlnych w różnych miejscach i na dwóch lub trzech poziomach. Podstawowe jest światło ogólne, czyli sufitowe. Standardowo umieszczamy w centralnym punkcie praktyczny i przystosowany do pomieszczeń o podwyższonej wilgotności powietrza plafon. Właściciele dużych salonów kąpielowych decydują się niekiedy na oprawy wiszące, które równie dobrze mogłyby znaleźć się w pokoju.

 

Dość modne przez pewien czas było stosowanie podświetlanych podwieszanych sufitów, a także (bardziej dekoracyjne niż praktyczne) efekty typu rozgwieżdżone niebo. W nowoczesnych projektach odchodzi się od takich rozwiązań na rzecz iluminacji przedmiotów – wanien, kabin i mebli łazienkowych, a rolę diod sufitowych przejmują dużych rozmiarów rozświetlone deszczownie, będące częścią nowoczesnych systemów prysznicowych.

fot. MODICA

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!