O tym, że energia
elektryczna w każdym
domu jest niezbędna,
wie każdy.
Brak prądu to nie
tylko problemy
z oświetleniem
i niedziałającym
sprzętem elektronicznym,
ale w wielu
domach również
brak wody, bo nie
działa zestaw hydroforowy,
oraz
ogrzewania, bo choć
kocioł jest na gaz
czy węgiel, to jego
osprzęt i pompa c.o.
są zasilane elektrycznie.
Warto
zatem zadbać o to,
by instalacja elektryczna
była bezawaryjna
i bezpieczna.
Powinna być też
funkcjonalnie zaprojektowana,
by nie
zabrakło w niej
gniazd na urządzenia
ułatwiające
codzienne życie.
(fot. M. Błażejewski)
Aby w domu płynął prąd, konieczne jest
podłączenie nieruchomości do sieci energetycznej.
Przyłącze może być prowadzone na dwa
sposoby: przewody umieszcza się w ziemi
lub napowietrznie. To drugie rozwiązanie łatwiej
wykonać i jest tańsze, niestety jest bardziej
narażone na uszkodzenia np. przez łamiące
się drzewa. Gdy przyłącze jest długie
(kilkadziesiąt metrów), z uwagi na koszty
częściej wykonywane jest jako napowietrzne.
Domową instalację elektryczną z siecią
łączy złącze, czyli skrzynka, umieszczona
najczęściej w linii ogrodzenia, do której
prowadzi przyłącze. W skrzynce znajduje
się licznik energii i osprzęt zabezpieczający.
Przyłącze może być wykonane jako docelowe
lub budowlane. Korzystanie ze złącza
budowlanego wiąże się z wyższymi
opłatami za energię elektryczną (tzw. prąd
budowlany), dlatego warto od razu wykonać
przyłącze o parametrach technicznych
przyłącza docelowego. Zaletą takiego rozwiązania
jest to, że po zakończeniu budowy
wystarczy jedynie podpisać nową umowę
z dostawcą prądu.
Uwaga! Wysokość opłat w taryfie budowlanej
zależy od zadeklarowanego zapotrzebowania
na moc. Na czas budowy korzystniejsze
będzie zawarcie umowy na mniejszą
moc potrzebą tylko na czas trwania robót,
np. 5 kW. Przyłącze warto zaś wykonać
jako dostosowane do docelowego obciążenia
i po zakończeniu budowy wystąpić jedynie
o zwiększenie przydziału mocy.
Projekt instalacji
Instalacja elektryczna powinna być wykonana
na podstawie projektu uprawnionego
elektryka. Jeśli projekt domu pochodzi z katalogu
i zawiera projekt instalacji elektrycznej
(czasem takiego projektu nie ma wcale),
zwykle wymaga on znacznych zmian albo
opracowania od nowa, bo pralkę, lodówkę,
sprzęt audio czy źródła światła każdy woli
rozmieścić po swojemu. Takie zmiany są też
niezbędne, jeśli przesuwamy ściany, zmieniamy
funkcje pomieszczeń, itp.
Dobrze wykonana instalacja powinna odpowiadać
naszym indywidualnym potrzebom.
Osiągnąć taki stan tym łatwiej, im bardziej
konkretne są nasze plany urządzenia
wnętrz – wiemy, gdzie stanie kanapa, fotel
do czytania, odbiornik TV, łóżko w sypialni,
sprzęt audio i gdzie ma być stanowisko komputera.
Dlatego już na etapie projektowania
instalacji elektrycznej warto przemyśleć
kwestię aranżacji wnętrz.
Joanna Dąbrowska
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym miesięcznika Budujemy Dom 9/2011