Dom: pasywny, dwukondygnacyjny, powierzchnia 250 m2. Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem.
Pompa ciepła:
- Gruntowa, kompaktowa z zasobnikiem c.w.u. o pojemności 180 l; moc grzewcza 10 kW.
- Używana do - ogrzewania budynku i przygotowywania c.w.u.
- Źródło dolne - system solanka/woda, 3 kolektory pionowe o głębokości 100 m.
- Źródło górne - 100% ogrzewanie podłogowe, bez grzejników w łazienkach.
Decyzja: Kiedy planowałem dom pasywny z myślą o przyszłej emeryturze, szukałem efektywnego i zarazem taniego na etapie eksploatacji sposobu ogrzewania. Przejrzałem chyba cały Internet, lecz żaden z systemów nie przewyższał gruntowej pompy ciepła z pionowym źródłem dolnym. Odstraszające były jedynie wysokie koszty inwestycyjne.
Postanowiłem nie wybrzydzać, tylko patrzeć na docelowe niskie koszty ogrzewania domu i wody użytkowej, łatwość obsługi i po prostu święty spokój na lata. Skupiłem się na zarobieniu pieniędzy na taki układ oraz znalezieniu profesjonalnej firmy, specjalizującej się w technologii gruntowej. Zamówiłem kompleksowe wykonawstwo. Ekipa fachowców wszystko zaprojektowała i zrealizowała, a ja wiem, kogo prosić o serwis.
Przyznaję, 6 lat temu względy ekologiczne były dla mnie drugorzędne, jednak odkąd w telewizji podaje się poziom zanieczyszczenia powietrza, cieszę się, że moje c.o. nie przyczynia się do powstawania smogu i pasuje do najnowocześniejszego trendu. Wykonawcy obliczyli, że potrzebne są 3 kolektory pionowe o głębokości 100 m i zamontowali gruntowy model pompy od producenta przodującego w tej technologii. Nie musiałem stawiać komina. Nie ubiegałem się o kredyt z dotacją, bo za dużo było z tym zachodu.
Gruntowa pompa ciepła - rady i przestrogi:
Prace przy odwiertach i w kotłowni trwały ponad tydzień. Trochę dłużej hydraulicy układali wodne ogrzewanie podłogowe w całym domu. Nie popełnili błędów, pompa działa bez usterek 6 lat. W tym czasie serwisant pojawił się tylko dwukrotnie. Nie zmieniał na sterowniku ustawionej wcześniej krzywej grzewczej i innych parametrów, bo mojej rodzinie odpowiada temperatura powietrza w pomieszczeniach 22°C i woda użytkowa o temperaturze 46°C.
Sam nie dotykam się do pompy, nie ma takiej potrzeby - właśnie bezobsługowość uznaję za jej największą zaletę. Zupełnie zapominam, że w domu jest instalacja c.o. W zimie opłaty za prąd wynoszą 700 zł za 2 miesiące, a w lecie 500 zł za 2 miesiące. Jest tanio i wygodnie! Wszystkim budującym polecam tę technologię - nie trzeba się jej obawiać, pojawiło się dużo profesjonalnych wykonawców i dobrych pomp.
- Hybrydowa pompa ciepła - wszystko, co musisz o niej wiedzieć
- Monoblokowe, powietrzne pompy ciepła do nowych i modernizowanych budynków
- Pompa ciepła czy kocioł pelletowy?
- O co chodzi z tymi pompami ciepła? Powietrze-powietrze, powietrze-woda?
Koszty ogrzewania gruntową pompą ciepła:
- Hydraulika, układ grzewczy z kolektorami pionowymi, robocizna - 70 000 zł.
- Eksploatacja: prąd rocznie 3600 zł, serwis 150 zł.
Lilianna Jampolska
Zdaniem naszych Czytelników
Gość Mac
21 Aug 2020, 14:49
Serwis 150 zł. Ciekawe :)
Gość Rafał
12 Aug 2020, 12:37
Prąd niezbędny do zasilenia pompy ciepła także wpływa na klimat, choćby samo CO2. Należy także wspomnieć o "produktach" ubocznych samego wytworzenia pompy ciepła. Podsumowując stwierdzenie "Moje ogrzewanie nie przyczynia się do powstawania smogu!" jest błędne, Twoje ogrzewanie ...