(fot. Fakro) |
- 70 m3/h z kuchni z kuchenką gazową,
- 50 m3/h z kuchni z kuchenką elektryczną,
- 50 m3/h z łazienki,
- 30 m3/h z oddzielnego WC,
- 15 m3/h z pomieszczeń pomocniczych bez okna (garderoba, spiżarnia itp.),
- 30 m3/h z pokoi mieszkalnych, które oddzielają od kuchni lub łazienki więcej niż dwie pary drzwi (albo znajdują się na innej kondygnacji).
W godzinach nocnych dopuszcza się zmniejszenie intensywności wentylacji, jednak nie więcej niż o 40%.
Oczywiście tyle powietrza ile usuwamy musimy także dostarczyć – zwykle napływa ono do sypialni czy salonu i przepływa do kuchni i łazienek. Dzięki temu wszystkie pomieszczenia są wentylowane.
Wentylacja grawitacyjna
Jest najczęściej stosowana, przewiduje ją zdecydowana większość projektów katalogowych.Powietrze wewnętrzne przez kratki wywiewne dostaje się do pionowych kanałów wentylacyjnych i wypływa nimi ponad dach.
Równocześnie powietrze zewnętrzne napływa przez nawiewniki. Zmieniając stopień otwarcia nawiewnika w pewnym stopniu zmieniamy intensywność wymiany powietrza. Najprostsze nawiewniki są sterowane ręcznie, co w praktyce oznacza, że ich nastawy są zmieniane bardzo rzadko. Modele ciśnieniowe reagują zaś automatycznie na zmiany ciśnienia, tak by utrzymać stały przepływ. Natomiast nawiewniki higrosterowalne otwierają się tym bardziej, im większa jest wilgotność w pomieszczeniu. Wzrost wilgotności zwykle jest konsekwencją obecności większej liczby osób w pomieszczeniu, gotowania, prania, itp., a wówczas zwiększenie wymiany powietrza jest potrzebne.
Jednak nawet mając dobre nawiewniki wentylację grawitacyjną trudno kontrolować, bo na jej działanie wpływa:
- różnicy temperatury i gęstości powietrza wewnątrz i na zewnątrz domu;
- różnica wysokości pomiędzy wlotem i wylotem kanału wentylacyjnego (tzw. wysokość czynna);
- średnica kanału wentylacyjnego i gładkość jego ścianek; kierunek i siła wiatru;
- wysokość wylotu komina z kanałami ponad dachem.
Jarosław Antkiewicz
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym miesięcznika Budujemy Dom 1-2/2011