Termomodernizacja budynku to rzeczywiście kluczowy krok w celu poprawienia komfortu cieplnego. Wiąże się to ze sporymi wydatkami, ale w efekcie można dużo zyskać, również finansowo. Szacuje się, że w zależności od parametrów termoizolacyjnych ścian, ich powierzchni i sposobu ogrzewania domu, z budynku może uciekać ciepło warte kilka, a nawet kilkanaście tysięcy złotych rocznie.
Jest kilka metod ocieplenia ścian. Niestety, ta o którą pyta czytelnik, jest najmniej zalecana.
Ocieplenie od wewnątrz - w wyjątkowych przypadkach
Technologia ocieplania ścian od wewnątrz obarczona jest poważnymi wadami. Przede wszystkim trudno zachować ciągłość izolacji, przerywanej przez stropy i ściany wewnętrzne. Skutkiem będzie powstawanie mostków termicznych. Ponadto zamocowanie izolacji od wewnątrz oznacza zmniejszenie w pomieszczeniach przestrzeni użytkowej.
Czasami jednak nie ma innej możliwości i trzeba zastosować to rozwiązanie. Choćby wtedy, gdy dom znajduje się pod nadzorem konserwatora zabytków i nie można zmienić jego elewacji.
Prace można przeprowadzić na dwa sposoby. Pierwszy polega na użyciu do ocieplenia wełny mineralnej. W tym celu do ściany mocuje się drewniany lub aluminiowy stelaż, a jego pola wypełnia materiałem izolacyjnym. Do stelaża przytwierdza się paroizolację, której zadaniem jest ochrona ocieplenia przed kondensacją pary wodnej. Wilgoć działa bowiem destrukcyjnie na wełnę. Ostatni element to wykończenie, np. z płyt g-k.
Taki sposób pozwala znacząco poprawić izolacyjność przegrody. Przykładowo - jeżeli jest ona wykonana z cegły kratówki o grubości 38 cm, ocieplonej 10-cm warstwą styropianu, dodanie wełny o grubości 10 cm pozwala poprawić współczynnik przenikania ciepła U z 0,35 do 0,19 W/(m²·K). To zgodne z obecnymi standardami. Przypomnijmy - od końca 2020 roku U nie może być większy niż 0,20 W/(m²·K).
Druga, mniej pracochłonna metoda, zakłada wykorzystanie do ocieplenia bloczków z betonu komórkowego. W sprzedaży są specjalne, przeznaczone do tego celu elementy z bardzo lekkiej odmiany (o gęstości 115 kg/m³), charakteryzujące się wysoką izolacyjnością termiczną. Są lekkie i łatwe w obróbce. Nie wymagają dodatkowych łączników - mocuje się je do oczyszczonej, wyrównanej i zagruntowanej ściany za pomocą zaprawy klejowej. Wykończenie polega na nałożeniu na powierzchnię siatki, zatopionej w cienką warstwę zaprawy. Następnie zaprawę należy zatrzeć i wyrównać, a po wyschnięciu pomalować ścianę bądź wyrównać ją gładzią gipsową.
Niestety, osiągnięte w ten sposób efekty mogą być niesatysfakcjonujące. Przy założeniu, że ściana ma taką samą konstrukcję jak wyżej, dodanie 10 cm betonu komórkowego oznacza poprawę współczynnika U zaledwie do 0,31. Oczywiście, można pogrubić izolację, ale to oznacza dodatkowe zmniejszenie powierzchni ocieplanego wnętrza.
Jakie inne sposoby ocieplenia ścian?
Znacznie skuteczniejsze jest ocieplenie ścian od zewnątrz - należy je stosować zawsze, gdy jest to możliwe. Zdecydowaną większość domów w naszym kraju izoluje się styropianem lub droższą od niego wełną mineralną. Oba materiały mają podobne, bardzo dobre parametry termoizolacyjne, ale nieco inne właściwości użytkowe. Ma to duże znaczenie przy remontach, ponieważ wełnę można wykorzystywać do ocieplania wszystkich ścian, natomiast styropian nadaje się na przegrody jedno- i trójwarstwowe, ale z dwuwarstwowych tylko na te, które zaizolowane są styropianem, a nie wełną.
Uwaga! Warstwa izolacji nie może być zbyt cienka - optymalna grubość to 15-20 cm. Wełny czy styropianu nie należy też dokładać na zapas. Efektem będą bowiem tylko niewielkie dodatkowe oszczędności na rachunkach za ogrzewanie, ale za to kłopoty wykonawcze. Przy metodzie mokrej (więcej poniżej) mogą pojawić się pęknięcia tynku, a przy metodzie suchej problem może stanowić mocowanie rusztu konstrukcyjnego.
Dom można ocieplić metodą na mokro lub na sucho. Pierwsza, zdecydowanie bardziej popularna, polega na zamocowaniu do ścian, za pomocą kleju, styropianu lub wełny mineralnej i wykończeniu całości tynkiem cienkowarstwowym.
W technologii lekkiej suchej do przegrody mocuje się drewniany ruszt konstrukcyjny, który wypełnia się wełną mineralną układaną na wcisk. Następnym elementem jest wiatroizolacja (folia paroprzepuszczalna), mocowana na zakład. Kolejnym są listwy rusztu, do których mocuje się okładzinę elewacyjną (drewno, siding, panele elewacyjne z PVC itp.).
- Jak wykonać szczelinę między wełną a deskowaniem? Prawidłowa wentylacja dachu skośnego i poddasza
- Jak stosować płyty PIR? Najczęściej zadawane pytania
- Boniowanie: krok po kroku do eleganckiej elewacji
- Boniowanie - co to jest i jak je wykonać?
Audyt energetyczny budynku
Większość domów wznoszonych przed kilkoma dekadami wymaga termomodernizacji. Bardzo odbiegają one bowiem od dzisiejszych standardów. Ponadto dawniej nie przykładano tak dużej - jak obecnie - wagi do prawidłowego ocieplania budynków. Nagminnie zdarzało się choćby, że stosowano zbyt cienką warstwę izolacji.
Na oko trudno stwierdzić, ile z domu ucieka ciepła i określić te drogi ucieczki. Dlatego prace termomodernizacyjne warto poprzedzić wykonaniem audytu energetycznego. Takie badanie zleca się specjalistycznej firmie. Jednym z narzędzi jest badanie termowizyjne, które polega na obserwowaniu przez specjalną kamerę promieniowania podczerwonego, emitowanego przez budynek. Wykonuje się je w trakcie sezonu grzewczego, gdy różnica temperatury wewnątrz i na zewnątrz domu wynosi przynajmniej 15°C.
Efektem badania są tzw. termogramy - wielobarwne zdjęcia przedstawiające rozkład temperatury (najczęściej kolory ciemne pokazują niskie, a jaśniejsze - wyższe wartości). Audyt powinien zawierać wnioski, które będą pomocne do opracowania projektu termomodernizacji budynku.
Norbert Skupiński
Na zdjęciu otwierającym: Bloczki izolacyjne z betonu komórkowego przeznaczone do ocieplania ścian od wewnątrz są lekkie i łatwe w obróbce. (fot. Xella (Ytong))
-
Jakie są zalety termomodernizacji budynku?
Termomodernizacja budynku może znacząco poprawić komfort cieplny i przynieść znaczne oszczędności finansowe, ograniczając straty ciepła, które mogą wynosić kilka, a nawet kilkanaście tysięcy złotych rocznie. -
Czy ocieplanie ścian od wewnątrz jest zalecane?
Ocieplanie ścian od wewnątrz nie jest zalecane, ponieważ trudno zachować ciągłość izolacji, co prowadzi do powstawania mostków termicznych, a także zmniejsza przestrzeń użytkową wewnątrz pomieszczeń. -
W jakich przypadkach konieczne jest ocieplanie ścian od wewnątrz?
Ocieplanie ścian od wewnątrz jest konieczne w wyjątkowych sytuacjach, np. gdy budynek jest pod nadzorem konserwatora zabytków i nie można zmienić jego elewacji. -
Jakie są metody ocieplania ścian od wewnątrz?
Metody ocieplania ścian od wewnątrz obejmują użycie wełny mineralnej mocowanej na stelażu z paroizolacją oraz bloczków z betonu komórkowego, które mocuje się za pomocą zaprawy klejowej. -
Jaka jest najbardziej efektywna metoda ocieplania ścian?
Najbardziej efektywne jest ocieplanie ścian od zewnątrz, które jest preferowane, gdy tylko jest to możliwe. Domy najczęściej izoluje się styropianem lub wełną mineralną, co daje lepsze efekty termoizolacyjne niż izolacja wewnętrzna. -
Czytaj więcej Czytaj mniej