Polecamy taki sposób dekoracji jednej ze ścian. Jest efektowny i ociepla wnętrze - mówi Grzegorz, Czytelnik Budujemy Dom.
Rodzaj pomieszczenia: hol o powierzchni 8 m2 otwarty na jadalnię; powierzchnia wykończonej w ten sposób ściany 11 m2.
Opis dekoracji: odkryta czerwona cegła.
Sposób wykończenia pozostałych ścian: większość ścian odnowiliśmy w sposób tradycyjny, malując tynk farbą emulsyjną, część powierzchni pokryliśmy tapetami.
Decyzja: wprowadziliśmy się do domu liczącego ponad 60 lat, wykonanego z czerwonej, pełnej cegły. Ściany były pokryte sidingiem. Postanowiliśmy bezwzględnie się go pozbyć. Hol postanowiliśmy potraktować mniej banalnie.
Od razu zaplanowaliśmy, że powiesimy tam kilka obrazów i wykonamy punktowe podświetlenie. Dlatego, aby nadać miejscu oryginalności i stworzyć odpowiedni klimat, zdecydowaliśmy się na nietypową fakturę ściany.
Najpierw rozważaliśmy wyłożenie jej imitującą kamień syntetyczną wykładziną, myśleliśmy też o kamieniu naturalnym, który jednak jest bardzo drogi. W końcu wpadliśmy na pomysł, aby wykorzystać naturalny charakter budynku i wyeksponować znajdującą się pod tynkiem cegłę. Okazał się strzałem w dziesiątkę.
Przestrzeń holu nie zmniejszyła się, a zyskała na atrakcyjności. Jedynym minusem było usuwanie tynku, które okazało się dość mozolne.
Sposób wykonania: zaczęliśmy od upewniania się, czy pod starym tynkiem rzeczywiście znajduje się czerwona cegła, a nie np. jakieś betonowe wzmocnienie. W tym celu wykonaliśmy próbny odwiert.
Tynki, aby nie uszkodzić struktury cegły, skuwaliśmy ręcznie. Odkrytą cegłę czyściliśmy środkiem przeznaczonym do usuwania nalotów cementowych. Następnie uzupełniliśmy miejscami wykruszone spoiny między cegłami, a na końcu całość zaimpregnowaliśmy.
Niezbędne narzędzia: dłuto lub młot pneumatyczny, szczotki mosiężne i nylonowe.
10
