Gdy wprowadzamy się do domu lub mieszkania, jedną z podstawowych rzeczy, jakie musimy wykonać w pierwszej kolejności, jest wykończenie lub odnowienie ścian wewnętrznych. Trzeba przy tym pamiętać, że ściany wewnętrzne to nie tylko tynki, gładzie czy płyty gipsowo- -kartonowe, ale również warstwa wierzchnia, którą może stanowić farba, tapeta czy okładzina z paneli lub płytek ceramicznych. Podpowiadamy w jaki sposób wykończyć lub wyremontować ściany, aby służyły nam one latami oraz jakie przygotować na to fundusze.
Tynkowanie
(fot. B.M. Polska)
Najprościej mówiąc, tynkiem nazywamy warstwę zaprawy na bazie gipsu lub cementu pokrywającą powierzchnię ścian i sufitów, będącą podłożem pod farby, okładziny, tapety. Gdy budujemy dom od fundamentów lub kupujemy go w stanie surowym, warstwę tynku musimy położyć sami lub zlecić to fachowcom. Tynki kładziemy po rozprowadzeniu w domu instalacji.
Możemy kłaść je od początku lub naprawiać tynki już istniejące. Do tynkowania gołych ścian najczęściej wykorzystuje się tynki gipsowe, czasem cementowe lub cementowo- wapienne. Na warstwę tynku, aby nadać ścianie czy sufitowi idealną gładkość, najczęściej naciąga się jeszcze gładź gipsową lub gładź na bazie anhydrytu.
Gdy nasze ściany wymagają naprawy, musimy zacząć od oceny stanu ogólnego tynku. Jeśli w ścianach są pęknięcia lub ubytki, wówczas najlepiej uzupełnić je masą szpachlową na bazie gipsu lub gipsem budowlanym. Gdy tynk wyraźnie odstaje od podłoża, wówczas należy usunąć (skuć) go na całej powierzchni i pomieszczenie ponownie wytynkować.
Uwaga! Przed położeniem tynku warto sfotografować surowe ściany z rozłożonymi na nich przewodami i rurami. Dzięki temu wyeliminujemy ryzyko, że dokonując potem drobnych przeróbek czy nawiercając ściany przy mocowaniu lamp lub haczyków pod obrazy, przedziurawimy przypadkowo jakiś kabel albo rurę doprowadzającą wodę.
Aby tynki dobrze się trzymały, muszą zostać ułożone na zaimpregnowanym chropowatym podłożu. Tynki cementowe i cementowo- wapienne kładziemy na ścianach z betonu (zwykłego i komórkowego), cegieł, pustaków, płyt wiórowo-cementowych. Aby kłaść je na powierzchniach drewnianych czy z tworzyw sztucznych, należy zastosować stelaż z płytami g-k.
Tynki gipsowe. Obok cementowo-wapiennego jest to obecnie najpopularniejszy rodzaj tynku. Nakłada się tylko jedną jego warstwę. Tynk taki schnie maksymalnie 14 dni. Po tym okresie jest odporny na ścieranie. W skład tynku gipsowego wchodzi gips, kruszywo kalibrowane i dodatki uszlachetniające (m.in. plastyfikatory). Tynki gipsowe mogą być stosowane wszędzie oprócz pomieszczeń narażonych na dużą wilgotność (łaźnie, pralnie). Ich kolejnym atutem jest to, że szybciej się je nakłada niż tynki cementowo-wapienne. Pozwalają uzyskiwać gładkie powierzchnie, które można później malować, tapetować czy wykładać płytkami.
Niewielkim minusem jest to, że tynki gipsowe wymagają idealnie równych ścian – warstwa tynku może mieć grubość do 25 mm (gdy są grubsze, pękają), nie zniwelują więc większych nierówności. Jako że gips zawiera w sobie cząsteczki wody, ma większą od innych materiałów ognioodporność (podczas pożaru skumulowana w nim woda zamienia się w parę, przeciwdziałając szybkiemu rozprzestrzenianiu się ognia). Dzięki dobrej higroskopijności gips potrafi wchłaniać wilgoć z otoczenia i oddawać ją, gdy w pomieszczeniu zrobi się sucho.
Tynki cementowo-wapienne.Oprócz tynku gipsowego najpopularniejszy tynk nakładany bezpośrednio na ściany. Może stanowić ostateczne wykończenie powierzchni albo podkład pod gładź gipsową, co obecnie praktykuje się niemal standardowo. Można zrobić go samemu z wody, piasku, wapna i cementu (czasami trudno dobrać jednak odpowiednie proporcje) lub kupić gotowe mieszanki. Grubość nałożonego na ścianę tynku zwykle wynosi 2–3 cm. Ma on dobre właściwości akustyczne, jest paroprzepuszczalny.