Wanna lub kabina z hydromasażem
powinna być strefą relaksu
i przyjemności przez wiele lat, a nie
przyczynkiem do nowych kłopotów
i domowych obowiązków. Zanim
zaczniemy wybierać jakiekolwiek
urządzenie z hydromasażem, powinniśmy
zadbać o konieczne do tego celu
wyposażenie budynku. Ważne jest
zbadanie ciśnienia wody w instalacji
wodnej, możliwość gromadzenia odpowiedniej
ilości ciepłej wody, taniego
sposobu jej ogrzania i taniego odprowadzenia
ścieków.
Warto zawczasu pomyśleć o sposobie pielęgnacji, a szczególnie rodzaju dezynfekcji i mycia urządzenia. Do ogromnego wachlarza funkcji i akcesoriów, jakie proponują producenci, należy podejść pragmatycznie. Po co nam wanna, której funkcje szybko się nam znudzą, lub z których nie będziemy korzystać? Najpierw więc sprecyzujmy nasze oczekiwania i rzeczywiste potrzeby.
HYDROMASAŻ WARTO MIEĆ, BO...
Od wieków wiadomo, że masaże wodne mają szerokie właściwości lecznicze. Wpływają na zdrowie i urodę. Regeneracja sił, relaksacja umysłu, odprężenie i rozluźnienie mięśni, ukojenie nerwów to zaledwie niektóre pozytywne ich skutki. W odpowiedniej temperaturze woda pod ciśnieniem stymuluje ciśnienie krwi, dotlenia układ krwionośny, dlatego zaleca się korzystanie z niej szczególnie osobom ze schorzeniami układu mięśniowego, krążenia, kostnego oraz z dolegliwościami reumatycznymi. Hydromasaż leczniczo wpływa również na układ nerwowy i odpornościowy. Ujędrnia i nawilża skórę, redukuje cellulit.
W zależności od celu, jaki chcemy osiągnąć podczas kąpieli, dobieramy odpowiedni rodzaj masażu – wodny, powietrzny lub wodno-powietrzny.
Lilianna Jampolska
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym miesięcznika Budujemy Dom 7-8/2012