Kotły przystosowane do spalania paliw stałych są coraz
nowocześniejsze, energooszczędne i ekologiczne.
Zużywają mniej paliwa od kotłów sprzed 10 lat, emitują do atmosfery mniej substancji szkodliwych i osiągają wysoką sprawność, nawet do 95 proc.
Głównym powodem, dla którego coraz więcej osób decyduje się na zakup kotłów na paliwa stałe są niższe koszty ogrzewania,...
Kotły przystosowane do spalania paliw stałych są coraz
nowocześniejsze, energooszczędne i ekologiczne.
Zużywają mniej paliwa od kotłów sprzed 10 lat, emitują do atmosfery mniej substancji szkodliwych i osiągają wysoką sprawność, nawet do 95 proc.
Głównym powodem, dla którego coraz więcej osób decyduje się na zakup kotłów na paliwa stałe są niższe koszty ogrzewania, w porównaniu do gazu, oleju czy prądu. Argumentem przeciwko takiemu rozwiązaniu dla wielu osób był niski komfort użytkowania kotłów stałopalnych. Dawniej kotły wymagały częstego dozoru, uzupełniania paliwa i wynoszenia popiołu. W ciągu kilku ostatnich lat producenci kotłów na paliwo stałe dokonali niesamowitego przeskoku technologicznego, którego przykładem może być osiąganie przez kotły zasypowe stałopalności w granicach 24 godzin lub wyposażenie kotłów w automatyczne podajniki paliwa czy automatyczny zapłon paliwa. Kotły przystosowane do spalania paliw stałych są coraz nowocześniejsze, energooszczędne i ekologiczne. Zużywają mniej paliwa od kotłów sprzed 10 lat, emitują do atmosfery mniej substancji szkodliwych i osiągają wysoką sprawność, nawet do 95 proc, co jest wartością porównywalną z kotłami gazowymi i olejowymi. Są łatwe w obsłudze, a te które wyposażone są w automatyczne podajniki nie wymagają tak częstej obsługi. Są przystosowane głównie do spalania paliw węglowych – koksu, węgla grubego, groszku czy miału, ale mogą być również wykorzystywane do opalania przetworzonymi odpadami drzewnymi, np. peletami.
Góra czy dół?
Kotły, ze względu na budowę komory spalania i sposób spalania się paliwa można podzielić na trzy grupy: kotły ze spalaniem górnym, dolnym oraz retortowe. Ostatnio coraz wiekszą popularność zyskują kotły zgazowujące, które osiągają sprawność nie gorszą od kotłów gazowych (ponad 90 proc.).
Kotły z górnym spalaniem to najprostsze i najtańsze urządzenia na rynku. Dobrej jakości kocioł kupić już można za ok. 1700 zł. Ich niewątpliwą zaletą jest to, że można w nich spalać wszystkie paliwa stałe. Produkują je zarówno znane firmy, jak i małe zakłady rzemieślnicze. Są to jednak urządzenia kłopotliwe w obsłudze, ponieważ wymagają częstego dokładania opału (załadunek wystarczy na ok. 8 godzin), usuwania popiołu co kilka dni oraz czyszczenia wymiennika i kanałów spalinowych. W kotłach z górnym spalaniem komora zasypowa (miejsce, gdzie wsypujemy paliwo) połączona jest z komorą spalania (miejsce spalania paliwa). Dzięki temu proces przebiega bardzo szybko – całe paliwo przechodzi w żar – przez co kocioł łatwo osiąga dużą moc cieplną. Temperatura powstających spalin jest wysoka, ale po ponownym załadowaniu paliwa zmieniają się: grubość warstwy żaru i moc cieplna, co powoduje chwilowe obniżenie sprawności urządzenia. Kotły z górnym spalaniem mają stały ruszt oraz jeden lub kilka ciągów spalania. Kocioł, który ma więcej ciągów lepiej odzyskuje ciepło ze spalin i ma wyższą sprawność. Do palenia w kotłach z górnym spalaniem najlepiej używać koksu lub węgla krótkopłomienistego – zapewnia optymalne warunki spalania. Inne paliwa z dużą zawartością części lotnych będą spalane z mniejszą wydajnością, gdyż część niedopalonych gazów przedostawać się będzie do komina. Zaletą tych kotłów jest łatwy dostęp do komory spalania. Można je więc wygodnie czyścić oraz spalać paliwa o różnych wielkościach.