To sytuacja, którą pozytywnie odbiera cały rynek. Inwestorzy mają pewność, że otrzymają produkty, które spełniają ich oczekiwania estetyczne i funkcjonalne. Producenci z kolei nie muszą polegać na "uśrednionych" potrzebach rynku, oferując klientowi rozwiązania szyte na miarę.
Inwestorzy bez obaw patrzą w przyszłość, zachwycają się nowoczesnymi rozwiązaniami i szukają niecodziennych możliwości. Firmy, by dotrzymać kroku ich potrzebom, muszą rozwijać się holistycznie. To nie tylko oferta powinna być poddawana rewolucjom. Wymagają jej wszystkie obszary funkcjonowania firmy, a przede wszystkim linie produkcyjne. Przestarzałe maszyny nie są przecież w stanie tworzyć nowoczesnych produktów.
Jaka droga jest więc najodpowiedniejsza dla nowoczesnego producenta? Bez wątpienia jest to ścieżka, a raczej autostrada Przemysłu 4.0, który kilka lat temu zawładnął zbiorową wyobraźnią branży przemysłowej, a w siedzibie marki WIŚNIOWSKI obecny jest już niemal od dwóch dekad. Korzystanie z dobrodziejstw automatyzacji, robotyzacji i IoT pozwala odejść od masowej produkcji na rzecz różnorodności rozwiązań i elastyczności w relacjach z klientami. Marka WIŚNIOWSKI przy produkcji na masową skalę jest równocześnie w stanie całkowicie zindywidualizować swoje produkty. Doczekaliśmy więc czasów, które śmiało można nazwać dobrymi zarówno dla inwestorów, jak i dla producentów.
Katarzyna Świderska
Dyrektor Marketingu WIŚNIOWSKI
Dodaj komentarz