Po kilku miesiącach rywalizacji poznaliśmy laureatów konkursu organizowanego przez firmę Galeco. Architekci zmierzyli się z zadaniem wykonania projektu i wizualizacji budynku z wykorzystaniem jednego z kwadratowych systemów polskiego producenta.
Data publikacji: 2019-07-23
Data aktualizacji: 2019-07-23
Zmagania architektów rozpoczęły się już w sierpniu ubiegłego roku. Po 9 miesiącach współzawodnictwa przyszedł czas na ogłoszenie wyników. W ramach konkursu projektanci na zlecenie inwestorów przygotowali koncepcje i wizualizacje budynków z uwzględnieniem jednego z kwadratowych systemów odprowadzania wody deszczowej: Galeco BEZOKAPOWY, Galeco PVC2, Galeco STAL2 lub Galeco DACHY PŁASKIE.
Jury, w skład którego wchodzili architekci oraz przedstawiciele organizatora, przyznali nagrody. Podczas oceny, komisja brała pod uwagę m.in. funkcjonalność zastosowanego systemu rynnowego Galeco względem bryły budynku z projektu graficznego, jakość i staranność zaprojektowania odwodnienia, oryginalność sposobu zaprezentowania zamontowanego orynnowania oraz ogólną estetykę obiektu.
Pierwsze miejsce zajęła pracownia projektowa smoter+strug architekci. W ręce ich właścicieli powędrował voucher o wartości 7000 zł na zakupy w sklepie procad.pl. Drugie miejsce zostało przyznane architektowi Mateuszowi Niepokój z Krakowa, który otrzymał bon na 5000 zł, zaś trzecie przypadło Superhelix Pracowni Projektowej Bartłomiej Drabik z nagrodą 3000 zł.
Zwycięzcy konkursu "Kwadratowy świat Galeco"
Mateusz Smoter i Damian Strug to duet młodych i utalentowanych absolwentów Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej, który pod wspólnym szyldem działa od 2015 roku. Smoter+strug architekci jest pracownią, która za cel stawia sobie tworzenie architektury ponadczasowej, korespondującej z krajobrazem i osadzonej w kontekście kulturowo-społecznym. Doskonałym przykładem tej filozofii jest projekt budynku, który zwyciężył w konkursie. Co zatem było inspiracją do jego powstania?
- "Dom z tunelem" jest zlokalizowany na malowniczo położonej działce w Beskidzie Wyspowym. To właśnie otwarcia widokowe nakreśliły nam kierunki, za którymi powinna podążać bryła obiektu. Stąd też wziął się tytułowy „tunel”, kadrujący widok w stronę Limanowej. Jest on współczesną interpretacją boiska - elementu dawnych zabudowań, łączącego frontową i tylną część gospodarstwa - mówi Mateusz Smoter. Prosta i nowoczesna forma domu stanowi jego największy atut.