Odpowiedź eksperta: Mechaniczne mocowanie płyt styropianowych ma na celu zabezpieczenie ocieplenia przed oderwaniem w przypadku układania ich na podłożach, które nie gwarantują dobrej przyczepności dla zaprawy klejowej. W praktyce mocowanie takie stosuje się zawsze, gdyż nigdy nie ma pewności, czy zaprawa klejowa zapewni dostateczne zamocowanie. Zależy to od wielu czynników - jakości samej zaprawy, sposobu jej nakładania, równości i wilgotności ściany, warunków atmosferycznych podczas ocieplania.
Standardowo płyty mocuje się 4 kołkami na 1 m2, rozmieszczając je w narożach, w miejscu łączenia płyt. W przypadku niepewnych podłoży, a także przy nakładaniu grubych tynków lub okładzin liczbę kołków zwiększamy do 6-8 sztuk/m2. Zwiększenia liczby kołków wymagają także krawędzie okien i drzwi oraz zewnętrzne narożniki budynku, bo tam większe jest ryzyko oderwania płyt przez wiatr. Dodatkowe zwiększenie pewności zamocowania uzyskamy, osadzając kołki przez siatkę zbrojącą, a nie bezpośrednio na styropianie.
Redakcja BD
fot. rijswijker (forum.budujemydom.pl)
- Jak wykonać szczelinę między wełną a deskowaniem? Prawidłowa wentylacja dachu skośnego i poddasza
- Jak stosować płyty PIR? Najczęściej zadawane pytania
- Boniowanie: krok po kroku do eleganckiej elewacji
- Boniowanie - co to jest i jak je wykonać?