Strop ma znaczenie konstrukcyjne, izolacyjne i funkcjonalne. Usztywnia budynek, utrudnia przepływ hałasów i ciepła między piętrami. W pojęciu domowników funkcjonuje jako sufit albo podłoga i jest darzony absolutnym zaufaniem.
|
| (fot. Wienerberger) |
Pod względem konstrukcyjnym jest on taki sam jak stropy gęstożebrowe układane na belkach prefabrykowanych. W obu przypadkach elementami nośnymi są żelbetowe żebra połączone u góry warstwą nadbetonu. Występują więc jedynie różnice w technologii wykonania. W stropach Ackermana zbrojenie wykonuje się bezpośrednio na budowie a w gestożebrowych stropach prefabrykowanych żebra dostarczane są w postaci gotowych belek.
Inny też jest sposób szalowania. Strop Ackermana wymaga ustawienia szalunku pod każdym zbrojeniem tak, aby mogły na nim oprzeć się również pustaki wypełniające. Natomiast w stropach prefabrykowanych wystarczy rozstawić podpory w odstępach co ok. 1,5 m.
Uwaga! Przy rozpiętościach powyżej 4 m w obu rodzajach stropów należy utworzyć poprzecznie ustawione żebro rozdzielcze zapobiegające właśnie klawiszowaniu.
Niechęć niektórych wykonawców do układania prefabrykowanych stropów kanałowych wynika prawdopodobnie z dwóch powodów – uprzedzeń do starszej, źle wspominanej technologii wielkopłytowej lub malej opłacalności (zarobek na robociźnie jest dla wykonawcy znacznie mniejszy niż przy stropach w innych technologiach). Argumentem na „nie” jest też konieczność sprowadzenia dźwigu oraz niebezpieczeństwo powstawania pęknięć na łączeniach płyt.
|
| Strop gęstożebrowy Ackermana |
W rzeczywistości stropy te w ostatecznym rozrachunku są najtańsze, szybkie w montażu, a ich duży ciężar zapewnia bardzo dobre tłumienie hałasów. Koszt wynajmu dźwigu nie powinien przekroczyć 500 zł, a znalezienie operatora nie powinno sprawiać problemu.
Zagrożenie ewentualnymi pęknięciami wzdłuż łączenia płyt skutecznie eliminuje staranne ich ułożenie i wypełnienie spoiny materiałem elastycznym albo wykończenie sufitem podwieszanym. Oczywiście, nie w każdym budynku można ułożyć płyty żerańskie. Przeszkodą może być ograniczona rozpiętość czy też skomplikowany kształt, albo niemożliwość dojazdu dźwigiem.
Uwaga! Realnym utrudnieniem w zastosowaniu kanałowego stropu prefabrykowanego jest ograniczona dostępność – ich produkcją zajmuje się stosunkowo niewiele firm i wykonują one płyty pod konkretne zamówienie.
W czasach kiedy do układania stropów wykorzystywano belki stalowe, wykształciło się przekonanie, że ostatnią warstwę ściany nośnej trzeba przemurować (np. pełną cegłą, która ma dużą odporność na ściskanie). Było to konieczne np. w przypadku użycia do budowy ścian materiałów o niskiej wytrzymałości na ściskanie jak chociażby beton komórkowy, gdzie brak cegieł mógł doprowadzić do pojawienia sie pęknięć i wykruszeń w miejscach oparcia belek.
Ułożenie kilku warstw cegieł sprzyjało rozkładowi obciążenia na większą powierzchnię i chroniło przed uszkodzeniem niżej ułożonej warstwy. Obecnie, gdy do budowy stropów wykorzystuje się gęsto rozstawione belki prefabrykowane lub wykonuje stropy monolityczne, naciski punktowe są znacznie mniejsze i nawet przy stawianiu ścian z elementów o niskiej wytrzymałości na ściskanie nie ma potrzeby układania warstw wzmacniających.
Stropy gestożebrowe do czasu zabetonowania opierają się na ryglach poziomujących, a po wylaniu betonu i jego stwardnieniu strop razem z wieńcem tworzy monolityczną konstrukcję – obciążenia rozkładają się równomiernie na całą powierzchnię oparcia.
14
