Co zrobić, by zdrowa woda płynęła z kranu? Jeśli korzystamy z własnego ujęcia, przede wszystkim musimy zbadać jakość wody i do jej składu dostosować rodzaj i ilość niezbędnych filtrów. Woda z wodociągu nie wymaga uzdatniania, choć może nie odpowiadać nam jej smak lub zapach.
Analiza składu wody
(fot. Dornbracht)
Koszt badania składu wody zależy od rodzaju badania i stacji sanepidu w jakiej jest wykonywanie. W większych miastach próbki pobiera się i przywozi do sanepidu samodzielnie. Najpierw odbiera się z sanepidu instrukcję pobierania próbek oraz specjalne buteleczki. Kompleksowe badanie fizykochemiczne (barwa, mętność, smak i zapach) i mikrobiologiczne (wirusy, bakterie) w Warszawie kosztuje 398 zł i trwa 12 dni. W niektórych stacjach można oddzielnie wykonać oba badania. Badanie obejmujące ocenę wskaźników fizykochemicznych z pobraniem próbek i transportem może kosztować np. 550 zł. Za badanie mikrobiologiczne zapłacimy natomiast 250 zł.
Poznanie składu chemicznego i bakteriologicznego wody umożliwia dobranie optymalnego sposobu jej uzdatniania. Warto również pamiętać, że wodę powinniśmy badać okresowo, gdyż jej jakość może ulegać zmianie.
Filtrowanie wody z własnego ujęcia
Rodzaj zanieczyszczeń zależy od głębokości, z jakiej ją pobieramy. Jeżeli woda pochodzi z głębokości kilku metrów, często bywa zanieczyszczona niebezpiecznymi azotanami, bakteriami lub związkami organicznymi. Niestety wówczas lepiej wykopać nową studnię, niż korzystać z tak zanieczyszczonej wody.
Każde urządzenie filtracyjne składa się z dwóch podstawowych elementów: obudowy i wkładu bądź złoża filtracyjnego. W zależności od rodzaju usuwanych zanieczyszczeń wyróżniamy kilka rodzajów urządzeń filtracyjnych, w których typ usuwanych zanieczyszczeń determinuje rodzaj zastosowanego wkładu lub złoża. Do uzdatniania dużej ilości wody – najczęściej całej przeznaczonej do domu służą kolumny filtracyjne. Wymagają zasilania elektrycznego i podłączenia do kanalizacji. Kolumna może być wyposażona w kilka filtrów i być wypełniona złożem piaskowo- żwirowym (usuwa tylko związki żelaza), aktywnym złożem katalitycznym (usuwa związki żelaza i manganu), żywicą jonowymienną (zmiękcza wodę, usuwając z niej jony wapnia i magnezu) albo granulowanym węglem aktywnym (usuwa z wody związki organiczne, zawiesiny, poprawia jej smak i zapach).
W celu regeneracji kolumna musi być płukana w kierunku przeciwnym do przepływu roboczego, a wypłukane zanieczyszczenia odprowadza się do kanalizacji lub szamba. Jeśli złoże filtracyjne nie jest katalityczne, można wykonać oddzielną studzienkę i drenaż rozsączający w ogródku i tam odprowadzać wodę z płukania. Niektóre złoża, na przykład żywice jonowymienne w zmiękczaczach, regeneruje się solą kuchenną, zaś złoża katalityczne w odżelaziaczach – roztworem nadmanganianu potasu.
Joanna Dąbrowska
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym miesięcznika Budujemy Dom 1-2/2011