12 najczęstszych błędów podczas wymiany okien

Remontujesz dom? Jeśli przy tej okazji wymieniasz okna zwróć uwagę na 12 najczęstszych błędów popełnianych podczas ich wymiany.
Remontujesz dom? Jeśli przy tej okazji wymieniasz okna zwróć uwagę na 12 najczęstszych błędów popełnianych podczas ich wymiany.
Częstym błędem popełnianym podczas modernizacji starych domów z wentylacją grawitacyjną jest pomijanie montażu nawiewników. W starych, nieszczelnych oknach nawiew powietrza odbywał się naturalnie, poprzez szpary i niedokładności w konstrukcji. Nowoczesna stolarka okienna jest jednak znacznie szczelniejsza, co może prowadzić do poważnych problemów z wentylacją w zmodernizowanym budynku.
Brak nawiewników w szczelnych oknach lub ścianach skutkuje niemal całkowitym zahamowaniem wymiany powietrza w domu.
Niezabezpieczenie kołnierza z pianki montażowej to częsty błąd popełniany podczas montażu okien. Brak odpowiedniej izolacji może prowadzić do poważnych problemów z wilgocią, izolacją termiczną i rozwojem grzybów.
Po stronie wewnętrznej kołnierza niezbędne jest zastosowanie taśmy paroszczelnej. Zapobiega ona przedostawaniu się pary wodnej z pomieszczenia do warstwy izolacji termicznej, co chroni przed zawilgoceniem i powstawaniem pleśni.
Zewnętrzna strona kołnierza powinna być natomiast pokryta taśmą paroprzepuszczalną. Umożliwia ona odprowadzanie wilgoci na zewnątrz, jednocześnie chroniąc izolację przed wodą z opadów atmosferycznych.
Szczeliny dylatacyjne to przestrzenie między oknem a ścianą, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania stolarki okiennej. Umożliwiają one rozszerzanie się i kurczenie okna pod wpływem zmian temperatury i wilgotności, zapewniając jednocześnie szczelność połączenia.
Zbyt wąska szczelina może uniemożliwić prawidłowe uszczelnienie okna, co z kolei prowadzić będzie do przeciągów, wychładzania się pomieszczeń i rozwoju pleśni.
Zbyt szeroka szczelina natomiast utrudni stabilne zamontowanie okna w ścianie i może powodować problemy z jego uszczelnieniem.
Wbudowywanie okien o zbyt dużych rozmiarach w stosunku do otworu okiennego może prowadzić do szeregu poważnych problemów montażowych i użytkowych.
Zbyt mały otwór uniemożliwia zachowanie niezbędnych luzów dylatacyjnych między oknem a ścianą. Brak odpowiedniej przestrzeni na swobodne rozszerzanie się i kurczenie okna pod wpływem temperatury może prowadzić do pękania ram i szyb. Zbyt duży rozmiar okna utrudnia lub uniemożliwia prawidłowe osadzenie parapetów, co może skutkować przeciekami i zawilgoceniem muru.
Ograniczona przestrzeń w ościeżu nie pozwala na kompensację naprężeń termicznych powstających wskutek rozszerzalności kształtowników okiennych pod wpływem wysokiej temperatury zewnętrznej. To z kolei może prowadzić do zakleszczania się i wyginania ram okiennych.
W okresie zimowym na ościeżach przy ramach okien może dochodzić do skraplania się pary wodnej z wewnątrz pomieszczenia. Zjawisko to pogłębia się w przypadku zbyt małego otworu, co może prowadzić do rozwoju pleśni i grzybów. Latem, gdy ramy okienne nagrzewają się pod wpływem słońca, zbyt mały otwór może utrudniać lub uniemożliwiać swobodne otwieranie i zamykanie okien.
Skutkuje to brakiem możliwości utworzenia prawidłowych połączeń okna ze ścianą oraz wadliwe uszczelnienie. Zbyt małe (w stosunku do wymiaru ościeży) okna to również zmniejszenie światła okna, czyli mniej naturalnego światła w pomieszczeniach.
Błędne osadzenie okna na styk z węgarkiem niesie ze sobą szereg negatywnych konsekwencji, uniemożliwiając prawidłowe uszczelnienie i prowadząc do poważnych problemów z izolacją termiczną i wodoszczelnością budynku.
Brak uszczelnienia pomiędzy licem profilu ramy okiennej a węgarkiem muru lub dociepleniem budynku skutkuje powstawaniem szczeliny, przez którą do wnętrza pomieszczenia przedostaje się woda opadowa i zimne powietrze.
Niewystarczająca izolacja termiczna w miejscu styku okna i węgarka prowadzi do wychładzania ściany w obrębie szczeliny, co sprzyja kondensacji wilgoci i powstawaniu mostków termicznych.
Pozostawione zanieczyszczenia w miejscu styku okna i muru stają się siedliskiem wilgoci, pochłaniając ją zarówno z powietrza, jak i z przecieków wody opadowej.
Brak właściwej przyczepności pianki montażowej do litych materiałów skutkuje rozszczelnieniem spoin i powstawaniem mostków termicznych w szczelinach pomiędzy oknem a murem.
Niewystarczająca liczba klocków podporowych lub brak kotew progowych, a także osadzenie okna bezpośrednio ramą na podłożu to częste błędy montażowe, które skutkują pionowymi ruchami okna, odkształceniem ram i skrzydeł, pękaniem tynku, powstawaniem szczelin w tynku, wyczuwalnymi przedmuchami powietrza, brakiem możliwości wykonania uszczelnienia pod ramą i wypoziomowania okna.
Brak listwy progowej uniemożliwia prawidłowe uszczelnienie styku okna z parapetem, co prowadzi do przecieków wody opadowej pod ramę okna i do wnętrza pomieszczenia.
Osadzenie parapetu zewnętrznego bez listwy progowej skutkuje jego mocowaniem bezpośrednio do ramy lub włożeniem pod okno bez żadnego zabezpieczenia. Montaż parapetu do ramy okna w krótkim czasie doprowadzi do rozszczelnienia złącza i przecieku wody, a co za tym idzie - do zawilgocenia muru podokiennego. W okresie zimowym zawilgocone mury będą przemarzać, co pogłębi problem.
Przedmuchy powietrza przez nieszczelne złącze nie tylko obniżają komfort termiczny, ale również powodują korozję dybli lub kotew montażowych, osłabiając konstrukcję okna.
Lokalizacja okna w przekroju ściany ma kluczowe znaczenie dla minimalizacji strat ciepła. W przypadku ścian ocieplonych lub przeznaczonych do ocieplenia, zaleca się montaż okna bliżej krawędzi warstwy nośnej. W ścianach trójwarstwowych lub z grubą warstwą izolacji, możliwe jest również osadzenie okna w warstwie termoizolacji, przy zastosowaniu odpowiednich konsoli nośnych.
Aby uniknąć problemów, należy zadbać o prawidłowe osadzenie okna w ścianie. Kluczowe jest odpowiednie rozmieszczenie kotew montażowych oraz dobór właściwego typu kołków mocujących.
Powszechnie stosowane kołki do szybkiego montażu nie są wystarczająco wytrzymałe w przypadku ścian z betonu komórkowego lub pustaków z ceramiki poryzowanej. W takich sytuacjach konieczny jest montaż na dyble. Wymaga to wywiercenia otworu w profilu PVC tak, aby łeb wkrętu opierał się na ściance stalowego wzmocnienia. Mocowanie do powierzchni plastiku grozi jego deformacją podczas dokręcania i nie zapewnia stabilnego oparcia.
Kształt wzmocnienia można sprawdzić podczas wiercenia - metalowe opiłki pojawią się już po przebiciu pierwszej ścianki lub przejściu przez zewnętrzną.
Pianka poliuretanowa stosowana do uszczelniania okien jest podatna na działanie promieniowania UV. Z tego powodu konieczne jest jej możliwie jak najszybsze zabezpieczenie od strony zewnętrznej. Można to zrobić, stosując tynk lub listwę maskującą.
Należy pamiętać, że tynk nie może bezpośrednio przylegać do ramy okiennej na całym jej obwodzie. Należy zachować szczelinę o szerokości 2-3 mm, którą następnie wypełnia się masą silikonową lub akrylową.
Folia ochronna naklejona na ramie i skrzydłach okiennych nie może pozostawać tam dłużej niż 2-3 tygodnie. Późniejsze jej usunięcie może być bardzo trudne, zwłaszcza w przypadku okien intensywnie nasłonecznionych. W przypadku okien PVC ważne jest, aby nie zasłaniać tynkiem ani parapetem zewnętrznych otworów odwadniających.
Joanna Dąbrowska