Dom: piętrowy, dwulokalowy; główna piętrowa bryła 106 m2 i parterowa (mamy) 37,8 m2.
Ściany zewnętrzne:
- Murowane, jednowarstwowe; z bloczków betonu komórkowego grubości 40 cm (wariant Energo PP2), systemowe nadproża i kształtki U.
- Wysokość ścian parteru 2,60 m, piętra 3,50 m.
Decyzja: Rafał - Do budowania podeszliśmy z wyobraźnią i niestandardowo. Chcieliśmy mieć surowy beton na ścianach, posadzkach i sufitach, żeby w ten sposób utworzyć monochromatyczne tło reszty domowego (kolorowego) wystroju. Jeżeli chodzi o ściany, to szukaliśmy materiału, który pozwoliłby postawić je od razu gotowe. Inaczej ujmując - od strony pomieszczeń nie planowaliśmy późniejszego wykończenia ich tynkiem.
Jednowarstwowe przegrody wznieśliśmy z bloczków betonu komórkowego, bo mają ładną drobnoziarnistą fakturę, a po ułożeniu powtarzalny rysunek i rytm. Jednak żeby uzyskać taki efekt, na etapie budowy murarze musieli dobrze je połączyć. Słowem - niezbędne były równiutkie bloczki i spoiny między nimi. W celu uniknięcia mostków cieplnych, używali pianki o podwyższonych parametrach termoizolacyjności.
Aby nie dochodziło do pylenia, pomalowaliśmy je natryskowo przemysłową białą farbą, którą znakomicie wypełniła pory bloczków, co zapewniło nam efekt czystości i schludności.
Wznoszenie jednowarstwowych ścian bez ocieplenia - rady i przestrogi:
Rafał: Plany skonsultowaliśmy z producentem bloczków (wybraliśmy renomowanego). Potwierdził, że możemy je łączyć specjalną pianą termoizolacyjną. Zatrudniliśmy ekipę licencjonowaną i umówiliśmy się na kompleksową usługę. Wznoszenie ścian odbywało się ekspresowo i czysto. Przeszkoleni wykonawcy nie przerazili się wygórowanymi oczekiwaniami co do końcowego wyglądu ścian, chociaż musieli dobierać i przycinać bloczki, poza tym precyzyjnie nakładać pianę.
Uwaga - beton komórkowy to kruchy materiał, trzeba się z nim obchodzić ostrożnie (zdarzało się, że po rozpakowaniu palety, bloczki nie nadawały się do użycia). Odpadów było dużo, bo na nasze przegrody nadawały się tylko elementy idealnie równe (każda niedoskonałość - pęknięcie, ukruszenie krawędzi - oznaczała odrzut). I tu znowu zaprocentowała nasza przezorność i uzgodnienie z producentem możliwości bezpłatnej wymiany wadliwego budulca. Co więcej - to kierownik ekipy załatwiał reklamacje, a nie my (zabezpieczyło nas kompleksowe zlecenie). Luźne bloczki są kruche, lecz wmurowane w ścianę już nie - stały się twarde i wytrzymałe.
- Jak murować z bloczków i pustaków keramzytobetonowych?
- Które stropy są najsztywniejsze i najmniej się uginają?
- Jak obliczyć ilość pustaków na dom?
- Jak budować ściany z elementów keramzytobetonowych?
Jesteśmy zadowoleni z efektu, właśnie tak wyobrażaliśmy sobie przegrody pionowe. Po pomalowaniu farbą przemysłową, nie pyli się z nich i łatwo się je myje. Pod względem termoizolacji sprawdzają się doskonale. Za ogrzewanie płacimy najmniej wśród znajomych z domami o podobnej powierzchni. Wykazują właściwości higroskopijne, poziom wilgotności powietrza jest odpowiedni.
Agnieszka: Z powodów ekologicznych odrzucam ocieplenie ze styropianu - taki materiał zbyt długo się rozkłada, a ściana nim przykryta nie "oddycha". Moja decyzja wywołała pewne perturbacje. Chociaż dom został zaprojektowany jako energooszczędny, nie zakwalifikował się do programu "Czyste Powietrze" z powodu braku termoizolacji na jednowarstwowych ścianach zewnętrznych.
Koszty wznoszenia jednowarstwowych ścian bez ocieplenia:
- Materiał i robocizna 65 000 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Do murowania nadawały się tylko elementy idealnie równe (każda niedoskonałość - pęknięcie, ukruszenie krawędzi - oznaczała odrzut).