Parametry domu: powierzchnia 145 m2, parterowy, ogrzewany pompą ciepła powietrze-woda i żeliwnym wkładem z płaszczem wodnym.
Parametry kominka: wkład żeliwny z komorą wyłożoną płytami wermikulitowymi, moc 24 kW, sprawność 71,6%. Paliwo - drewno (brzoza, dąb, grab), brykiet słomiany.
Lokalizacja: w centrum domu, w salonie.
Decyzja: na działce mam tylko prąd. Zależało mi na kominku, który może ogrzać cały dom podczas silnych mrozów, kiedy pompa ciepła powietrze-woda już nie jest dostatecznie wydajna. Kominek z płaszczem wodnym nadawał się do tego idealnie.
Nie chciałem mieć DGP ze względu na przemieszczanie się rurociągiem kurzu. Kominek połączyłem z wodnym ogrzewaniem podłogowym i buforem o pojemności 500 l. I to się sprawdza!
Podczas mrozów wystarczy palenie w kominku od godziny 16 do 20, żeby ogrzać dom i c.w.u. Z żoną wybraliśmy model kominka z panoramiczną poziomą szybą. Pasował nam do zamysłu postawienia prostej w formie obudowy z czarnym pionowym lustrem.
Kominek z płaszczem wodnym - rady i przestrogi:
- Montując czarne lustro, podzieliłem je na dwie części w obawie, że po nagrzaniu się jedna duża część pęknie i przysporzy mi później pracy z remontem. Okazało się, że zrobiłem to niepotrzebnie, bo lustro się nie nagrzewa. Jedna tafla byłaby ładniejsza. Wiem, że ulokowanie telewizora obok kominka jest estetycznym błędem. Jednak rodzina chciała je widzieć równocześnie z jednego miejsca, czyli z wypoczynkowych kanap. W małym domu nie było innej możliwości.
- Kominek działa w układzie zamkniętym. Żeby nie mieć kłopotu podczas eksploatacji i spełnić wymogi bezpieczeństwa, najpierw zleciłem doświadczonemu fachowcowi sporządzenie szczegółowego projektu całej instalacji grzewczej. Gorąco polecam ten krok! Zaopatrzył kominek w zawory i naczynia bezpieczeństwa. Radzę również zamontować duży bufor c.w.u. i zastosować ogrzewanie podłogowe. Kominek ma sterownik, regulujący dopływ świeżego powietrza z zewnątrz. Zadaję mu temperaturę wody na płaszczu wodnym, a on automatycznie zwiększa lub zmniejsza dopływ powietrza w czerpni, znajdującej się pod podłogą. Dbanie o kominek jest łatwe. Dwa razy w roku zeskrobuję osad ze ścianek komory, co 3-4 tygodnie myję szybę specjalnym płynem.
- Izolacyjne płyty wermikulitowe w komorze kominka po roku użytkowania pokruszyły się. Nie wytrzymały uderzeń, zdarzających się podczas ładowania kloców drewna. Producent, w ramach reklamacji, zastąpił je bardziej odpornymi mechanicznie płytami z szamotu.
- Lokalizacja kominka jest dobra. Wyniknęła z usytuowania kotłowni w samym sercu domu. Kominek przylega do niej przez ścianę i jest podłączony do systemowego komina. Od strony kotłowni ma wyczystkę oraz dostęp do wkładu przez klapę rewizyjną. Mniejsza klapa, do przepustnicy powietrza, znajduje się od strony salonu, pod wkładem. Nie słyszymy pracy kominka i dystrybucji ogrzanej wody do bufora, bo wygłuszyliśmy ściany kotłowni.
- Z całkiem dobrym efektem paliliśmy w zeszłym roku brykietem ze sprasowanej słomy. Na rynku trudno kupić suche drewno, bo sprzedawcy po prostu oszukują. Właśnie zbudowałem w ogrodzie drewutnię i zgromadziłem dużo drewna, żeby dostatecznie długo się suszyło. Co roku będę potem je uzupełniać o ilość zużytą w zimie. Kupuję drewno już pocięte. Brykiet ze słomy przechowuję w garażu.
Koza grzewcza, czyli żeliwny piec, który jak piękny mebel grzeje i jest ozdobą salonu, stał się w ostatnim czasie urządzeniem niezwykle popularnym.
Koszty zakupu i montażu kominka z płaszczem wodnym:
- projekt instalacji grzewczej 1000 zł,
- wkład 6000 zł,
- obudowa 4000 zł.
Koszty użytkowania kominka z płaszczem wodnym:
- drewno (10 mp.) 2500 zł.
- Brykiet słomiany (2 t.) 600 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Dodaj komentarz