Jeśli chcemy jedynie wymienić stare rurociągi
i przybory sanitarne, to sytuacja jest stosunkowo prosta. Jednak remont często wiąże się z wygospodarowaniem nowej łazienki albo przynajmniej innym ustawieniem sanitariatów, a to już poważne zmiany.
Stara i nowa kanalizacja
(fot.Genova)
Stare piony kanalizacyjne i podejścia do przyborów zwykle wykonane są z żeliwa, rzadziej są to rury azbestowo-cementowe. Obecnie stosuje się prawie wyłącznie tworzywa sztuczne. Ich zalety to:
odporność na działanie ścieków,
lekkość,
trwałość.
Wady to zaś:
większa rozszerzalność pod wpływem zmian temperatur,
gorsza izolacyjność akustyczna.
Te cechy trzeba uwzględnić przy ich układaniu.
Mocowanie musi pozwalać na swobodne wydłużanie się i kurczenie rur. Stosuje się specjalne uchwyty, np. z podkładkami gumowymi. Ponadto elastyczna podkładka tłumi drgania i nie przenoszą się one na inne elementy budynku.
Przejścia przez ściany i stropy nie mogą być „sztywne”. Rurę należy umieścić w plastikowej tulei o większej średnicy, pozostawiając przynajmniej 1 cm luzu pomiędzy ścianką rury i tulei. Wolną przestrzeń wypełnia się trwale elastycznym materiałem, np. wełną mineralną. O wypełnieniu nie wolno zapominać, bo przez szczeliny będą przenikać dźwięki.
Piony kanalizacyjne z PVC zdecydowanie gorzej tłumią odgłos spływających ścieków niż stare żeliwne lub kamionkowe – to ujemna cecha ich lekkości. Sposobów na ograniczenie hałasu jest kilka. Jeśli planujemy nowy pion albo mamy możliwość przeniesienia starego, to najlepiej, jeśli biegnie on przy ścianie oddzielającej łazienkę od innej łazienki, kuchni, pomieszczenia gospodarczego lub holu. Korzystne jest oczywiście także umieszczenie przy ścianie zewnętrznej lub wewnętrznej nośnej (grubszej i cięższej niż działowe).
Jeśli piony są ukryte za ścianką instalacyjną lub umieszczone we wnęce ściennej, to dobre efekty da wygłuszenie za pomocą płyt wełny mineralnej (mocowanych po wewnętrznej stronie ścianki).
Kolejne rozwiązanie to zastosowanie specjalnych rur niskoszumowych, które lepiej tłumią dźwięki. Niestety, są one znacznie droższe od standardowych.
Dobre ułożenie
Generalnie przerobienie instalacji kanalizacyjnej jest trudniejsze niż wodociągowej, bo:
– trzeba zachować odpowiedni spadek podejść w kierunku pionu;
– rury mają znaczną średnicę;
– przynajmniej część pionów oraz długie podejścia muszą być wentylowane.
Jarosław Antkiewicz
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym miesięcznika Budujemy Dom 11-12/2011